Skocz do zawartości

Xiaomi Vacuum Cleaner / MiJia / Robot Sprzątający


lisek84

Rekomendowane odpowiedzi

Kupiłem ostatnio na ali robota sprzątającego.

Nie znalazłem takiego wątku, a wydaje mi się, że to miejsce jest odpowiednie dlatego tutaj opiszę pare rzeczy - może komuś się to kiedyś przyda.

UWAGA! URZĄDZENIE MA JUŻ OFICJALNĄ APLIKACJĘ PO ANGIELSKU. TAKŻE KOMUNIKATY GŁOSOWE ODTWARZA PO ANGIELSKU. WIĘKSZOŚĆ WAD WYPISYWANYCH PONIŻEJ NIE MA JUŻ ŻADNEGO POKRYCIA

Aktualizacja 23.01.2017 - Pogrubioną czcionką

 

006mzursgw1f7cwaht243j31hc0u0mz0-1.jpg

Wygląda to tak jak na powyższym obrazku. Fotka nie moja, jakoś nie pocykałem go sam. 

Z rzeczy które warto w necie o nim poczytać polecam to:

http://www.vacuumsguide.com/xiaomi-mi-robot-vacuum-cleaner/

 

Moje spostrzeżenia:

Urządzenie dość ciche - na pewno cichsze niż się spodziewałem, choć nie testowałem jeszcze opcji fan full speed.

Testowałem - nadal ciche dość, natomiast sam napęd jest dość głośny i np. najmniejszy tryb ssania ujawnia, że sam napęd nie da nam spać - więc sprzątanie w nocy raczej odpada.

Urządzenie bardzo ładne i ładnie wykonane, dość ciężkie.

Pojemnik na brud zapełnia się dość szybko, ale nie trzeba codziennie opróżniać.

Wcale tak szybko się nie zapełnia - jak jest pusty to faktycznie dużo tego włazi, opróżniam średnio po 3-4 dniach, ale myślę, że na tydzień by w moich warunkach starczyło.

Większość obsługi odbywa się poprzez aplikację na telefon. Opiszę to później dokładnie.

Zachowuje się bardzo inteligentnie. Metoda poruszania skubnięta z rozwiązania stosowanego przez firmę neato, a wygląd to raczej roomba :)

 

Zalety:

CENA - stosunek wartości do ceny - jak w Xiaomi. Bezkonkurencyjny. 

Nawigacja - wspaniale się porusza, genialnie odwiedza każde miejsce. 

Moc - odkurzanie idzie mu wzorowo - jest lepiej niż się spodziewałem - naprawdę porządnie odkurza jak na bycie małym robotem.

Cichy - tzn cichszy niż się spodziewałem, testowałem tylko roombe z serii 800 w MediaMarkt - jest cichszy niż ona, ale nie wiem jak w porównaniu z 980, albo z Neato Botvac

Bajerancki - w standardzie dostajemy WiFi i obsługę z apki. Co też niestety jest jego główną wadą.

Bezproblemu wjezdza na mój dywan.

 

Wady:

Apka - jest po chińsku i nie ma opcji języka Angielskiego - przynajmniej na razie. (NIEAKTUALNE!)

Opcja taka już jest, ale nieoficjalnie. Trzeba pokombinować. Więcej informacji znajdziesz w tym wątku forum.

Sterowanie urządzeniem odbywa się poprzez serwer w chinach. Nie jest to tak, że wasz telefon po wifi łączy się z urządzeniem. To jest tak, że odkurzacz jest podłączony do serwera xiaomi w chinach, i wasz telefon też. Wszystko odbywa się przez zarejestrowane na mi.com konto. Niestety, ale moj odkurzacz ciągle zrywa połączenie z serwerem.

Nie wiem jak u was, ale u mnie się to bardzo polepszyło już. W zasadzie, to nie mogę za bardzo narzekać już na zrywanie połączeń.

