omaa kaan

Ach, nie wiedziałem, że to atrapa : )

Z tego, co kojarzę to ta funkcja jest w miui 8 (nie wiem jak jest z 9), tylko jest pasywna, tzn. po iluś tam razach odblokowywania telefonu w tej samej lokalizacji, system zapyta czy chcesz dodać ją do bezpiecznych i możesz potwierdzić lub nie. Tyle, że nie masz później dojścia do tej funkcji, więc nie zmienisz tego, nie zmodyfikujesz etc. Pamiętam, że komunikat wyświetlił mi się ze 2 razy w domu i w pracy, odrzuciłem i więcej się nie pojawił. Oczywiście dostęp usług lokalizacyjnych dla gugla musi być stale włączony.

U mnie też takie lekkie stukanie, jakby coś było obluzowane w środku. Od samego początku, a fon mam od roku i nie zauważyłem, negatywnych konsekwencji tego hałasu. Co to jest? Może być milion rzeczy: luźny przycisk vol albo power, mechanizm autofokusa, żyroskop etc. Przetestuj przyciski, sensory ( wbij *#*#6484#*#* na klawiaturze telefonowania) i aparat, jeśli wszystko gra - nie przejmuj się.

takie cuda miałem tylko jeśli 2 pierwsze ustawienia z obrazka poniżej nie były na "nigdy" albo jeśli apka miała źle ustawione działanie w tle. Ale zakładam, że to sobie poogarniałeś, więc nie wiem o co chodzi, a akurat nie używam tych aplikacji, o których piszesz. A Water Drink Reminder to nazwa własna apki https://play.google.com/store/apps/details?id=com.northpark.drinkwater&hl=en

Tak to działa, jeśli kilkukrotnie odrzucisz update. Musisz ściągnąć plik aktualizacji np. stąd http://en.miui.com/download-319.html wskazać lokalizację pliku i poleci.

To podpytam przy okazji. Pamiętam, że skarżyłeś się na diody już przy miui 8, czy na 9 jest gorzej? Nie wiem, czy aktualizować, czy jeszcze się wstrzymać. Na miui 8 mam i działają bezproblemowo (powiadomienia+dźwięk+dioda): Viber, To-Do microsoft, Wunderlist (jako dual app, 2 różne konta), HabitHub, Hurry, Moje ING, Water Drink Reminder i oczywiście systemowy kalendarz (podpięte 3 różne konta), systemowy mail (podpięte 5 kont), sms, nieodebrane połączenia etc. Nie mam problemu ani z powiadomieniami ani z diodą, choć czasem mam kilka różnych powiadomień jednocześnie i dioda mieni się wszystkimi kolorami, więc trudno powiedzieć, czy coś nie jest pominięte.

Ciągła aktywność czujnika zbliżeniowego (świecenie) ponoć dotyczy wyłącznie czujników Liteon. Zatem, jeśli ktoś ma innej firmy, to świecić nie będzie. Tak piszą Hindusi na miuiforum

Za ten efekt, ja osobiście jestem wdzięczny. Poprzednio miałem fon z błyskawicznie reagującym podświetleniem i np. kiedy jechałem komunikacją a za oknem migały cienie drzew i bloków, to ekran zmieniał się w lampę stroboskopową. To już wolę chwilę odczekać na dostosowanie.

Nie wiem, czy dobrze Cię zrozumiałem, ale tak dla informacji - ten układ podświetlenie/czujnik w 4A ma duuuże opóźnienie i jest dosyć czuły. Czyli - trzeba sporo poczekać na reakcję, a nawet drobne zmiany w nachyleniu telefonu czy delikatny cień np. od dłoni, którą trzymasz telefon, będzie miał wpływ na reakcję. W dodatku sztuczne oświetlenie np. żółte od żarówki, potrafi zmylić czujnik. Działa na 100% tak, jak trzeba. Nie rozkminiaj tylko przyzwyczaj się do jego zachcianek, a jeśli Cię wkurza, to przejdź na manualny. Przynajmniej zaoszczędzisz na baterii : )

Nie używam trybu lite, ale w normalnym trybie, jeśli punkty dostępu są prawidłowo wpisane, to jeszcze sprawdź, czy w ustawieniach karty sim i sieci masz włączone odbieranie mms również, gdy transmisja danych jest wyłączona. Powinno działać bez problemu.

Mam dziadowskie pokrycie 4G w moim mieście, więc testowanie tak średnio wiarygodnie wypada, ale odnoszę wrażenie, że jest odwrotnie. Na 4G bateria trzyma mi dłużej i sprzęt zdecydowanie mniej się grzeje. Ale chętnie usłyszę opinię kogoś, kto ma szansę używać 4G częściej. Osobiście głównie siedzę na 2G, bo różnica w zużyciu baterii między 2 a 3 jest mniej więcej dwukrotna (przynajmniej u mnie, to w dużej mierze kwestia pokrycia sygnałem danego obszaru).

Mam szkło. Jestem zadowolony. O etui masz w pierwszych postach wątku.

Wiele rzeczy może nie grać. Przede wszystkim polecam z Paly Store "Samouczek MIUIPolska". Jest o systemie miuipolska, ale wiele rzeczy się zgadza i są tam też wymienione różnice między tymi systemami. Poczytaj tam o działaniu w tle i oszczędzaniu baterii, może masz źle ustawione apki i je ubija. MIUI jest bardzo rozbudowane, poświęć kilka wieczorów na rozgryzanie systemu, jak raz załapiesz, potem system już nie sprawia problemu. Sprawdź ustawienia powiadomień dla aplikacji, najszybciej wchodząc tak, jak na skrinie:

Trzeba cierpliwie czekać, będzie niespodzianka. : ) Niech testują , naprawiają, poprawiają. Jak już będzie stabilnie i bez większych błędów, to będzie można aktualizować. Pewnie mogą wyjść razem, ale czy tak lepiej, czy może mniejsze ryzyko, jeśli najpierw andek, a potem miui, to już niech ktoś kompetentny się wypowie. Swoją drogą warto też poczekać na opinie odważnych użytkowników. Może się okazać, że nie warto zwyczajnie. Pamiętam, że przy poprzednich moich fonach (ale nie xiaomi) przeskok między wersjami androida skutkował dużo większym zużyciem baterii. Nowe wersje były zwyczajnie coraz cięższe i "bogatsze" w usługi działające w tle. Nie wiem, jakie są teraz opinie o 7.1.

Mam świadomość tego, o czym piszesz. Tyle, że to zupełnie nie zmienia faktu, że dla każdej z tych kombinacji muszą oddzielnie robić apdejty, oddzielnie je testować, bo inne funkcje i inne problemy. Wystarczy zerknąć na forum miui, na odzew na poszczególne bety. Ludziska narzekają na zupełnie inne rzeczy, zależnie od tego, co zainstalowali. W dodatku miui ma swoje prawa i np. na miui8 z andkiem7 nie ma dzielenia ekranu (choć to funkcja obecna w and7). Chodziło mi o to, że mam gorącą nadzieję, że to wszystko tylko etap przejściowy do jednolitego systemu, ze wspólnymi apdejtami. Za mało mają devów, żeby się rozdrabniać na tyle wariantów i zaraz może być tak, że na globalu będę siedział przez pół roku z jakimś paskudnym bagiem, którego nie będzie komu naprawić. Zwłaszcza, że parę miesięcy temu trwała dyskusja, czy by nie zrezygnować z wersji china i global na rzecz jednego systemu. Tego bym chciał właśnie : )