Skocz do zawartości

Mi4c WYBUCHŁ OBOK MOJEJ GŁOWY!!!!!


cukier1235

Rekomendowane odpowiedzi

Dobra po takim odzewie, którego się nie spodziewałem przedstawię wam kilka informacji. 

Dziękuje wszystkim za pomoc i rady, chętnie z nich skorzystałem. Wczoraj wysłałem 10 maili do różnych działów Xiaomi.
Nawet do Lei Jun ( a co jak walić do drzwi to do wszystkich ( ͡° ͜ʖ ͡°) ) 

Na chwile obecna odpisał mi tylko jeden dział europejski i sklep

/// Xiaomi Customer Support Europe

Hi Damian,

Welcome to Xiaomi Customer Support!

We share our concrete apology for the inconvenience you’ve experienced. We would like to inform you that we do not sell our phones in the Europe. Also I would like to inform you that we do not have any authorized partner in your region. We sell our products, only from our Official Website in your region which is http://www.mi.com/en/. So we are unable to provide you any kind of service for the same. Kindly co-ordinate with your point of purchase in order to resolve this issue.

For further queries, please feel free to contact us. We would be more than happy to assist you with the same.

Thank you for being a valued customer. Have a great day.

Best Regards,
Anant
Xiaomi Customer Support

- 
tłumacząc w skrócie tak jak się spodziewałem: nie pomogą bo nie są autoryzowanym partnerem w moim regionie i mam się zgłosić do swojego sprzedawcy. Trochę dziwne. brzmi to jak brak odpowiedzialności za swoje produkty. Trudno może inne działy się mocniej zainteresują.

///sklep na AliExpress

Najmocniej się przejął sprawą (zaraz po wykopie 125 tys wyś. (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■) ) 

Poprosili o filmik zniszczonego telefonu jak i rozmowę na skypie dziś wieczorem. Wstępnie zgodzili się na wymianę telefonu. Jednak nie widzi mi się odsyłania go do Chin bo wiem, że zaginie i sprawa zostanie zamieciona. Moim celem jest ekspertyza telefonu przez producenta i oświadczenie o przyczynach samozapłonu.

/// Pare faktów o telefonie i sytuacji

->telefon nie był podpięty do żadnego zasilania, do ładowania był wykorzystywany orgi. kabel Xiaomi oraz ładowarka sony usb z modelu z2. Ładowarka którą dostałem schowałem do pudełka ponieważ słabo ładowała telefon

-> telefon był oryginalny, czy był nowy? Kupiłem nowy przyszedł nowy: folia brak rys, system itp. Czy był nowy w środku? Nie wiem, nie rozkręcałem go. Od momentu zakupu działał jak nowy: brak oznak wieszania się, nadmiernego ciepła itp. 

Po zebraniu większej ilości informacji i odpowiedzi zrobię nowy wykop i opowiem wam jak sprawa została rozstrzygnięta. Swoja drogą sam jestem ciekawe jak to się skończy czy producent telefonów zainteresuje się sprawą i chociaż obejrzy telefon. Zobaczymy. ( ͡º ͜ʖ͡º) 

Również będę walczył o nowy materac i pościel o tym też napomniałem w mailach (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■) 

Jeśli macie pytania piszcie. :)
 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oryginalne ładowarki też mogą świrować. Miałem kiedyś xperie neo v i ładowałem ją praktycznie codziennie, a po pewnym czasie (tu już nie pamiętam dokładnie ile) kiedy ładowałem telefon i coś na nim robiłem to szwankował dotyk. Np. wcisnąłem na klawiaturze jedną literę, a pojawiało się ich 4 (i to nie była kwestia zwiechy/lagu). Odpiąłem od ładowania i dotyk był ok. W efekcie zrezygnowałem z tej ładowarki bo nie wiedziałem czy mi nie uszkodzi telefonu. Gdyby nie ten dotyk to nawet bym nie wiedział, że coś jest z nią nie tak i dalej bym używał, a w środku nie wiadomo co siedziało

Wysłane z Redmi Note 3 Pro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, wtbn napisał:

Masz mi4c? Dostałeś do niego ładowarke QC 2.0? BlitzWolfem chyba nie naładujesz szybciej tak btw.

Nie chcę szybciej - po prostu jedną mam do domu, a drugą w pracy, no i do auta też potrzebna. Poza tym nauczony doświadczeniem, że często gęsto mi te ładowarki gdzieś ginęły (żona chyba gubiła) wolę mieć co najmniej dwie na stanie :) Ok, to będę używał.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wracając do tematu. Pod nickiem @herpyderpy zapytałem na wykopie autora tematu o soft i ładowarkę. Z jego odpowiedzi wynika że softu nie zmieniał, ale j.polski miał, czyli wgrany jakiś syf. Ponadto, oryginalna ładowarka nie działała mu poprawnie, więc coś z tym telefonem miał popsute wg. mnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, [email protected] napisał:

do ładowania był wykorzystywany orgi. kabel Xiaomi oraz ładowarka sony usb z modelu z2. Ładowarka którą dostałem schowałem do pudełka ponieważ słabo ładowała telefon

To mówisz.... że słabo ładowała ? To TA naładowała Ci aż sie przelało...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, tak mi się właśnie wydaje że ładowarka QuickCharge bez powodu by słabo nie ładowała. Mogło tam być uszkodzone cokolwiek, ale coś nie działało dobrze na 100%. Od układu ładowania, poprzez czujniki w baterii, na sofcie skończywszy... Trochę mnie to uspokoiło. Gorzej jakby dostała samozapłonu bez żadnych objawów.

