Witam
W lipcu 2017 zakupiłem Xiaomi MI 5s w sklepie GSM w Elblągu. Sklep miał dobre opinie w internecie, sprzedawca zapewniał, że sprzedaje oryginały prosto z Chin. Tak też się stało, zakupiłem telefon, wszystko sprawdziłem i byłem zadowolony. Niestety do dzisiejszego dnia. Od początku w telefonie nie działał finger print. Po próbach ustawienia odcisku palca po prostu czujnik nie reagował, nic się nie działo, nie czytał palca. Z racji, że przycisk od odcisku działał (telefon wybudza się po dotknięciu) lekko olałem temat mając nadzieję, że któraś z aktualizacji rozwiąże problem i że jest on związany z oprogramowaniem. Niestety po aktualizacji do MIUI 9 odcisk palca nadal nie działał. Pojechałem więc do sklepu, w którym go zakupiłem, telefon przyjęli. W poniedziałek minęło 5 dni, zero odzewu, więc zadzwoniłem, otrzymałem informację, że "telefon jeszcze jest u serwisanta". Okej, czekam dalej. Dziś otrzymałem SMS (nie odebrałem telefonu, bo byłem w pracy):
Witam. W telefonie ma Pan uszkodzony moduł odcisku (mikropęknięcie). Nie podlega to naprawie gwarancyjnej. Proszę o kontakt.
Jeszcze do nich nie dzwoniłem, nie znam kosztów, ale trochę głupia sytuacja. Odcisk nie działał od początku, telefon NIGDY mi nie spadł, nie obił się, jego stan jest jak nowy. Tak wiem, moja wina, że nie zgłosiłem tego od razu, ale pewnie wtedy też powiedzieliby to samo, że uszkodziłem moduł. Czy jest jakieś rozwiązanie tej sytuacji? Macie jakiś pomysł? Nie znam kosztów naprawy, z jednej strony jak wytrzymałem bez finger printa 8 miesięcy to wytrzymam pewnie i więcej, ale z drugiej - skoro telefon ma taką funkcję to dlaczego mam jej nie używać..? Nie wiem co mam zrobić, proszę o opinie w tej sprawie
Pozdrawiam