Bardzo często nie da się z aplikacji nic zrobić, albo jak np. wypuszczę odkurzacz, to nie da się go szybko zawrócić, bo właśnie zerwało połączenie. Wkurzające koszmarnie. Ale dla mnie to niewielka wada.

Nie wszystko jest jasne - niby ma informację o tym, że ma zabezpieczenie przez spadnięciem ze schodów. Niby na rysunkach na aliexpress u sprzedawców pokazują Cliff Sensors, ale w instrukcji jest pokazane, aby mu schody zastawiać, albo naklejać pasek magnetyczny ograniczający.

Nie spada - sprawdzałem :)

Brak paska magnetycznego - w komplecie nie ma żadnej wirtualnej ściany - trzeba sobie od razu dokupić jeśli takiej potrzebujesz - ja nie potrzebuję, nie kupowałem więc nie wiem jak się to sprawdza. Rozwiązanie takie jak w neato. Dużo tańsze niż elektroniczna ściana irobot - paski można kupić na aliexpress tanio.

Czasem dziwne zachowanie - np. mam wysoki próg do łazienki. Blokuje się podczas podjazdu na niego. Ostatecznie jednak udaje mi się wjechać, ale mimo, że wlazł w końcu do łazienki, to jej nie sprząta tylko wyjezdza. No trudno :)

Brak czujnika zabrudzenia - raz przejezdza przez miejsce do sprzątania. Jeśli nie sprzątnie go - to będzie nie sprzątnięte. Może czujnik roomby tutaj się lepiej sprawdzi. Ten sam problem ma Neato Botvac. Nadal jednak twierdzę, że inteligentnie nawigowanie jest lepsze nić roombowe napierdzielanie we wszystko jak popadnie.

Nie potrafi korzystać ze zrobionych wcześniej map. Jeśli go przeniesiemy ręcznie i każemy wrócic do bazy to będzie jej szukał na ślepo. Ja wiem, że nie wie gdzie baza się podziała, ale ma w historii poprzednie odkurzania - mógłby z nich skorzystać.

Nie widzę na aliexpress jeszcze elementów do wymiany - szczotek, filtrów - mam nadzieję, że będzie się je dało gdzieś kupić.

Są już dostępne, za komplet 2x filtr hepa i szczotki dwie trzeba obecnie zapłacić ok 115zł (cena zależna od kursu USD)

Gada po chińsku damskim głosem :) (NIEAKTUALNE - GADA PO ANGIELSKU DAMSKIM GŁOSEM)

Aktualizacja 02-11-2016:

Potrafi źle zbudować mapę jeśli w pomieszczeniu ktoś się porusza - jak koło niego ktoś łaził podczas pracy to zbudował mi raz mapę krzywo, skręcił jakby całe mieszkanie w lewo. Co skutkowało tym, że nie potrafił znaleźć bazy po powrocie - ale dziwniejsze jest to o tyle, że stanął przed nią - czyli był w jej zasięgu i mógł ją normalnie odszukać. Stanął i został tak.

Po naciśnięciu powrotu do bazy ją odnalazł i zaparkował

 

Reasumując - na razie zachwyt. Wspaniale sprząta i genialnie nawiguje. Soft do nawigacji to jakiś masterpiece po prostu. Kiepsko się obsługuje z aplikacji, ale da się z tym wytrzymać. 

 

 

Instrukcja:

Na urządzeniu znajdują się dwa przyciski.

Jeden to Power.

Jego długie przytrzymanie to ON/OFF

Krótkie - to start normalnego sprzątania.

 

Drugi przycisk to Home

Czyli jeśli aktualnie sprząta to pauzuje sprzątanie.

Drugie naciśnięcie lub pierwsze jeśli nie sprząta - to powrót do bazy.

Długie przytrzymanie to local cleaning - czyli zakładam, że coś na zasadzie spot cleaning w roomba, ale nie testowałem tego jeszcze.

