Skocz do zawartości

Rav

Użytkownicy
  • Postów

    16
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Rav

  1. Poruszałem temat kamery w wątku ogólnym. Rozwiązanie to zmiana aplikacji. Ja korzystam z Aparatu Google. Instalowałem ją zdalnie przez Sklep Play na komputerze. W telefonie nie wyszukuje - pewnie przez brak wsparcia dla nowych wersji. Testowałem też Open camera i również działa jak należy, ale googlowa jest bardziej przejrzysta. Wbudowana aplikacja aparatu w miui ma problem z płynnością przy zmianie oświetlenia w kadrze i ciemnych pomieszczeniach. Do zdjęć jest ok, a do nagrywania bezużyteczna. Aparat Google i inne alternatywy bardzo dobrze i zaskakująco płynnie nagrywają nawet ciemne obrazy.
  2. Wczoraj przyszły i już nakleiłem. Szły dosyć długo przesyłką rejestrowaną. Opakowanie nieco pogięte, szkło pewnie byłoby popękane, ale nic się nie stało w przypadku folii. W zestawie są 3 folie, z czego jedna oznaczona jako "practice". Ta do ćwiczeń niczym się nie różni od tych właściwych, poza napisem na naklejce. Fajnie, bo na na filmach na YouTube widziałem, że właśnie tyle dają, chociaż w opisie na Aliexpress pokazali tylko dwie. Także za 6$ dostajemy 3 folie, dwa paski do usuwania starej folii z ekranu (mi posłużyły do wyciągnięcia paproszka spod naklejonej folii), duży plaster do usuwania kurzu i ściereczkę. W końcu jestem zadowolony, porządne folie, przejrzyste i nie rysują się od razu, jak poprzednia. Swojego telefonu nie noszę w kieszeni, tylko w saszetce, także jak w przypadku poprzedniego telefonu, myślę że folia się u mnie sprawdzi na dłużej. Wymiary są takie same, jak poprzedniej i jeszcze innej za 50 centów, którą zamówiłem przy okazji. Dla szukających folii polecam. Pewnie spokojnie mogłaby być nieco większa (trochę poskąpili nad słuchawką) i dalej się dobrze trzymać, ale jest i tak ok. Koleżanka z ławki ma szkło na swoim iphone i nie podoba mi się, że jest taki duży uskok między ekranem a szkłem przyklejonym na środku. Folia jest zdecydowanie mniej widoczna. Folia, folia, folia.... (prawym na zdjęcie i otwórz w nowym oknie)
  3. Kupiłem taką: http://www.everbuying.net/product1228270.html ale też nie polecam. Nie jest całkiem przejrzysta, jakby matowa, na włączonym ekranie widać ziarno i bardzo szybko się porysowała. Kiedyś, zanim rozpowszechniły się szkła, wystarczyło kupić tanią folię bez kleju dedykowaną do modelu i był spokój. Na swoim starym Elephone G5 fabrycznie miałem założoną folię, której w ogóle nie widać, jest całkiem przezroczysta i zarysowała się dopiero po dłuższym czasie, gdy pojechałem ekranem po brudnej podłodze. Mimo, że była dodana do zestawu jeszcze zapasowa, to po kilku latach wciąż jej nie założyłem. Zamawiam teraz oryginalną, bo udało mi się w końcu znaleźć na aliexpress. W zestawie są chyba dwie sztuki: https://www.aliexpress.com/item/Dreami-RU-Warehouse-Original-Xiaomi-note-4-Anti-Scratch-Screen-Protector-Transparent-Film-1PC/32781223429.html?spm=2114.13010208.99999999.264.soeRr5 Zakładam, że tym razem będę zadowolony, bo folia wygląda bardziej estetycznie niż szkło na ekranie 2.5D. Jest cieniutka i nie odkleja się na krawędziach. Problem to trwałość i przyklejanie. Mi udało się nałożyć bez bąbli i kurzu, ale po upadku telefonu wbił się w nią piasek i zrobiły się drobne bąbelki. Na zakrzywionych krawędziach ekranu mam już drobne zarysowania, po tym jak wysunął mi się z torby, odbił się kantem, klapnął na ekran i nieco przejechał po kafelkach (przeżyłem dramat! a telefon zapakowałem z powrotem w sylikon) Folia Enkay: http://www.fotosik.pl/zdjecie/257c13ae13274efc http://www.fotosik.pl/zdjecie/262c3ec3b390acdd http://www.fotosik.pl/zdjecie/c570004c41ac422a Dla przykładu folia na G5: http://www.fotosik.pl/zdjecie/29b8db0ce18b83e5 Widać, jaka jest różnica w przejrzystości pomiędzy foliami. Tutaj przyłożyłem te szkło z ramką, żeby pokazać, jak odbija światło i ogranicza widoczność: http://www.fotosik.pl/zdjecie/51064ddd32e0bbbe Tak, jak wspomniałem, teraz zamawiam oryginalne folie od Xiaomi, które mam nadzieję, pokrywają większą powierzchnię ekranu niż ta kiepska za dolca i są już całkiem przezroczyste.
