Skocz do zawartości

Polartme

Użytkownicy
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

1 obserwujący

Dodatkowe

  • Smartfon
    Xiaomi mi4

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia Polartme

Mitu

Mitu (1/14)

3

Reputacja

  1. Powiem tylko tyle, że warto cierpliwie czekać i utrzymywać kontakt. Jeżeli coś nie gra, śmiało odsyłać od razu. Po jednej naprawie wykryłam inne wady i od razu napisałam do Technos. Na drugi dzień, godzinę po ostatnim mailu skontaktował się ze mną kurier i odebrał ode mnie paczkę. Telefon był w naprawie tylko tydzień! Wczoraj odebrałam swojego mi 4 i gdyby nie szkło hartowane, które miałam nałożone na ekran pomyślałabym, że przysłano mi nową sztukę. Wszystkie wady usunięte i na dodatek wgrany nowy system, dzięki czemu telefon działa bez zarzutów! Tym razem otrzymałam nawet protokół naprawy, więc cieszę się, że moje prośby zostały spełnione. Ostatecznie wydaję pozytywną opinię o serwisie Technos. Odpowiedź natychmiastowa, naprawa szybka za pierwszym jak i za drugim razem. Jestem mega zadowolona!!! Warto było poczekać cierpliwie. Życzę wszystkim równie szczęśliwych happy endów Pozdrawiam!!!
  2. Muszę przyznać, że póki co jestem pozytywnie zaskoczona szybkim kontaktem mailowym z firmą Technos. Godzinę po ostatnim mailu od nich, kurier był już u mnie w domu i przesyłka została wysłana (oczywiście na ich koszt). Telefon jest już wysyłany po raz drugi, więc teraz tylko czekam i zobaczę jak potoczy się sprawa oraz jak długo będę czekać na nową sztukę lub ewentualnie na ponowną naprawę. Zdecydowanie polepszyli swój kontakt z klientem tym bardziej, że obsługa jest tylko mailowo, a nie telefonicznie
  3. Dlatego ja nie będę wysyłała już mojego mi4 do naprawy tylko biorę się za pisanie reklamacji z tyt. rękojmi, szczególnie, że mam go w posiadaniu dopiero 5 miesięcy i moim zdaniem nie ma prawa się nic samoistnie zepsuć w tak krótkim czasie. U mnie też naprawili jedną wadę, ale spowodowało to powstanie drugiej. Owszem miło z ich strony, że mają dobre intencje i naprawiają, ale nie do końca im to wychodzi. Najpierw telefon nie ładował i się restartował, a teraz ładuje przez 5 godzin i to jeszcze po mocniejszym dociśnięciu do gniazda USB. Nie chciałabym, żeby później mi wmówiono, że je uszkodziłam. Bardzo się zawiodłam, że nie poinformowano mnie co było uszkodzone i co zostało naprawione, szczególnie, że nie otrzymałam protokołu naprawy serwisowej, o który poprosiłam w dokumencie reklamacyjnym. Chciałam tą kwestię wyjaśnić, ale niestety nie mogłam się dodzwonić. Będę chyba zmuszona napisać maila, ale obawiam się, że mogą mi znowu nic nie odpisać.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...