 

Korzystanie z apki:

Pobieramy z Google Play apkę Mi Home.

Wybieramy "Mainland China" - choć innych nie testowałem, podobno tak trzeba.

Potem klikamy ikonkę + i pojawia się nasz odkurzacz - wykryty przez Bluetooth. Po kliknięciu podajemy dane do WiFi i to wszystko do czego BT jest używany.

Dalej wszystko idzie przez serwer xiaomi.

 

Jako, że apka jest po chińsku - wrzucam tutaj to co przetłumaczyłem :

TO JEST JUŻ BEZ ZNACZENIA - APKA JEST JUŻ PO ANGIELSKU!

Screenshot_2016-10-23-21-41-22-971_com.google.android.apps.translate.png

Screenshot_2016-10-22-09-15-14-242_com.xiaomi.smarthome.png

Apka jest (BYŁA) po Chińsku jak widać.

Mapka pokazuje jak sprzątanie ostatnie wyglądało (ale też np. powrót do bazy)

Na dole widać 3 Liczby:

Pierwsza z lewej (28m2) to powierzchnia jaką odkurzył odkurzacz ostatnio.

Kolejna pozycja to stan baterii aktualnie (100%)

Ostatnia to czas jaki zajęło ostatnie sprzątanie.

Poniżej są 3 przyciski.

Pierwszy normalnie jest nieaktywny. Służy do powrotu do bazy.

Drugi (Środkowy) to rozpoczęcie sprzątania.

Trzeci to moc ssania - są tam takie małe piksele przez mordką pacmana - im ich więcej tym większa moc (1 kropka, 3 kropki, 5 kropek)

 

Jeśli uruchomimy odkurzacz środkowym przyciskiem, i chcemy aby wrócił do bazy - klikamy raz jeszcze środkowy przycisk (Będzie tam Ikonka Pauzy) i Wtedy uaktywni się pierwsza ikona wtyczki - po kliknięciu odkurzacz grzecznie wróci do bazy.

 

Więcej opcji mamy po kliknięciu w lewym górnym menu na ikonkę z kropkami.

Screenshot_2017-01-07-10-27-54.pngScreenshot_2016-10-23-21-44-24-608_com.google.android.apps.translate.png

Kolejno opcje od góry to:

1. Harmonogram Pracy.

2. Do Not Disturb Time.

3. Fan Full Speed Mode.

4. Notyfikacje ON/OFF

5. Historia

6. Stan zasobów

7. Dodana opcja - Remote Control - ręczne kierowanie odkurzaczem.

8. Instrukcje

9. Menu Serwisowe ( Na szczęście po Angielsku w środku !)

10. Przycisk lokalizowania odkurzacza

 

Teraz kolejno:

1. Harmonogram Pracy - 

Tutaj ustawiamy sobie kalendarz pracy odkurzacza.

Wygląda to tak:

Screenshot_2016-10-23-20-41-39-152_com.xiaomi.smarthome.png

Klikamy na dole na plusik i dodajemy zadanie.

Screenshot_2016-10-23-20-41-43-286_com.xiaomi.smarthome.png

Zielona ikonka u góry to OK - klikamy na nią, po zakończeniu wprowadzania danych - to taki przycisk ZAPISZ.

Pierwsza opcja od góry to wyznaczanie powtórzeń dla zadania.

Tam zaznaczamy w jakie dni ma się uruchamiać odkurzacz.

Opcje jakie mamy do dyspozycji:

Screenshot_2016-10-23-20-41-49-918_com.xiaomi.smarthome.pngScreenshot_2016-10-23-21-41-52-762_com.google.android.apps.translate.png

Pierwsza opcja to cuś czego jeszcze nie zrozumiałem.

Druga opcja to powtarzanie codziennie.

Trzecie to dni powszednie.

Czwarta to Weekend

A ostatnia to własna opcja.

