Skocz do zawartości

mlodzian

Użytkownicy
  • Postów

    15
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Dodatkowe

  • Smartfon
    Galaxy S9+

Ostatnie wizyty

996 wyświetleń profilu

Osiągnięcia mlodzian

Mitu

Mitu (1/14)

0

Reputacja

1

Odpowiedzi społeczności

  1. mi fit pracuje stabilnie, nawet chyba nie drenuje teraz specjalnie baterii. Spróbuj może wyczyścić dane aplikacji i ewentualnie podłącz opaskę od nowa. Dla mnie mi fit podaje za mało informacji, np. czemu nie podaję liczby przepłyniętych długości basenu, tylko wzięte z kosmosu odległości? Podobnie, opaska miała wykrywać styl, no i może to robi, ale chciałbym wiedzieć ile długości było jakim stylem..... a mi fit podaje -np. styl zmienny 2,5 km (co jest bzdurą bo realnie przepłynąłem ok 1,5 km w ty, czasie)
  2. Mi mi fit pokazuje dosyć różne wartości, od jakiś 48 czasem nawet do prawie 60 (57-58), jak jestem rozluźniony to mam ok 45-55, jak specjalnie się wyciszam i uspokajam oddech to może być mniej, ale ja mam niskie tętno od małego (ale teraz to już 45 na karku). Nie mogę powiedzieć, że nic nie trenuje, ale nie biegam (amatorsko karate, kiedyś sporo pływania - teraz mniej, sporo chodzę). Pytałem też kiedyś młodzieży na karate, to tętno spoczynkowe (jeszcze na mi bandzie 2) mieli podobne. Mi band niezwykle rzadko pokazuje mi wyższe wartości 120-130 to już jest sporo, testowałem wiele opasek i pomiar z orbitreka, wartości są zwykle zbliżone (Amazfit Stratos potrafił się zawiesić na 90 bpm, jak już niemal padałem...). Dobrze założoney mi band 4 wydaje się mierzyć tętno całkiem nieźle (oglądałem ostatnio zapis z spaceru 25 km po Pieninach i zgadzało się z odczuciem subiektywnym na trasie i wreszcie wchodziłem powyżej 150 bpm).
  3. Nie rozumiem całej tej "kłótni" zwolenników ekranów reflective LCD i amoled, ja osobiście wolę LCD, ale dostrzegam też zalety amoleda. Zwyczajnie amoled jest bardziej kontrastowy i w pewnym wieku będzie bardziej czytelny, LCD równie czytelny będzie dopiero przy bardzo dobrym oświetleniu. Używałem już Gaer Fit 1 i 2 (amoled), miband 2 i 4, do tego Amazfity Stratos i bip. Każdy miał jakieś denerwujące wady, lub braki. Najlepiej chyba spisuje się miband 4, najdłużej używałem bipa (ale brakuje mi w nim sterowania muzyką i pływania, poza tym u mnie działał poprawnie - gdyby nie to byłby dla mnie idealny). Błędy Stratosa wymieniłem w innym poście. Mam nadzieję, że nowa konstrukcja będzie choć trochę lepsza, jak tylko do mnie dotrze to postaram się opisać jak się sprawuje.
  4. Nie dawno pojawił się w sprzedaży na Gearbest nowy model zegarka Amazfit GTR 47 mm, zapowiada się bardzo ciekawie. Wygląda moim zdaniem bardzo dobrze, dla jednych wadą dla innych zaletą będzie użyty panel amoled, mam nadzieję, że zegarek będzie godnym następcą Stratosa. Wg opisu ma wytrzymać na baterii 24 dni. Jeśli chodzi o ekran wolę osobiście wersję Stratosa czy bip-a, ale muszę przyznać uczciwie, że mając już nie najlepszy wzrok lepiej widzę miniaturowe litery na miband 4 z amoledem niż te w Stratosie. W tym momencie kosztuje 149,9$, wysyłka priority line, niestety dopiero na przełomie miesiąca. Zamówiłem, ciekawe jak długo u mnie zabawi.
  5. Kontakty wyświetla poprawnie, możliwe, że aplikacja Amazfit nie ma dodanych odpowiednich uprawnień (do wyświetlania kontaktów)
