Skocz do zawartości

Xiaomi z siecią dystrybycji w Polsce


teempz

Rekomendowane odpowiedzi

"Xiaomi, jedna z najszybciej rozwijających się firm technologicznych świata, której wartość w 2014 roku szacowano na 46 mld USD. Polska jest pierwszym krajem w Europie, w którym powstaje oficjalna sieć dystrybucji tej marki." 

Źródło: http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/chinski-gigant-wchodzi-do-europy-przez-polske,199,0,1995719.html

 

Sukces? :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Dystrybucja jest budowana w oparciu o portal internetowy we współpracy z Allegro."

Czyli ktoś robi z igły widły, takich "oficjalnych dystrybucji" jest w Polsce setki... 
Z tego co wiem, to Xiaomi nie wejdzie na rynek europejski zbyt szybko gdyż wykończyłyby ją patenty. Zgadza się?


Jak patrzę jaką "furorę" i reklamę robi sobie Huawei to Xiaomi w przyszłości będzie ciężko się przebić, bo Polaczki będą oceniać system MIUI jako... klon EMUI czy iOS, a dla mnie osobiście to właśnie nakładka/system Huawei jest klonem tego z Xiaomi. A jak wiadomo naszym rodakom jest trudno myśleć racjonalnie (patrz wybory do Sejmu i te same mordy przy korycie od wielu lat, frekwencja i te sprawy... )

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Addamas napisał:

"Dystrybucja jest budowana w oparciu o portal internetowy we współpracy z Allegro."

Czyli ktoś robi z igły widły, takich "oficjalnych dystrybucji" jest w Polsce setki... 
Z tego co wiem, to Xiaomi nie wejdzie na rynek europejski zbyt szybko gdyż wykończyłyby ją patenty. Zgadza się?


Jak patrzę jaką "furorę" i reklamę robi sobie Huawei to Xiaomi w przyszłości będzie ciężko się przebić, bo Polaczki będą oceniać system MIUI jako... klon EMUI czy iOS, a dla mnie osobiście to właśnie nakładka/system Huawei jest klonem tego z Xiaomi. A jak wiadomo naszym rodakom jest trudno myśleć racjonalnie (patrz wybory do Sejmu i te same mordy przy korycie od wielu lat, frekwencja i te sprawy... )

Ale taka jest prawda, Huawei kopiuje Xioami, zobacz sobie ich ostatnie telefony jak cholernie podobne są do Mi4 :P. Xiaomi pewnie wejdzie na rynek wtedy, gdy w końcu zaczną robić telefony, które nie będą podpadać pod prawo patentowe, jak na razie, nie jest im to potrzebne bo i tak sprzedają telefony na EU i tak :P.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla 90% userow android to android. Wszystkie chińskie wynalazki mają podobny- wszystkie apki na pulpitach .

Bardziej może być problem z dotarciem do klientów,dla których chinszczyzna to szajs. Nazwa xiaomi ile by kasy nie zainwestował i ile Lewandowskich by nie zatrudnił zawsze będzie się kojarzyła z Chinami.

wysłane z RN2

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, tpawel napisał:

Dla 90% userow android to android. Wszystkie chińskie wynalazki mają podobny- wszystkie apki na pulpitach .

Bardziej może być problem z dotarciem do klientów,dla których chinszczyzna to szajs. Nazwa xiaomi ile by kasy nie zainwestował i ile Lewandowskich by nie zatrudnił zawsze będzie się kojarzyła z Chinami.

wysłane z RN2

Może i tak, ale z drugiej strony widać coraz większą "akceptację" urządzeń chińskich firm. Sporo ludzi się przekonuje do ich sprzętu, a np. w sumie najlepszy sprzęt audio masz z Chin :P (SuperLux, SoundMagic).