Po jej wybraniu pojawiają się możliwości wskazania konkretnych dni:

Po przetłumaczeniu :

Screenshot_2016-10-23-21-42-29-521_com.google.android.apps.translate.png

Po ustawieniu tego na dole zaznaczamy sobie jeszcze godzinę i klikamy na zielony przycisk u góry.

Harmonogram działa prawidłowo dla czasu Polskiego. Czyli 9ta rano to 9ta rano u nas, a nie w chinach.

 

 

2. Do Not Disturb Time:

Tutaj ustawiamy w jakich godzinach odkurzacz ma nie sprzątać. Domyślnie ma ustawione od 22 do 8rano.

Chodzi o to, że jeśli wypadnie mu sprzątanie wcześniej, i dojdzie do takiej godziny to przerwie i wróci do bazy.

Screenshot_2016-10-23-20-41-58-286_com.xiaomi.smarthome.png

3. Fan Full Speed Mode - czyli tryb pracy na pełnej p..dzie :)

Screenshot_2016-10-23-20-42-02-697_com.xiaomi.smarthome.png

Nie używałem jeszcze - po jego włączeniu odkurzacz jedzie na maksa, czyli ssie ile może, kosztem dużego zużycia baterii i hałasu dużego.

4. Notyfikacje - czyli zezwolenie aby aplikacja sama się odzywała na telefonie i powiadamiała was o statusach odkurzacza - że zaczął, że skończył, że coś zdechło itd. Fajne, ale po Chińsku

:)

 

5. Historia - statusy poprzednich odkurzań, wraz z mapkami jak odkurzaczowi poszło - logiczne i bardzo przydatne!

Screenshot_2016-10-23-20-42-11-442_com.xiaomi.smarthome.png

6. Pokazuje procent zużycia szczotek, filtra itd - nieprecyzyjnie bo uwzględniając tylko ile razy było odkurzane.

Screenshot_2016-10-23-20-42-21-004_com.xiaomi.smarthome.pngScreenshot_2016-10-23-20-42-27-839_com.xiaomi.smarthome.pngScreenshot_2016-10-23-20-42-31-695_com.xiaomi.smarthome.pngScreenshot_2016-10-23-20-42-35-845_com.xiaomi.smarthome.png

7. Zdalne sterowanie - Ta opcja została dodana - nie było jej wcześniej.

Screenshot_2017-01-06-22-58-08.png

Na środku mamy pada kierunkowego na którym wskazujemy gdzie ma jechać odkurzacz. Na dole trzy przyciski:

od lewej kolejno - Local Cleaning/Spot Cleaning - Kolejny to Clean, czyli sprzątanie , a ostatni to powrót do bazy.

 

7. Tutaj są instrukcje - wszystko po chińsku więc bezużyteczna rzecz.

Screenshot_2016-10-23-20-42-47-657_com.xiaomi.smarthome.png

8. Menu serwisowe - tutaj o dziwo jest wszystko po Angielsku więc nie ma co tłumaczyć. - Od razu po zakupie miałem tutaj informację o nowym sofcie, i sobie zrobiłem upgrade firmware'u.

Screenshot_2016-10-23-20-42-55-123_com.xiaomi.smarthome.png

9. To jakieś wezwanie aby zaczął się odzywać gdzie jest - mnie to jakoś nie działało, na nowym sofcie nie testowałem.

 

 

Mam nadzieję, że mój post pozwoli wam wybrać bardziej świadomie czy to urządzenie warte zakupu czy nie. Oraz jeśli już kupicie to jakoś się z nim dogadać.

Ja jestem zadowolony, ale pytanie czy się to nie zepsuje za 3 miesiące. Czas pokaże.