  6. Krótkie podsumowanie po otrzymaniu kolejnego egzemplarza i zainstalowaniu nowej wersji Amazfita (może komuś się przyda): ad 1. Dalej jest słabo, na pewno w zegarku nie można mieć włączonej sygnalizacji zgubienia telefonu, bo powiadomienia przychodzą co chwilę... używałem opaski gear fit 2 samsunga i tam działało to jak należy. ad 2. Może przypadek, ale teraz działa nieco lepiej, ale do ideału bardzo daleko - powtórzę się w starym już Samsungu działa to bardzo dobrze, także podczas treningu, nawet Mi Band 4 robi to znacznie lepiej. Opcja jest nieaktywna podczas treningu. ad 3. Nie wiem czy jest lepiej, ale ta przypadłość dotyka większość zegarków/opasek w mniejszym lub większym stopniu... ale Stratos był pierwszym w którym problem wydał mi się znaczący. ad 4. Nie sprawdziłem, ale błędne pomiary mogły być spowodowane przez sporą ilość potu na nadgarstku. ad 5. Nie testowałem dostatecznie długo ad 6. Można się przyzwyczaić, ale mogło być lepiej... generalnie wydaje mi się, że na Mi Band 4 łatwiej mi się czyta mimo mniejszych literek... ale i tak preferuje ekran Stratosa, czy Bip-a ad 7. Teraz tego nie zauważyłem, wszystko działało płynnie (no może poza sterowaniem muzyką) ad 8. Nie zauważyłem, ale może było inne oświetlenie ad 9. Tu niestety klapa, co zdyskwalifikowało ten zegarek, po niecałym dniu używania problem wystąpił ponownie.... zegarek niby normalnie działa, ale oczywiście nie otrzymuje powiadomień, na telefonie mam info "rozłączony" i nie da się z poziomu telefonu go połączyć. Jedynie restart zegarka rozwiązuje problem - co trwa strasznie długo! W rezultacie na zegarku zwyczajnie NIE MOŻNA POLEGAĆ! ad 10. Tym razem nawet go nie podłączałem, ale faktycznie ładowarka jest beznadziejna. Podsumowując - zegarek wraca do sklepu.
  7. Dzięki za info, mi przyszedł nowy (na razie się ładuje) - zobaczymy czy będzie lepiej. W razie czego wróci do sklepu na dobre!
  8. Kilka dni temu kupiłem Stratosa z polskiej dystrybucji firmware zaktualizowany, zegarek sparowany, aplikacja do zegarka dodana do wyjątków z kompletem uprawnień, telefon Galaxy S9+. No i po kilku dniach dochodzę do wniosku, że chyba jedyną dobrze działającą rzeczą w tym telefonie jest GPS. Zegarek w najbliższym czasie wraca do sklepu, ale chcę zweryfikować które problemy wynikają z prawdopodobnie (mam taką nadzieję) wadliwego egzemplarza, a które są charakterystyczne dla tego modelu (zwyczajnie nie wiem czy brać drugi). 1. Podczas normalnego działania, zegarek dosyć często sygnalizuje utratę połączenia (bip ma podobnie, choć nie tak często) 2. Sterowanie muzyką jest praktycznie bezużyteczne - działa, jeśli w ogóle, to z opóźnieniem , a regulacja głośności nie działa wcale, mam nawet wrażenie jakby fragmenty ekranu były pozbawione dotyku. 3. Zegarek liczy kroki w spoczynku 4. Pulsometr podczas treningu po kilku minutach poprawnych wskazań nagle zaczyna się poważnie mylić (np. 90 bpm zamiast 140 - testowane na orbitreku), przy czym pod koniec treningu wraca do właściwych wskazań. 5. Treningi potrafią się same zakończyć, 6. Ekran jest znacznie mniej czytelny niż w bipie (chodzi głównie o powiadomienia jasne na ciemnym tle, które są moim zdaniem bardzo mało kontrastowe, bip mimo mniejszego ekranu wyświetla to lepiej) 7. Interfejs potrafi przyciąć bardziej niż bip 8. Na ekranie widać pod mocne światło strukturę jakby stref dotyku 9. Zegarek parę razy rozłączył się bardzo skutecznie z telefonem zjadając np. w ciągu nocy 30% baterii... pomaga jedynie restart zegarka. 10. podłączony do komputera ma tendencję do utraty połączenia przez USB (ale to chyba specyfika kiepskiego patentu ładowarki) I ostatnia sprawa chciałem wymienić bip-a na Stratosa z powodu, większego ekranu, sterowania muzyką (dla mnie ważne, a nie działa dobrze), lepszego (szybszego) GPS i funkcji pływackich, których już nawet nie przetestuje - jak to się sprawuje w praktyce? Czy z takiego powodu warto brać kolejny egzemplarz?