  4. Mam takie szkło: https://www.aliexpress.com/item/9H-Colorful-Full-Cover-Tempered-Glass-for-Xiaomi-Redmi-Note-4-3-2-Full-Coverage-Screen/32749986140.html?spm=2114.13010608.0.0.EyHiQm ... i nie polecam. Szkło może i ładnie wycięte, z zaokrąglonymi krawędziami i odpowiednimi otworami, ale po naklejeniu mam ochotę je ściągnąć. Szkło trzyma się na częściach ramki, a że ekran jest zakrzywiony, to tylko na dolnym i górnym elemencie. Szkło nie przylega do ekranu i pod kątem widać, jak ugina się pod palcem. Oczywiście jest efekt tęczy, mikro kropki, a do krawędzi przykleja się kurz. Co najważniejsze, szkło pogarsza widoczność ekranu. Raz też zaparował mi ekran pod szkłem i pojawiła się plama (telefon poci mi się w dłoniach ) Przez to, że to szkło sobie tak tylko leży, wystarczyło podważyć paznokciem i wyłapać kropelkę chusteczką.... Mówię "nie" tego typu szkłom na ekran i czekam dalej, aż przyjdzie do mnie folia. Na youtube jest filmik z dedykowaną folią Xiaomi do RN4 i jest to wg. mnie najlepsze rozwiązanie, jeśli ktoś chce dodatkowo chronić ekran przed zarysowaniem: https://youtu.be/CHoSBq92iMc Ja zamówiłem zamiennik o podobnych wymiarach, jak fabryczna. Oryginalnej z wysyłką do Polski nie znalazłem. Od niedawna zrezygnowałem z noszenia mojej czwórki w sylikonie, bo uznałem, że to zbrodnia, zakrywać tak ładny telefon, ale bez folii na ekranie? Nie mam mowy.
  5. Jeśli telefon na MTK, to polecam prosty tutorial na wgranie romu, z którego sam korzystałem: http://en.miui.com/thread-370620-1-1.html
  6. Na telefonie w sklepie Play wyświetla mi wersję 2.5.052 (2005148-30) z 11 czerwca 2015. Nowsze wersje są już tylko dla Nexusów. Szkoda, bo aplikacja fajna i jak wspomniałem, radzi sobie lepiej z nagrywaniem. Spodobał mi się też tryb rozmycia soczewkowego. W Open Camera też nagrywanie działa lepiej. Mam nadzieję, że poprawią ten aparat w którejś aktualizacji MIUI. W nowszej wersji w trybie kamery wywala błąd. Najlepiej wejść do sklepu przez przeglądarkę na komputerze, zalogować się na swoje konto Google i tam zlecić instalację na telefon.
  7. Jest w sklepie Play: https://play.google.com/store/apps/details?id=com.google.android.GoogleCamera Przez telefon mi jej nie wyszukiwało, ani przez przeglądarkę. Przez chwilę myślałem, że Google przestało ją udostępniać w sklepie, ale w końcu udało się znaleźć i jest zgodna z RN4. Nie trzeba instalować z innych źródeł.
  8. Użytkownicy RN4, testowaliście zewnętrzne aplikacje do aparatu? Jeśli jeszcze nie, to się zainteresujcie. Przed zakupem trafiłem na YouTube na liczne skargi na słabą jakość nagrywania ciemniejszych scen. Faktycznie, po pierwszych testach nagrywał tragicznie. Zgodnie z poradą z komentarzy, zainstalowałem sobie Aparat Google i po problemie. Oryginalna aplikacja aparatu rozmazuje obraz w ruchu, w Aparacie Google mogę machać telefonem na wszystkie strony, a obraz wciąż jest płynny. Tu i tu ustawione 1080p. Będę musiał sobie przetestować te dwie aplikacje, czy przypadkiem nie lepiej w ogóle zrezygnować ze standardowej aplikacji. o_O
  9. Czy zamawiał ktoś z was folie na RN4 lub na inny model z ekranem 2,5D? Fabryczna folia całkiem nieźle przylega do ekranu, mimo że pokrywa większą powierzchnię niż szkła widziane przeze mnie na obrazkach w internecie. Poza tym folia jest cieńsza i myślę, że dobrze naklejona będzie lepiej wyglądała niż standardowe szkło. Sugerując się wątkiem dla Redmi Pro, zamówiłem szkło pełne z ramką. Na razie jest w drodze. Różne opinie są na ich temat - za grube, nie przylega na środku, widoczny efekt rozlanej benzyny, ma dodatkowe kropki dla dotyku... więc już sam nie wiem. Jak już przyjdzie, to zdam relację i w międzyczasie poszukam folii.
  10. Rav