 

 

Dwa obrazki z opcją Remote Control, skubnąłem z posta Tomasz_pb - mam nadzieję, że się nie pogniewasz :)

Screenshot_2016-10-23-20-41-34-510_com.xiaomi.smarthome.png

Edytowane przez lisek84
Aktualizacja apki Oficjalnej
  • Like 11
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spadłeś mi z nieba, bo cięzko znaleźć polskich użytkowników. Gdzie kupowałeś i ile płaciłeś? Polska dystrybucja woła 1600 z przesyłką. Po testach odkurzacz bardzo mi się podoba. Planuje jak neato a sprząta jak roomba. Boję się czy nie będzie mieć problemów z laserem, typu zakurzony czy też zepsuty mechanizm który kręci laserem bo podobno neato ma takie problemy. Jest możliwość kontaktu tel. z Tobą? pozdrawiam

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, milenium17 napisał:

W 2. punkcie masz zaznaczone na nie sprzątanie od 22.00 do 8.00. Chodzi mi o to że u mnie w MiHome muszę ustawić na +6 godzin żeby załączyć np żarówkę bo ustawienie czasu na "nasz" nie działa. Też mam w ustawieniach MiHome angielski i China.

Muszę to sprawdzić. Generalnie u ustawiłem tylko kalendarz na 10tą żeby zaczynał sprzątanie i sprząta dokładnie tak jak powinien wg naszego czasu. 

W historii godziny sprzątania też są nasze.

14 godzin temu, JOYFUL napisał:

Spadłeś mi z nieba, bo cięzko znaleźć polskich użytkowników. Gdzie kupowałeś i ile płaciłeś? Polska dystrybucja woła 1600 z przesyłką. Po testach odkurzacz bardzo mi się podoba. Planuje jak neato a sprząta jak roomba. Boję się czy nie będzie mieć problemów z laserem, typu zakurzony czy też zepsuty mechanizm który kręci laserem bo podobno neato ma takie problemy. Jest możliwość kontaktu tel. z Tobą? pozdrawiam

 

A jest w Polskiej dystrybucji? f*ck, no to ze mnie ciemniak jak da się to oficjalnie kupić u nas, bo nie znalazłem.

Zapłaciłem ok 1400zł na aliexpress. Plus niestety DHLem wysłali więc doliczyli mi jeszcze VAT, ale troche poszarpałem się ze sprzedawcą, bo obiecał wysłac metodą tax free, a wysłał DHLem i wyszło mnie to w sumie 1550zł.

Niestety nikt nie wie jakie będzie mieć problemy po czasie. Czas pokażę.

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki temu opisowi widać, że cena jest z pupy wzięta... Z kilku wodotrysków takich jak mapowanie, sterowanie z apki porządnie działa tylko...... odkurzanie. A odkurza i też wyśmienicie iLife v7. Połowę tańszy, z dostępnymi częściami w postaci szczotek, baterii, klapek itp. Wahałem się pomiędzy tymi dwoma i jak widzę wybór był słuszny :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do ceny - coś za coś - tutaj robotę robi nawigacja, są do niej 3 procesorki, dużo większa szczotka niż a iLife... Ale też uważam, że iLife v7 to bardzo dobre urządzenie i napewno warte swojej ceny. 

Części eksploatacyjnych na razie nigdzie nie widze - na aliexpress pusto - ale to na pewno kwestia czasu, urządzenia dopiero wyszły - nikt jeszcze nie potrzebuje akcesoriów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pożyczyłem od lisek84 odkurzacz na przedłużony weekend do domu jednorodzinnego.

Muszę powiedzieć, że jestem zszokowany jak dobrze ten odkurzacz sobie radzi. Nie spodziewałem się aż tak dobrych efektów.

Zaczynając od wyglądu - jest bardzo ładny. Bez problemu może stanąć w salonie, nie robi tandetnego wrażenia i zajmuje mało miejsca razem ze stacją. Nie potrzebuje również dużo miejsca do zaparkowania do ładowania.