  9. @homman Nie zauważyłem żadnego "czasowego ubijacza" raportowane zużycie jest proporcjonalne do rzeczywistego czasu pracy (tak mi się wydaje), do tego w sofcie jest opcja resetu ustawień filtra, co do cen to niestety inni producenci raczej taniej nie mają... Ja już raz zamawiałem zielony, szło strasznie długo, ale dotarł bez VAT i kosztował coś ok 180 zł. Jak się nie pali to filtry spokojnie można zamawiać w Chinach. Najlepiej poczekać też na dobrą ofertę z darmową wysyłką... pudełko z filtrem też małe nie jest! Co do samego oczyszczacza to jest to jedyny jak na razie przy, którym jestem w stanie spać. Ja osobiście kupowałem od któregoś z naszych "Januszy Biznesu". Szczęśliwie po sezonie nasprowadzali tego dużo i musieli zejść solidnie z ceną (<800zł z FVAT co jeśli wliczymy w koszty jest już bardzo atrakcyjne zważywszy na wysyłkę z Polski i teoretyczną, ale jednak gwarancję).
  10. I znowu na GG jest za $129 Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
  11. Niestety może się okazać, że zażyczą sobie więcej. Zamówiłem u nich dwa zielone filtry ($81 z dostawą) i po paru dniach dostałem info by dopłacić jeszcze ponad 10, niefajnie, szczególnie, że pewnie musiałbym coś kurierowi dopłacić. Ostatnio dotarło do Polski więcej oczyszczaczy i można było kupić z fakturą VAT za niewiele ponad 800 zł, dostawa z Polski. Zresztą sprawdziłem i na Allegro dalej tego sporo. Gwarancja dalej iluzoryczna, ale jak ktoś wrzuca to w koszty to taniej nie kupi.
  12. Chyba lepiej wymienić cały kabel, z tego co tutaj piszą to "zwykła" koniczynka, jak w zasilaczach do laptopów, ogólnie łatwo dostępny (z białym jest trudniej). Ja z zamawianiem poczekam aż się sezon smogowy skończy. U mnie aż tak źle jak w Krakowie nie jest, a na razie używam najmniejszego Sharpa i osobnego nawilżacza ewaporacyjnego - jednak dla mnie za duży szum,, szczególnie nocą.
  13. Reset do ustawień fabrycznych pomogł, BTW aplikacja do backupu i przywracania danych od MIUI jest świetna!
  14. Nie dał, to było pierwsze co sprawdziłem, na razie nie robiłem czyszczenia danych, spróbowałem za to wgrać ponownie firmware z MIUI Polska.
  15. Witam! Od kilku dni używam Redmi 2, na początku wszystko (no prawie) było OK. Niestety wczoraj coś się stało i telefon zachowuje się dziwacznie. Normalnie jak włączamy WiFi transfer danych komórkowych powinien się deaktywować inaczej mówiąc priorytet normalnie ma WiFi, u mnie jest dokładnie odwrotnie: Wyłączone dane komórkowe - WiFi działa dobrze Po włączeniu danych komórkowych WiFi się rozłącza, ikona wifi jest w stanie pośrednim między włączoną, a wyłączoną. Wygląda na to, że jakaś aplikacja (np przełącznik włączający bezprzewodowy AP w telefonie) zmieniła coś w plikach konfiguracyjnych, co nie jest dostępne z poziomu GUI. Przepytałem nieco Googla i nie mogę znaleźć rozwiązania tego problemu.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...