Edytowane przez wtbn
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy sławny? Po prostu korzysta się z "hype'u" :D.

http://www.tabletowo.pl/2016/08/08/xiaomi-mi-4c-stopil-sie-na-oczach-uzytkownika

Od wczoraj toczy się tutaj gorąca dyskusja :D.

Co do tematu, nic dziwnego, że Xiaomi nie bierze odpowiedzialności, bo nie wiedzą, czy telefon w ogóle był oryginalny, czy był ich, najlepiej byłoby załatwić ze sprzedawcą, aby odesłał on telefon do ekspertyzy w Chinach i przesłał Ci następnie dokumentację zeskanowaną, a następnym razem kupować telefon w miejscach/sklepach, które są pewne :P.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepiej by było żeby xiaomi wzięło tel. do analizy stwierdziło czy telefon jest od nich,  jeśli nie to sprzedawca jest oszustem i umyć ręce.  Natomiast jeśli telefon jest od nich,  mogą napisać że nie jest od nich,  ale w ramach wizerunku marki dać nówkę sztuke :)

Sprzedawca musiał by być idiotą żeby przyznać,  że sprzedaje towar nieoryginalny. Odesłanie jedynego dowodu do głównego podejrzanego to raczej mało rozsądne. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

57 minut temu, cukru napisał:

@Nezumi Mi już odechciewa się śledzić tę dyskusję, bo przewijanie tylu komentarzy na telefonie jest słabym pomysłem :). Przynajmniej można uświadomić parę kolejnych osób.

A ja się bawię :D. Jest frajda, a koleś "Na temat" już spokorniał :D

 

53 minuty temu, Baryla napisał:

Najlepiej by było żeby xiaomi wzięło tel. do analizy stwierdziło czy telefon jest od nich,  jeśli nie to sprzedawca jest oszustem i umyć ręce.  Natomiast jeśli telefon jest od nich,  mogą napisać że nie jest od nich,  ale w ramach wizerunku marki dać nówkę sztuke :)

Sprzedawca musiał by być idiotą żeby przyznać,  że sprzedaje towar nieoryginalny. Odesłanie jedynego dowodu do głównego podejrzanego to raczej mało rozsądne. 

Nie zrobią tego, bo telefon po 1, pochodzi z nieoficjalnej dystrybucji, nikt nie wie skąd sprzedawca ten telefon miał, po 2, może być to refub, a gdyby tak było, a oni wzięliby tel do ekspertyzy i tak powiedzieli, to od razu poszłoby, że próbują zatuszować sprawę.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajnie by było przetestować jeszcze tą oryginalną ładowarkę autora - byłaby pewność wtedy czy ona była walnięta, czy telefon/bateria niesprawny(a). Jak ładowarka by była sprawna to w zasadzie koniec tematu.

Edytowane przez wtbn
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Nezumi napisał:

Xiaomi go nie przyjmie, choćby się rozebrał przed siedzibą firmy i tańczył tam nago :).

To niech sobie robią reklamę. Można wysłać email po angielsku do chińskich portali o telefonach i zaraz im się zachce zająć sprawą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra, ale już tak z drugiej strony - czy uczciwe jest takie rozdmuchiwanie, jeśli telefon byłby rzeczywiście np. refurbem? imho nie. A wg mnie telefon był uszkodzony. Przecież xiaomi z tych zgliszczy też niewiele ustali.

Edytowane przez wtbn
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

38 minut temu, schreder napisał:

To niech sobie robią reklamę. Można wysłać email po angielsku do chińskich portali o telefonach i zaraz im się zachce zająć sprawą.

Nie zachce. Zapominasz o bardzo ważnej rzeczy. Xiaomi nie ma oficjalnej sprzedaży w Polsce, czy EU, a co za tym idzie, telefon szedł z niewiadomego źródła, a więc, to mógł w ogóle nie być Mi4c, a jakaś podróbka, refub, cokolwiek. Nie ich telefon = nie ich problem. Kierujesz się zasadami firm oficjalnie dostępnych w Polsce, a to nie tędy droga.

 

32 minuty temu, wtbn napisał:

Dobra, ale już tak z drugiej strony - czy uczciwe jest takie rozdmuchiwanie, jeśli telefon byłby rzeczywiście np. refurbem? imho nie. A wg mnie telefon był uszkodzony. Przecież xiaomi z tych zgliszczy też niewiele ustali.