    Xiaomi Mi Band

    Rozłącz parę w ustawieniach Bluetooth w telefonie. Wejdź w aplikację MiFit i wyszukaj opaskę. Jak się nie łączy, to wsadź czip do ładowarki i podłącz pod USB. Klikaj do skutku w ponowne wyszukiwanie - raz z podłączeniem pod z USB innym razem bez. Dziwne to jest. Na samym początku, kiedy otrzymałem opaskę, ta raz się zaktualizowała i wszytko w miarę dobrze działało, nie miałem problemów z parowaniem, ani logowaniem do aplikacji. Z czasem robiło się coraz gorzej, logowanie na konto, to jakaś pomyłka, a czip od czasu do czasu za nic nie chce się sparować i dopiero powyższą metodą, po kilkunastu próbach udaje się sparować telefon z opaską. Mam też ciekawy trik na połączenie się opaski z aplikacją, gdy ta utraci połączenie i nie bardzo chce się sama zsynchronizować - wystarczy "wymusić zatrzymanie" aplikacji i ją ponownie włączyć. U mnie następuje wtedy natychmiastowe wznowienie połączenia.
  11. Rav

    Xiaomi Mi Band

    Nie rozumiem: W ostatnich wersjach MiFit odebrano funkcję wibracji do powiadomień. Na romach MIUI powiadomienia SMS można włączyć na okrętkę, ale co z resztą telefonów? Moja opaska wgrała sobie najnowszy firmware z oficjalnej aplikacji, zaś modyfikowana aplikacja z en.miui nie została jeszcze uaktualniona i zawiera stary firmware do opaski. Po przebojach z moim MiBandem, nie chce nic kombinować i testować starego z nowym, żeby nic się ze sobą nie gryzło. Bardzo brakuje mi tych powiadomień, zwłaszcza, że w tym celu zakupiłem opaskę. :/ Czy wiadomo coś o przywróceniu tej opcji w przyszłości?
  12. Rav

