Trapper Opublikowano 6 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2017 (edytowane) Witajcie ! W sobotę zakupiłem telefon Redmi Note3. Początkowo wszystko super, natomiast całą sprawę diabli wzięło po tym jak telefon się rozładował. Z samego rana telefon wyładowany, podłączam do oryginalnej ładowarki i .......... cisza. Zero reakcji. Zostawiłem podłączony przez godzinę - nadal nic. Jedyna reakcja telefony to parokrotne zaświecenie czerwonej diody po naciśnięciu przycisku Power. Czy to możliwe żeby na dzień dobry dostać uszkodzony telefon ? Ten typ tak ma ? czy tylko ja mam takie szczęście ? Może macie pomysły co z tym zrobić ? Zasadniczo telefon na gwarancji więc pójdzie po 24 godzinach użytkowania do naprawy - ale przyznaję się że jestem z lekka wstrząśnięty. Edytowane 6 Marca 2017 przez Trapper Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nezumi Opublikowano 6 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2017 soft musiał być walnięty lub ktoś próbował na siłę odpalić rozładowany telefon. Podłącz do ładowarki na 24h, jak nie pomoże, to czeka Cię flash softu od nowa lub gwarancja. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Trapper Opublikowano 6 Marca 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2017 (edytowane) luki! - przepraszam - już poprawiłem - trochę mnie nosiło jak pisałem Nezumi - własnie podpiąłem go pod listwę z miernikiem poboru prądu pobór prądu wzrósł o około 1,5 A czyli dość symbolicznie, natomiast sam telefon żadnej oznaki życia nie dał. Normalnie powinna się chyba zaświecić dioda prawda ? aa i przypomniało mi się - w pracy usiłowałem podpiąć go pod notebooka - dostałem komunikat że odnotowano skok napięcia i że urządzenie żąda zbyt wysokiego natężenia niż jest w stanie dać port. Dodam że był to port USB 3.0 Przy okazji pytanie - w robocie mam takie cudo : Aukey PA-T2 Quick Charge 2.0 - do tej pory ładowałam nim wszystkie telefony i tablety jakie miałem pod ręką - może tym spróbować ruszyć Xiaomi ? Po tej akcji trochę nie wiem co o tym myśleć - Mam kamerkę Xiaomi, opaskę... i oba urządzenia sprawują się na prawdę dobrze. Telefon mnie po prostu zmasakrował .. ten typ tak ma i trzeba uważać by się nie rozładował ? czy po prostu miałem pecha ? Edytowane 6 Marca 2017 przez Trapper uzupełnienie informacji Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zexon72 Opublikowano 6 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2017 (edytowane) Redmi Note 3 Pro NIE OBSŁUGUJE szybkiego ładowania. Niestety podłączenie go do ładowarki QC2.0 czasem kończy się tak, jak na foto - dioda na płycie głównej wręcz znika - wypala się tak, że pozostają tylko punkty lutownicze. FOTO Jeśli telefon podłączyłeś do pomarańczowego gniazda QC2.0, to wszystko wskazuje, że niechcący sam uwaliłeś telefon. Pocieszające jest to, że dostajesz komunikat o zbyt dużym poborze prądu na porcie USB komputera - możliwe, że upalił się tylko port ładowania. Edytowane 6 Marca 2017 przez Zexon72 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Trapper Opublikowano 6 Marca 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2017 (edytowane) Zexon72 - nie podpinałem jeszcze pod ta ładowarkę pytałem się tylko czy nie próbować nią odtrupić telefonu. Na razie próby były "zwykłymi" ładowarkami - aczkolwiek troszkę dziwne że można by było spalić telefon ładowarką z szybkim ładowaniem. Tą ładowarką ładowałem naprawdę wszystko co miałem w pracy.. tablety Lenovo , Samsnga, telefony przeróżne stare i nowe. Nigdy nie było z tym problemu. O ile dobrze pamiętam telefon który nie obsługuje Fast Charge po prostu ładują się w "normalnym" tempie. Elektronika portu urządzenia ładowanego powinna nie