Skocz do zawartości

Fabrycznie nowy RN3 z błędnie wgranym softem


PanKierowca

Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie.
Dnia 27. maja przyszedł do mnie w paczce piękny, nowy Redmi Note 3 32GB. Jednak do dziś nie udało mi się z niego skorzystać. Xiaomi Polska prawdopodobnie coś zepsuło i telefon nie uruchamia się prawidłowo. Po normalnym włączeniu pojawia się jedynie logo mi.com i tak w kółko. Czasami jeszcze telefon daje się wprowadzić w tryb recovery (wyświetla się wtedy telefonik z kabelkiem) oraz tryb fastboot, ale bez jakichkolwiek rezultatów. Kontakt z xiaomi.com.pl jest oczywiście tak wspaniały, że dodzwonić się nie da, a na maile odpisują opieszale i to w stylu jakby pisało je kilku letnie dziecko za karę. W związku z tym, stwierdziłem, że oddam sprzęt do serwisu u siebie w mieście, jednak chyba polegli, bo po trzecim dniu stwierdzili, żebym go zabrał, bo nic z tego.

I tutaj pojawia się pytanie do Was, drodzy Forumowicze - co mogę z tym zrobić? Czy ten telefon da się jakoś uruchomić, czy dla własnej satysfakcji mogę go śmiało rzucić z dachu wieżowca, patrząc jak rozbija się o chodnik? Do super sklepu xiaomi.com.pl odesłać go nie chcę, bo trącą mi oni takim przekrętem, że jak mam go stracić i nie odzyskać kasy (bo zapewne nie przyznają się do błędu i wymyślą milion wymówek, by oddać jak najmniej pieniędzy/nie oddać ich wcale) to wolę go zwyczajnie zniszczyć.

Oczywiście jednak za wszelką cenę wolałbym go uruchomić i wierzę w to, że to jednak jest możliwe. Proszę Was o pomoc! Pozdrawiam!

Edytowane przez PanKierowca
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Próbowałem. I albo jestem na to za ciemny (dodam, że kompletnie się nie znam na tym), albo z tym telefonem jest coś bardziej nie tak. Oczywiście bootloadera nie odblokuję, bo nie ma jak... Ponadto komputer nie wykrywa telefonu jako dysk ani cokolwiek, więc nie wiem czy to, że Mi-Flash upierał się, że coś gdzieś wyeksportował coś dało. Moim zdaniem nic...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zainstaluj oficjalny rom xiaomi, na niego nie musisz mieć BL, odpalasz programik podpinasz w trybie recovery (albo fastboot, już nie pamiętam) i klikasz download. Jeżeli nic to nie da to reklamujesz sprzęt u sprzedawcy... co prawda, musisz się do nich dobić w jakikolwiek sposób, a każdy wie jak z nimi jest, ale cóż... Nie ma co niszczyć telefonu z powodu złego wyboru sklepu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie odebrałem telefon z mojego serwisu. Pan, który siedział nad nim 3 dni powiedział, że nic się nie da zrobić, bo padła bateria, a ten telefon ma tak rozwalony soft, że nie ma szans go nawet naładować. Konstrukcja baterii nie pozwoliła mu tego w żaden sposób obejść. Czyli co - jutro iść na pocztę i odesłać im tą padlinę? Jest w ogóle jakaś szansa, że odeślą drugi/sprawny, czy przepadnie i telefon i kasa... (bo jak ma mi ten telefon przepaść to serio wolę go zniszczyć w jakiś efektowny sposób... :D )

Edytowane przez PanKierowca
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, cukru napisał:

Chcesz im wysłać otwierany telefon? Cóż, zawsze możesz spróbować.

Najchętniej to bym im pojechał i rzucił nim w twarz, ale daleko trochę... Gdyby kontakt z nimi był lepszy to bym zwyczajnie napisał, że skoro olewają temat to próbowałem na własną rękę... Szkoda słów na to w ogóle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • mrosi zablokował(a) ten temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...