Sprzątanie - to jest po prostu poezja. Ogląda się jego pracę i można się zahipnotyzować. Wyjeżdża z bazy, rozgląda się chwilę i po kilku sekundach naszym oczom ukazuje się plan (dorzucam w załączniku). Mam salon z kuchnią jako jedno duże pomieszczenie (razem około 40m2), hol (8m2) gabinet (13m2) oraz wiatrołap (3m2). Sprzątając całą tę powierzchnię nie zużył nawet połowy baterii gdy uznał, że skończył. Na piętrze - 4 pokoje po 20m2 po podłodze każdy. Tutaj zużył 60% baterii. Fakt, że dom mam "przygotowany" na odkurzacze automatyczne bo już od dawna o tym myśleliśmy, tzn. kanapy na nogach, brak dywanów poza pokojami dzieci gdzie są dywany z niskim włosiem, brak progów między pokojami etc.

Praca odkurzacza, jak już wspomniałem, odbywa się według bardzo uporządkowanego algorytmu. Najpierw skanuje całe pomieszczenie, później objeżdża je po obwodzie i "zamyka" ten obwód sprzątając go dokładnie. W przypadku salonu i kuchni - sam podzielił całość na 3 części po 12-15m2 każda, sprzątał jedną część i następnie przemieszczał się do kolejnej. Podczas sprzątania wyjechał z salonu na hol, rozejrzał się i wrócił do salonu. Dopiero po wysprzątaniu salonu pojechał sprzątać hol i pozostałe pokoje.

Przyznam, że widząc przy pracy robota Xiaomi zostałem spaczony i żaden robot nie zrobi na mnie już takiego wrażenia. Ten robot nie potrzebuje ani wirtualnych ścian ani latarni, nie trzeba bać się o krzesła, bardzo ładnie sprząta wzdłuż ścian nie dotykając nawet listew przypodłogowych. Kable (jakaś ładowarka podpięta do gniazdka) nie stanowią dla niego większego problemu. Raz tylko "zjadł" słuchawki na cienkim podwójnym kablu i się zablokował. Byłem w szoku, że na jednym ładowaniu jest w stanie oblecieć takie powierzchnie. Dywany z niskim włosiem - odkurzanie bezproblemowe, pozbierał wszystko co się tam "przypałętało".

Sam sposób omijania przeszkód, "obmiatania" nóg od stołu czy krzeseł, wjeżdżanie pod niską kanapę, sprzątanie wzdłuż ścian - byłem zszokowany jak dokładnie to robi (wszystkie przeszkody obmiecione dokładnie) i jak jest delikatny (praca czujnika uderzeniowego jest niemal nie do zauważenia). To jest 10/10 punktów.

Jeśli chodzi o głośność - jest sporo cichszy niż Roomba, głośniejszy niż iLive V7. Nie da się spać, gdy on sprząta ale pytanie, czy komukolwiek to przeszkadza. Da się słuchać radia czy TV (fakt, że trochę głośniej) ale ten szum jednak jest irytujący, zwłaszcza, że takie sprzątanie trwa około 1-1,5h. Gdy przebywa się w domu - jest ulga "w głowie" jak skończy odkurzać. Tylko znowu - czy ktoś tego tak używa ;)

Z rzeczy denerwujących:

* komunikaty po chińsku - czasem nie wiadomo o co mu chodzi

* aplikacja - czy to telefon czy odkurzacz potrafi się rozłączyć z serwerem i ustawienie czegokolwiek jest denerwujące; tylko kolejny raz - na co dzień tak naprawdę nie jest to uciążliwe, odkurzać ma jak nie ma nas w domu. Jedyne, co przeszkadza to brak możliwości ustawienia siły ssania bez użycia aplikacji ale to jest akurat proste i bez znajomości chińskiego da się osiągnąć.

Podsumowując - w tej cenie (~1600zł) robot Xiaomi nie ma konkurencji. Jest genialny. Właśnie dotarł do mnie CHUWI iLife V7 i przy testach w biurze (ten sam pokój, w którym testowaliśmy Xiaomi) jest masakra. Wiesza się na każdym kablu, pogubił się w pokoju, nie umie przejechać przez listwę, sprząta chaotycznie. To jednak słaby test, nasze biuro to prawdziwy tor przeszkód. Zobaczymy jak sprawdzi się w "normalnych", domowych warunkach. Jeśli będzie zainteresowanie mogę podzielić się opinią ;) Obawiam się jednak, że iLife V7 pójdzie do sprzedania i będę zbierał kasę na Xiaomi.

Screenshot_20161104-085156.png

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To teraz krótkie pytanie. Gdzie można kupić to cudo? 

Chciałem skorzystać z ibuygou, ale na etapie składania zamówienia okazało się, ze przesyłka wyjdzie raptem 197 $, co przy promocyjnej cenie 345,99 $ zabija

na Ali wychodzi niby 369 $ ale vat raczej pewny (DHL).

 

Gdzie mogę znaleźć tą "polską dystrybucję"??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Polsce w sklepie internetowym moe kupisz poniewaz odkurzacz nie posiada certyfikatu europejskiego (słowa sprzedawcy). napisz albo najpierw zadzwon do xiaomi4you.pl i dowiesz sie czegos wiecej. Niestety nie chcialo ki sienposac maila w sprawie cen filtrow i szczotek bo telefonicznie nie pomogli gdyz sami musza takie zapytanie wyslac.Chyba coraz blizej jestem zakupu neato

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, andrzej.p napisał:

ja właśnie zamówiłem za $335 z AliExpress z darmową wysyłką do PL za pomocą DHL.

https://pl.aliexpress.com/item/2016-NEW-BEST-Original-XIAOMI-robotic-vacuum-cleaner-wifi-and-self-charge/32759411447.html?detailNewVersion=&categoryId=608

VAT 100% pewny ale cena i tak bardzo dobra moim zdaniem

Biorąc pod uwagę że można go kupić za 1399zł z fakturą w Polsce i przesyłką za 12zł paczkomatem, to cena raczej średnio dobra.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podsumowując - w tej cenie (~1600zł) robot Xiaomi nie ma konkurencji. Jest genialny. Właśnie dotarł do mnie CHUWI iLife V7 i przy testach w biurze (ten sam pokój, w którym testowaliśmy Xiaomi) jest masakra. Wiesza się na każdym kablu, pogubił się w pokoju, nie umie przejechać przez listwę, sprząta chaotycznie. To jednak słaby test, nasze biuro to prawdziwy tor przeszkód. Zobaczymy jak sprawdzi się w "normalnych", domowych warunkach. Jeśli będzie zainteresowanie mogę podzielić się opinią  Obawiam się jednak, że iLife V7 pójdzie do sprzedania i będę zbierał kasę na Xiaomi.

Wiesz iLife v7 to jednak trochę inna półka, wiec ciężko porównywać go do Xiaomi. Moim zdaniem jednak biorąc pod uwagę cenę i możliwości to v7 wypada lepiej. Posprząta równie dobrze co Xiaomi mimo, że robi to chaotycznie i zapewne dłużej (przy czym v7 jest o 2/3 tańszy)


RN2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, FromWP napisał:

Biorąc pod uwagę że można go kupić za 1399zł z fakturą w Polsce i przesyłką za 12zł paczkomatem, to cena raczej średnio dobra.

wow, to niezła oferta. szkoda, że nikt się nią wcześniej nie podzielił gdy inni pytali :) ale jakoś mnie to w sumie nie dziwi.

3 godziny temu, czesiek napisał:

Wiesz iLife v7 to jednak trochę inna półka, wiec ciężko porównywać go do Xiaomi. Moim zdaniem jednak biorąc pod uwagę cenę i możliwości to v7 wypada lepiej. Posprząta równie dobrze co Xiaomi mimo, że robi to chaotycznie i zapewne dłużej (przy czym v7 jest o 2/3 tańszy)

jasne, tutaj nie ma co podważać. naklepię kilka słów i v7 - w warunkach domowych sprawdził się dobrze. nie tak dobrze jak Xiaomi ale stosunek jakości do ceny ma genialny :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, andrzej.p napisał:

wow, to niezła oferta. szkoda, że nikt się nią wcześniej nie podzielił gdy inni pytali :) ale jakoś mnie to w sumie nie dziwi.