dopuścić do przepalenia układu. Heh jeżeli jest tak jak mówisz to wystarczy komuś z Xiaomi dać dowolną ładowarkę z obecnie sprzedawanego telefonu by załatwić mu parę złotych w plecy. BTW. jak na razie wychodzi na to że sklep wymieni aparat od ręki - przynajmniej tak obiecują. Edytowane 6 Marca 2017 przez Trapper Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zexon72 Opublikowano 6 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2017 6 minut temu, Trapper napisał: Heh jeżeli jest tak jak mówisz to wystarczy komuś z Xiaomi dać dowolną ładowarkę z obecnie sprzedawanego telefonu by załatwić mu parę złotych w plecy. Problem dotyczy tylko Redmi Note 3 Snapdragon i Mi Max - oba na Sanapdragonie 650/652. Nowsze modele ze Snapami obsługują QC2.0 i QC3.0 8 minut temu, Trapper napisał: O ile dobrze pamiętam telefon który nie obsługuje Fast Charge po prostu ładują się w "normalnym" tempie. Elektronika portu urządzenia ładowanego powinna nie dopuścić do przepalenia układu. Zgadza się, ale tutaj czasem może pójść coś nie tak. Będę miał swoją uwaloną inaczej płytę główną, to nagram film, jak pięknie paruje i znika dioda 10 minut temu, Trapper napisał: BTW. jak na razie wychodzi na to że sklep wymieni aparat od ręki - przynajmniej tak obiecują. Cieszę się, że zapowiada się happy end lekkiego falstartu z Redmi Note 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Trapper Opublikowano 6 Marca 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2017 Zexon72 - mam nadzieję - ale pewny będę dopiero po tym jak dostanę nowy egzemplarz. Swoją drogą skucha niezła. Pod taki port w pracy podłączałem stareńkie Xperie Dalaxy S3 i wszelkie aje.. będę musiał schować gdzieś tą ładowarkę by mnie nie kusiła w robocie. Może wiesz jakie graniczne prądy może znieść ten telefon ? w domu mam rózne ładowarki i nigdy nie zwracałem uwagi którą co ładuje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zexon72 Opublikowano 6 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2017 Tutaj nie tyle prąd ładowania, a napięcie. QC2.0 otwiera ładowanie 9V, a QC3.0 - 12V. Do tego prąd ładowania rzędu 1.5A i z granicznych 10W robi się za dużo i... Psssst Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Trapper Opublikowano 6 Marca 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2017 18 minut temu, Zexon72 napisał: Tutaj nie tyle prąd ładowania, a napięcie. QC2.0 otwiera ładowanie 9V, a QC3.0 - 12V. Do tego prąd ładowania rzędu 1.5A i z granicznych 10W robi się za dużo i... Psssst heh .. nadal to nie tłumaczy czemu nie upaliło to nigdy takiej Xperii Arc przy projektowaniu której inżynierom o QC sie nie śniło Dzięki wielkie za przestrogę - bo jeśli odzyskam telefon to wiem gdzie jej NIE ładować. Choć nadal wydaje mi se to dziwne że te telefony są na to tak wyczulone ( szykuje mi się oficjalne zapytanie do Xiaomi Polska ) A tak z ciekawości ... czy przy takich usterkach przyjmowane są telefony w ramach reklamacji ? Telefon ma gwarancję na 24 miesiące - jeszcze chwila i ciężko będzie dostać normalną ładowarkę - jorbnę się i nieszczęście gotowe. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zexon72 Opublikowano 6 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2017 29 minut temu, Trapper napisał: heh .. nadal to nie tłumaczy czemu nie upaliło to nigdy takiej Xperii Arc przy projektowaniu której inżynierom o QC sie nie śniło Problem wynika z tego, że inżynierowie z Xiaomi zastosowali procesor, który obsługuje QC2.0 i 3.0 https://goo.gl/SQlBmR w płycie, która nie jest do tego przystosowana. Programowo szybkie ładowanie jest zablokowane, ale czasem jest to tylko teoria... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi