Cześć, chciałem się doradzić czy jest szansa odratowania telefonu Redmi 3 - dwa dni temu niefartowanie wpadł mi telefon do wanny wody, od razu go wyjąłem i starałem się wytrzeć oraz możliwie szybko wysuszyć w ciepłym miejscu. Niestety z początku nie dało się go wyłączyć, nie byłem również w stanie wyjąć baterii, bo nie miałem narzędzi by to zrobić (z tego co widziałęm to samej baterii też prosto nie da się wyjąć tylko trzeba trochę śrubek rozkręcić + te gdzie są plomby gwarancyjne). Guzik wyłącząjący (oraz pozostałe) zaczęły działać, jednak dotyk przestał reagować.
Tutaj pytanie do osób co się znają czy to znaczy ze sam dotyk do wymiany (wizualnie nie widać śladów zalania), czy to jest kwestia płyty głównej, czy jeszcze czegoś innego. Jest sens to naprawiać ( oddać do MiCenter)? Doradzcie co z tym zrobić...
Z góry dziękuję za pomoc