Ustali czy części były oryginalne czy nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, wtbn napisał:

W sumie racja, ale nawet gdyby były oryginalne, to nie muszą być przecież sprawne. Chyba to że dystrybucja nie jest oficjalna, wystarczająco ich oczyszcza z wszelkich zarzutów - mógł to być jakiś odrzut, cokolwiek.

Tia, to mogło być wszystko, dlatego Xiaomi nie przyjmie telefonu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli ponoć ten przypadek z Mi5 to był fake...

eh, nie wiadomo komu tu wierzyć a ja tylko nie chcę wylecieć w powietrze :)

Dlatego bym prosił Cukierka żeby rzetelnie przedstawiał wszystko i niczego nie zatajał, ku przestrodze, póki co wiemy o tej innej ładowarce sony więc ja profilaktycznie zostanę przy tej chińskiej z przejściówką choć myślałem, że to jest właśnie takie typowe "chińskie rozwiązanie" i czy przypadkiem nie kupić jakiejś innej...

 

ps. aa no i z romem też coś było nie halo, bo niby dostał telefon zafoliowany oryginalny nówka sztuka ale z polskim menu... czyli jednak sprzedawca coś tam w nim grzebał i wgrywał i nie wiadomo co to było a teraz już się nie dowiemy.

Ja też miałem redmi 3 w ładnym pudełeczku i z folijką, ale coś się zaczeło pierniczyć i dopiero tutaj mnie uświadomili że miałem jakiś szitowy rom, wgrałem globala i póki co żadnych problemów.

Edytowane przez Foxs
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jednak Xiaomi zainteresowało się sprawą. Odpisałem im dziś na tego maila z wyraźnym akcentem na ekspertyzę telefonu.  Czekam na odpowiedź i ich decyzje. 

 

My name is XXX and I work at Xiaomi Global. 

A day ago, we noticed that you posted on Reddit about your unfortunately incident with your Mi 4c. We take these matters very seriously, and would like to launch an investigation into this. With your permission, we would like to get your contact details (your full name, mobile number and address), so that we can arrange for pick up of the damaged device (please send in the damaged phone unit, charger and box). 

We would also like to check on a couple of things: 

1) Were you using the default charger that came with the phone?
2) Were you using any power adapter with it while charging, if so?
3) Did you notice anything abnormal during charging, before this incident? Please state your observations.
4) Please share with us the AliExpress link you purchased your phone from, if possible.

In return, we would like to send you a set of our latest Mi 5, so that you will continue to have a working phone during this period of time. This is our global version of the phone equipped with our global MIUI rom, which has all the necessary google services.



Please feel free to contact me directly should you have any questions — I would be happy to help.

Best Regards,
XXXX
Xiaomi Global

Edytowane przez [email protected]
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, [email protected] napisał:

A jednak Xiaomi zainteresowało się sprawą. Odpisałem im dziś na tego maila z wyraźnym akcentem na ekspertyzę telefonu.  Czekam na odpowiedź i ich decyzje. 

No i prawidłowo. A jak z tym sprzedawcą z ali? Pisałeś coś, że się chciał pilnie skontaktować.

 

5 minut temu, cukru napisał:

(wykopu nie traktują poważnie, a to cwaniaki :D),

 

Ciężko od nich wymagać znajomości polskiego :-P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś dostałem paczkę. Przyleciała samolotem prosto z Singapuru. Mi 5 32GB, kamerka yi kijek.   Ogólnie jestem  mile nawet bardzo zaskoczony postawą Xiaomi i ich szybką reakcja. Może dlatego, że nie odpuściłem sprawy i trochę  ich postraszyłem jeszcze większym nagłośnieniem sprawy również w Niemczech. 

 

 

Telefon  mam na sprzedaż jest nowy oryginalny nie rozpakowany. Tylko brać i kupować. Sprzedaje bo kupiłem na szybkości  apple. Mogę podesłać więcej zdjęć.

 

Co do sprawy to uważam za zakończoną, nie wierzyłem w taki finał ale sie udało. Życzę wam wszystkim takich zakończeń oraz wytrwałości w walce o swoje !

 

Dziękuję raz jeszcze!!!

 

Ps czy moderator może mi zmienić nick na jakiś inny bo ten troche... :D nie pasuje!! Dziekuję

 

 

 

DSC_0164.JPG

DSC_0165.JPG

DSC_0166.JPG

  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajna postawa Xiaomi. Nie czekali na ekspertyzę ze serwisu, nie bawili się na ślepo w obwinianie użytkownika itp.

Patrząc na tak pozytywne rozwiązanie sprawy, niektórzy użytkownicy Xiaomi, będą czekać aż ich telefon wybuchnie, bo przecież można dostać TOP ONE Mi5! 🙄

Wysłane z mojego MI 4W przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...