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie Xiaomi, a Xiaoyi, to przecież ta firma od kamerek, które zresztą ostatnio trafiły do oficjalnej dystrybucji na zachodzie m.in. przez Amazon. Ale nie to mnie martwi, po pierwsze przelicznik 1 yuan = 1 zł (chińska cena ze sklepu internetowego Xiaomi), ale już pomijając cenę, bo tyle jestem w stanie zapłacić. Zaintrygował mnie czarny wariant, bo nie ukrywam, że rozczarowałem się brakiem takowego przy premierze. Tylko, że Xiaomi przez internet nie prowadzi sprzedaży takiego modelu (wiem, że te kamerki Xiaomi tylko sprzedaje przez stronę, a nie są to ich produkty, tylko powiązanej firmy). Gdyby ktoś mógł się upewnić, że to oryginalny towar to byłbym wdzięczny.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla 90% userow android to android. Wszystkie chińskie wynalazki mają podobny- wszystkie apki na pulpitach .

Bardziej może być problem z dotarciem do klientów,dla których chinszczyzna to szajs. Nazwa xiaomi ile by kasy nie zainwestował i ile Lewandowskich by nie zatrudnił zawsze będzie się kojarzyła z Chinami.

wysłane z RN2

Nie do końca. W końcu Huawei to też chińczyk a już szturmem podbijają Europę. Poza tym słynne jabłka również są produkowane w CHRL :) kwestia czasu a żółci bracia wszystko na świecie zaleją.

Wysłane z mojego Mi-4c przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu chodzi o Xiaoyi, a nie Xiaomi... Obawiam się, że jeszcze bardzo daleka droga czeka Xiaomi przed wejściem do Europy... o ile w ogóle kiedykolwiek wejdzie. ;)

Wiadomo, Azja to gigant, jeśli chodzi o rynek. Na ryżowych polach stoją teraz wysokie biurowce i drapacze chmur. Niestety, większość ludzi cały czas jest zacofana, a to dlatego, że nigdy nie obcowali ze sprzętem dobrej jakości skierowanym na taki rynek czy też nie wyjeżdżali poza granice własnego kraju. Rozumiem kupić plastikową podróbkę danego produktu i mówić, że dostało się chińskie padło, jednak takie miano nie dotyczy ofert poważnych i dużych firm - a niestety im też się obrywa.

Po tym co wyprawia Microsoft przeniosłem się na konkurencyjny system ignorując po drodze gigantów takich jak Apple, Samsung, Sony, HTC etc. i nie żałuję. Miałem też dylemat przy właśnie Huaweiu a konkretnie modelem P8. Fajna zabawka, choć już przyzwyczaiłem się do Mi4. Znajomy ostatnio kupił właśnie P8 i szczerze powiedziawszy czułem się jak w domu. EMUI wygląda bardzo podobnie do MIUI i zastanawiać się zacząłem, kto od kogo zrzynał... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Cake napisał:

Bo nie wyjdzie z Azji 

Xiaomi nie musi wychodzić z Azji. Baa, mogą obmyślić plan, aby nie wchodząc na rynek oficjalnie, sprzedawać tutaj swoje produkty, im to wystarczy. Już wysyłają jakieś rzeczy do Niemiec, czy Francji. Mogą to rozwinąć, nie bez powodu to zrobili :P.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo nie wyjdzie z Azji 

Xiaomi nie musi wychodzić z Azji. Baa, mogą obmyślić plan, aby nie wchodząc na rynek oficjalnie, sprzedawać tutaj swoje produkty, im to wystarczy. Już wysyłają jakieś rzeczy do Niemiec, czy Francji. Mogą to rozwinąć, nie bez powodu to zrobili .

Mogą rozwinąć sprzedaż na Europę lub cały świat na podobnych zasadach jak zrobiło to np One Plus lub OPPO i kilka innych firm które już "odwiedziło" stary kontynent.

Wysłane z mojego Mi-4c przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, makovic napisał:

Mogą rozwinąć sprzedaż na Europę lub cały świat na podobnych zasadach jak zrobiło to np One Plus lub OPPO i kilka innych firm które już "odwiedziło" stary kontynent.

Wysłane z mojego Mi-4c przy użyciu Tapatalka

Mogą na prawdę sporo, moim zdaniem to co było z wysyłką do Niemiec etc. tych drobiazgów, to zwykły test, na ile mogę sobie pozwolić :P. Mogą równie dobrze zacząć sprzedaż z wysyłką do krajów EU (DHL'em np.) na zasadach normalnego sklepu, jak np. ibg.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam wszystkich ale jeśli taka firma jak http://doogee.pl potrafi i może wejść oficjalnie do Polski to XIAOMI nie może? Czy bardziej jeszcze "nie chce"???

I niech nikt mi nie " pierd...i" że xiaomi łamie jakieś patenty... Bo zakladam że firma doogee to kapitałowo to ułamek wartości xiaomi...

Wysłane z mojego Mi-4c przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, makovic napisał:

Przepraszam wszystkich ale jeśli taka firma jak http://doogee.pl potrafi i może wejść oficjalnie do Polski to XIAOMI nie może? Czy bardziej jeszcze "nie chce"???

I niech nikt mi nie " pierd...i" że xiaomi łamie jakieś patenty... Bo zakladam że firma doogee to kapitałowo to ułamek wartości xiaomi...

Wysłane z mojego Mi-4c przy użyciu Tapatalka

Nie znam się na prawie patentowym, ale Xiaomi swego czas miało "problem" z tym, w sensie, żaden ich telefon nie spełniał "wymagań". Nie wiem jak wygląda sprawa w nowych telefonach (Mi4, Redmi2, Note2 etc), ale nawet jeżeli ciągle mają problem z patentami, to czy wejście na zasadzie sklepu wysyłkowego nie byłoby niezłym rozwiązaniem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, makovic napisał:

Przepraszam wszystkich ale jeśli taka firma jak http://doogee.pl potrafi i może wejść oficjalnie do Polski....

A ten sklep to niby wejście oficjalne doogee?

Cytat ze sklepu: "Dzisiaj w naszej ofercie znajdują się również smartfony renomowanych producentów, takich jak Zopo, Xiaomi, Lenovo, czy też ZTE. "

Czy to oznacza, że "oficjalnie" sprzedają również Xiaomi? ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Nezumi napisał:

Xiaomi nie musi wychodzić z Azji. Baa, mogą obmyślić plan, aby nie wchodząc na rynek oficjalnie, sprzedawać tutaj swoje produkty, im to wystarczy. Już wysyłają jakieś rzeczy do Niemiec, czy Francji. Mogą to rozwinąć, nie bez powodu to zrobili :P.

Oczywiście, że nie muszą, bo kto ich zmusi. Chodzi mi o to, że za późno się na to zbiorą. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

„Sklep Xiaomi4you.pl to pewność dla kupujących, wszystkie produkty objęte są gwarancją oraz mają wgrane spolszczone oprogramowanie, które gwarantuje satysfakcję z zakupu. Dostarczamy produkty najwyższej jakości. Naszym atutem jest pełny i profesjonalny serwis urządzeń, a także możliwość odwiedzenia naszego stacjonarnego punktu w Warszawie, tuż przy stacji metra Służew.” - Sylwester Swalski, członek zarządu spółki Xiaomi Poland odpowiedzialny za sprzedaż.

 

A czy xiaomi4you samo robi tłumaczenia czy może korzysta z gotowca od Acida? Fajnie się chwalić nie swoją pracą... chyba że się mylę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Janusze biznesu... jeden się naharuje po łokcie, a drugi dumnie powie że oferujemy Państwu wgrane spolszczone oprogramowanie - super, tylko nie swoim kosztem. Szlak człowieka trafia czytając takie rzeczy. Ja tam nie zamierzam napychać januszom kieszeni, pozostaje dalej przy sprawdzonej wersji ibg, xfs czy bg albo gb z magazynami EU.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jego problemem był brak własnego zdania. Zastanawiam się jak można być redaktorem "bloga technologicznego" nie umiejąc logicznie myśleć czy wyrażać własne zdanie. A bo tak PAP powiedział to świętość i muszą mieć rację. Choć sam nie pomyśli, nie zgłębi tematu, którego przecież porusza... eh.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...