    Xiaomi Mi Band

    Chciałbym opisać moją krótką reanimację MiBanda dla tych, którzy mają, albo kiedyś natrafią na podobny problem. Mój MiBand kilka dni temu dostał zawiechy (używam już od ponad 3 miesięcy). Telefon samoistnie się zresetował w torbie, a moja opaska zazwyczaj wymaga ręcznego restartu Bluetooth, żeby się sparować z telefonem i potem już śmiga aż do następnego wyłączenia telefonu. Tym razem MiBand zaprotestował. Wyłączałem telefon, Bluetooth, zresetowałem aplikację i nic, opaski nie dało się wyszukać, a ta wskazywała tylko liczbę kroków po podniesieniu ręki. Gdy w końcu cudem opaska zaczęła wibrować i świecić, a na ekranie pojawiła się informacja o puknięciu w nią palcem, zacząłem to robić - opaska świeciła, ale nie reagowała i nie parowała się. Po chwili diody zgasły i wszystko szlag trafił, wtedy opaska przestała w ogóle reagować na jakiekolwiek ruchy (opaska była naładowana). Czytałem już wcześniej skargi na psucie się opasek, także wywnioskowałem, że moja również padła. W domu podłączyłem ją pod ładowarkę, diody nie świeciły... Zrobiłem wyszukiwanie urządzeń Bluetooth w telefonie i ku mojemu zaskoczeniu na liście widniała "MI". Jest nadzieja! - pomyślałem i zacząłem dalej męczyć ten czip i aplikację. Parowałem ją kilka razy w urządzeniach, potem rozłączałem. W końcu włączyłem aplikację, a czip pod ładowarkę. Po którejś z wykonanych czynności odłączyłem opaskę od ładowania, a na ekranie zaczęła się synchronizacja i wyświetliło wykonane kroki. o_O Od tamtej pory, opaskę mogłem sparować tylko przez podłączenie a następnie odłączenie czipa od ładowarki. Inaczej się nie dało, bo aplikacja twierdziła, że nie ma opaski w pobliżu (może po naładowaniu puszcza ona jakiś sygnał?). Podczas ładowania diody nie działały, a w menu aplikacji na ekranie baterii po kliknięciu w "Wybierz MiOpaskę", aplikacja szukała opaski bez końca, sama opaska nie wibrowała i nie świeciła. Co ciekawe, mogłem wybrać kolory diod, wtedy świeciła oraz zliczała kroki i synchronizowała się. Czyli wszystko było sprawne, ale coś się zacięło i wymagało restartu. Plan był taki, że póki co, będę jej dalej używał, aż nie padnie bateria i się nie wyłączy. Myślałem, że zaliczy wtedy jakiś restart. Planu jednak nie zrealizowałem. Zainstalowałem dzisiaj najnowszą wersję aplikacji "MiFit", sparowałem opaskę (na tym patencie) i znowu podłączyłem do ładowarki. Aplikacja pokazywała ładowanie, a czip jak nie świecił wcześniej, tak nie świecił dalej. Zostawiłem tak ją na 3 godzinki. Po odłączeniu czipa od ładowarki, aplikacja zaczęła aktualizować jego firmware. Po aktualizacji zawsze czip jest restartowany i tak też się tym razem stało. Mój MiBand zaczął działać, jak kiedyś. Jestem taki uradowany! Wydaje mi się, że dużą wadą MiBanda jest brak możliwości jego ręcznego zresetowania. Wystarczyłaby dodatkowa funkcja w aplikacji i być może wiele występujących problemów u posiadaczy by znikło.
  13. Rav

    Xiaomi Mi Band

    Chciałbym przestrzec posiadaczy MiOpaski przed zakupem zamienników gumowego paska. Pokusiłem się o niebieski pasek za niecałe 2$ i przyszło sobie takie gówienko... Jedynym plusem jest materiał, z jakiego został wykonany - mięciutki, przyjemny w dotyku, robi wrażenie otalkowanego, bardziej giętki od oryginalnego. Reszta to same minusy: - Guzik jest plastikowy, pomalowany srebrną farbką, z drobnym pypciem nadmiaru farbki w rogu, brak tego fajnego metalicznego połysku na krawędzi - Miejsce na czip to żenada: * z dołu i z góry zostały wycięte otwory o takiej samej wielkości (w oryginale górny jest większy), * ciężko wcisnąć i ładnie umiejscowić czip (tworzą się szczeliny, przez które widać jego czarną obudowę), zaś zbyt łatwo się go wyciąga. W oryginalnym pasku, czip przy wciśnięciu sam wskakuje na swoje miejsce. * górny otwór jest za mały i czip się przekrzywia lekko na skos, wtedy opaska nie tworzy prostej linii * opaska wraz z czipem wygląda mało estetycznie, boki okalające czip są grube * napis "designed for mi" Chwyciłem nożyk introligatorski i chciałem trochę poprawić robotę Chińczyka. No szkoda kasy. Pasek wyrzuciłem, guzik zostawiłem.
  14. Rav

    Xiaomi Mi Band

    Dlaczego ja kupiłem MiBand: Mojego starego Desire HD zastąpił nowy telefon - przesiadka z 4,2" na 5,5". Noszę wąskie spodnie. Zawsze miałem problem z wyciąganiem i wkładaniem już poprzedniego telefonu do kieszeni. Ciągle mi coś uwierało, kiedy siedziałem. Nowy telefon transportuję teraz w saszetce/torebce - wibracje straciły sens (nawet je wyłączyłem) a dzwonek często ginie w szumie miasta. Opaska w moim przypadku sprawdza się świetnie. Wibracje są naprawdę mocne, jak na takie maleństwo, ale pochłaniają dużo energii. Funkcja powiadomień była głównym powodem zakupu opaski. Oprócz tego, bardzo podoba mi się monitorowanie snu i budzenie. Na liczbę kroków nie zwracam uwagi. Ciekawy jestem żywotności opaski, po jakim czasie się wyeksploatuje.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...