Nie bardzo wiem co sugerujesz, osobiście nie wchodzę do tego sklepu codziennie, nie wiem od kiedy to mają, prawdopodobnie od niedawna. Znalazłem przypadkiem to się dzielę. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Używam go od kilku dni i jestem zadowolony, ale brakuje mi w Nim jednej rzeczy (która była w Roombie 780):
Pilot do sterowania Nim ręcznie pozwalał na to, żeby ręcznie "nakierować" go w miejsce, w którym chciałem uruchomić Spot cleaning.
Czy jest w Mi Robocie możliwość "wysłania" go w odpowiednie miejsce (pomieszczenie?) i uruchomienia tam spot cleaningu?
Wiem, że po naciśnięciu przycisku Home na odkurzaczu powinien zrobić "local cleaning", ale wg. mnie jest to trochę krok wstecz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich, to mój pierwszy post. Odkurzacz mam od niecałego tygodnia i jesteśmy z żoną mega zadowoleni. Suszyła mi głowę o to od ponad 2 lat, ale byłem bardzo sceptyczny. W końcu dałem się namówić jak zobaczyłem u teściów. Padło na Xiaomi, bo mam kilka rzeczy od nich i zawsze było tak, że nie mieli równych jeżeli brać pod uwagę jakość/możliwości do ceny. Mam nadzieję, że i w tym przypadku tak będzie.

Jak na razie jest super - najpoważniejszy mankament, chociaż się spodziewałem, bo teściowie mają samsunga i mówili, że w instrukcji jest to napisane, mianowicie nie wjeżdża na czarne dywany - mieliśmy takie 2 i musimy wymienić. Na szczęście to taniocha z ikei :)

Mam tylko jedno głupie pytanie - ponieważ nie miałem wcześniej styczności z takim urządzeniem, to zapytam. Czy on ma cały czas stać w tej stacji dokującej i się ładować?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Długo by tłumaczyć.. Kupowała to fizycznie moja żona, dałem jej linka do YT do tego testu po Polsku i powiedziałem, że kupujemy, a tam autor filmu w opisie podał linka do GB. Nie do końca się dogadaliśmy, oczywiście trochę się pośpieszyła, nie poczekała na mnie no i kupiła od razu w GB. Z przesyłką dhl za 60$, bo myślała, że to norma :) Sam odkurzacz kosztował 335$

Edytowane przez Tomasz_pb
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Tomasz_pb napisał:

 Czy on ma cały czas stać w tej stacji dokującej i się ładować?

Tak. To jest jego miejsce, zawsze tam wraca.

Ciekaw jestem jak się sprawuje robot u innych użytkowników co go mają już jakiś czas. Ponoć w Nateo ten ''laser'' jak się zakurzy to wywala błędy, podobny system ma xiaomi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Kupiłem ostatnio odkurzacz z XIAOMI, oczywiscie doj*bali mi CŁO I VAT... ALE
Za zestaw z dodatkowymi:  2 filtrami hepa, 2 "śmigłami", i szczotką wirującą zapłaciłem 1493,50 zł, więc dość znosnie...
Napewno trzeba doliczyć do tego jakieś 400 zł (VAT, CŁO I DHL :) ) trzeba policzyć takze okolo 1900 zł mnie ta zabawa będzie kosztować.. ale i tak moim zdaniem się opłaca :D

EDIT:!!!
NALICZYLI MI TYLKO 80 zł takze zdarzyl sie swiateczny cud i udało się :) wyszlo mi jakies 1580 zł plus w/w czesci :) EKSTRA!

Edytowane przez pawelni
dopowiedzenie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...