Witajcie, mój wysłużony ale jakże fajny telefon padł .
W nocy nie podłączyłem do ładowania , później praca nie było czasu podładować i padł do zera.Nie mógł się doładować mrugała czerwona dioda, komputer wykrywał unkown device więc miflash go nie ładował , w trybie fast boot smartfon się podładował i odpalił, zdążyłem pogadać z kumplem i padł kurde ( nie zdążyłem popatrzeć czy telefon ładuje).
Wyłączyłem żeby sprawdzić czy się uruchomi i padł , nie reaguje już nawet na ładowarkę .
Zastanawiam się czy usb czy płyta, jeżeli koszt naprawy przekroczyłby 100 zł to rozbiorę go na części i kupię coś nowszego ( lub na odwrót kupię coś lepszego później naprawię i zostawię jako 2 bo jest naprawdę fajnym telefonem albo pójdzie na części)
Zobaczymy czy jutro będzie jakaś reakcja jak nie to w weekend go rozbiorę i zobaczę jak się sprawy mają .
W miarę postępów będą aktualizacje .
Komuś pomogło ?
https://forum.xda-developers.com/xperia-z/help/hardware-fix-xperia-z-charging-booting-t2760911