Jump to content

Nowy Redmi Note 10 Pro 6/128 i bateria tylko 4721 zamiast 5020mAh


Lucand
 Share

Recommended Posts

Cześć wszystkim,

Kupiłem parę dni temu z oficjalnej polskiej dystrybucji wymieniony w temacie wiadomości telefon i bateria od razu nie trzyma deklarowanej pojemności. Czy to normalne czy tak nie powinno być i podlega to wymianie telefonu?

Wcześniej miałem Cubot Power z baterią 6000mAh i po 3,5 roku zrobiła się 5100mAh a tutaj takie kwiatki od nowości.

Redmi 10 pro bateria w nowym telefonie.jpeg

Edited by Lucand
Link to comment
Share on other sites

  • Lucand changed the title to Nowy Redmi Note 10 Pro 6/128 i bateria tylko 4721 zamiast 5020mAh

Ile tych ładowań było?
Pierwsze ładowania tak ze 3-4 trza trochę dłużej potrzymać na ładowarce po wskazaniu że fon jest już naładowany na 100%, i najlepiej w tym czasie nie używać telefonu, nie podglądać co chwila jak się ładuje.
Kolejna sprawa producenci podają że pojemność baterii może mieć rozstrzał +/- 5%

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Wyzeruj statystyki, i zrób ponownie pomiary.
A co do reklamacji
1 trzeba się zagłębić w warunki gwarancji czy jest jakieś odniesienie do baterii.
2 Wysłać zapytanie do sprzedawcy , oraz do serwisu gwarancyjnego z opisem problemu i zobaczyć co odpowiedzą.
3. Jak kupowałeś na odległość i nie minęło 14 dni to możesz zwrócić sprzęt.
Do producenta to raczej nie ma co pisać bo odpowiedź zapewne będzie żeby skorzystać z polskiego serwisu.

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka

Link to comment
Share on other sites

Producent telefonu, to nie producent baterii. A podrugie takie "wyroby" mają tak zwaną tolerancję. Nie ma czego takiego, że jak napisane 5020 mA, to tyle będzie. Po trzecie. Co to za narządzie pomiarowe ta aplikacja? Certfikowana przez Główny Urząd Miar lub inny? Moim zdaniem jest jak neonówka do "badania" napięcia w gniazdku ;)
 

Edited by brawo
Link to comment
Share on other sites

Po pierwsze, producent końcowy/składacz, podaje specyfikację za cały produkt którą podpiera gwarancją.
I jeśli padła by bateria to co oddajemy produkt do serwisu producenta baterii? czy do serwisu producenta/składacza produktu końcowego?
Ad 2 pisałem o tolerancji i o sprawdzeniu zapisów gwarancji.
Ad 3 racja, z tym że właśnie po to jest serwis/gwarancja żeby oni sprawdzili za pomocą certyfikowanych przyrządów ;) czy bateria jest faktycznie wadliwa czy tylko użytkownikowi tak się wydaje.

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...
Dnia 29.12.2021 o 08:41, Netoper napisał:

Ile tych ładowań było?
Pierwsze ładowania tak ze 3-4 trza trochę dłużej potrzymać na ładowarce po wskazaniu że fon jest już naładowany na 100%, i najlepiej w tym czasie nie używać telefonu, nie podglądać co chwila jak się ładuje.
Kolejna sprawa producenci podają że pojemność baterii może mieć rozstrzał +/- 5%

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka
 

Masz rację, dziękuję Ci bardzo, że nie poszedłem do serwisu i nie wyszedłem na idiotę :-) 
Twoje rady pomogły ale dopiero jak rozładowałem telefon tak że sam się wyłączył i zostawiłem pod ładowarką na całą noc, to naładowanie osiągnęło a nawet przekroczyło deklarowaną pojemność. Jestem baaaardzo zadowolony :-)

 

bateria redmi 10 pro.jpeg

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

No to ok, pomiary podane przez program mogą mieć jakiś rozstrzał więc się nie stresować.
I jeszcze jedna porada, starać się już nie rozładowywać do 0 bo obecne baterie tego nie lubią, a zdarza się że po takim rozładowaniu telefon nie chce się dźwignąć, optymalnie jest nie schodzić poniżej 20%.

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka

Link to comment
Share on other sites

Baterie nie rozładowują się do 0. Ani te obecne ani te tamte ;) Baterie mają zabezpieczenia i jest odłączana elektronicznie/programowo w momencie w jakim ma być wyłączona. Podobnie jak z "nie ładować do 100%". Napis na belce 100% wcale nie oznacza, że bateria jest naładowana na ful. U mnie jeszcze po tych 100% wpompuje się około 500 mA.

Link to comment
Share on other sites

Tak, mają zabezpieczenie żeby nie zeszły do faktycznego 0, gorzej jest jak te zabezpieczenie nie zadziała i potem są tematy nawet tutaj na forum - po rozładowaniu telefon się nie włącza, nie reaguje na ładowarkę...

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka

Link to comment
Share on other sites

Normalne zjawisko. Reaguje na ładowarkę, ale na oko tego nie widać. Podłącz jakiś miernik, to zobaczysz, że tak jest jak piszę.  Po prostu potrzebuje kilku/kilkunastu minut na włączenie pełnego ładowania. W początkowym okresie ładuje pojedynczymi miliamperami. Podobnie jest np. z ogniwami 18650 z zabezpieczeniem, bo są i bez. Ładowarka doprowadza powoli ogniwo do napięcia około 3V i później staruje ful ładowanie. Tu jest problem z ludźmi, bo tego pierwszego momentu nie widzą i zaraz biegną do klawiatury z płaczem o nic... Za eksperymentuj lub niech ktoś inny za eksperymentuje o tym co piszę. Po podpięciu należy czekać. Czas zrobi swoje. A nie zaczyna się podmienianie kabli, ładowarek i czort wie co jeszcze. I później klepanie: zrobiłem wszystko i nie ładuje". Jeśli już faktycznie padł telefon (należy oczywiście ładować wcześniej i nie doprowadzać do takiej sytuacji, ale nie należy dramatyzować, że ogniwa umrze od tego), to podłączamy ładowarkę, bez paniki i czekamy. Telefon na pewno będzie ładował z czasem. Osobiście też się z tym spotkałem w dłuuugo leżącym, nieużywanym telefonie. 

 

Edited by brawo
Link to comment
Share on other sites

Więc żeby uniknąć problemów nie rozładowywać akumulatora do 0. :)
Bo jak pisałem są przypadki, że telefon się nie podnosi, nawet po trzymaniu dobę na ładowarce.
Drugi powód też jest powiązany z technologią konstrukcji obecnych akumulatorów i powiązany z głębokim rozładowaniem, przy głębokim rozładowaniu struktura ogniwa potrafi się odkształcić powodując wewnętrzne zwarcia obniżając pojemność akumulatora, a w skrajnych przypadkach całkowity pad akumulatora.

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka

Link to comment
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now
 Share

×
×
  • Create New...