jaq71

Kupowałem na alledrogo, nie od w/w ale - po 3 dniach uszkodzenie laserka, reklamacja i wymiana w ok. 12 dni na fabrycznie nowy. Ot, sprzedawca zabrał uszkodzony i dał nowy, a stary będzie sobie reklamował /naprawiał - to już jego problem. Robot przy 20% pozostałej baterii wraca do bazy i ładuje, ale jak wielkie mieszkanie trzeba mieć, aby zabrakło prądu moje 100m2 leci na połowie pojemności akku, na pełnej mocy.

Telefon, z którego wyszukujesz odkurzacz musi być podpięty do właściwej sieci sieci czyli do 2,4GHz

Jak rozwiązujesz brak "funkcje z oznaczaniem gdzie sprzątać a gdzie nie powinien" dwoma sprzątaniami?

Nie, czekali na dostawę, kupiłem w "LUXE SHOP". Teoretycznie w soboty odpowiadają na tel/maile ale widać nie mam szczęścia

No to niezbyt długo się nasprzątał Dziś podczas pełnego sprzątania, nie było nas w domu, przeleciał połowę mieszkania (miał ok. 50m2 przejechane, z 67% zasilania) i stwierdził błąd lasera. Zdalnie próbowałem go doprowadzić do bazy ew. ponownie zapędzić do sprzątania - ale bez efektu. Po powrocie - odkurzacz słał sobie grzecznie w kącie, laser nie jest zablokowany - kręci się, w "oczodołach" nie ma kurzu, ale: - przeczyściłem leciutko wacikiem - przedmuchałem (nie mam akurat w domu sprężonego, ale żonina suszarka z zimnym powietrzem na pełnej mocy) - reset do fabrycznych i ponowne parowanie - doładowanie do ponad 80% - wyłączenie i ponowne włączenie urządzenia Macie pomysły przed odesłaniem urządzenia do serwisu? Sprzęt nówka sztuka - jeździł 149 minut i posprzątał 133m2 czyli tyle co nic...

ZJAVA dziękuję, pomogło - a już myślałem, że wszystko wyczytałem i jestem ultra przygotowany do tej walki

Nie, ale i żonki telefon też nie miał wyłączonej lokalizacji - sprawdzę, ale dopiero po pracy.

Tego zapomniałem napisać - tak, oczywiście - mam właściwe Chiny i wszelakie aktualizacje (także odkurzacza który już spokojnie komunikuje się ze mną po angielsku).

Cześć! przekopałem calutki wątek, poczytałem inne fora - ale nadal nie mam rozwiązania dla następującego problemu zakupiłem Mija, odpaliłem w domku próbując wyszukać ją za pomocą huawei p9 (Andek 7), czy to stara appka czy tez już zaktualizowana, czy tylko wifi czy też BT za żadnego boga nie widział odkurzacza (czy automatycznie czy ręcznie dokładany). Restarty wifi na Mija, na routerze, komórka też restartowana i nic. Sieć zabezpieczona odpowiednio i na 2,4GHz. W środku nocy, w desperacji , wziąłem tele żony (nomen omen Xiaomi Mi3s) i po kilku minutach miałem zainstalowaną Miję Czyli odkurzacz jest sprawny, sieć też - tylko Huawei ma problem. Pomysły? Ktoś Coś? ps. udostępniłem z komórki żony odkurzacz, ale nie mogę zarządzać czyli rozwiązanie mało wygodne.