Witam wszystkich. I ja chciałem się podzielić z Wami moją przygodą z tym sklepem. Otóż w miniony czwartek (16.06) zamówiłem telefon Mi5 wraz z kilkoma dodatkami, całość opłaciłem ratami PayU. Następnego dnia status mojego zamówienia zmienił się na "zrealizowane", otrzymałem fakturę więc wszystko elegancko. Przy składaniu zamówienia poprosiłem o wysyłkę w poniedziałek, tak aby kurier dostarczył mi telefon we wtorek. Tak się nie stało. We wtorek żadna paczka do mnie nie dotarła, więc zacząłem się niepokoić. Próby kontaktu ze sklep okazały się niemożliwe gdyż telefon jest wiecznie zajęty, a o 15:30 zostaje wyłączony. Wysłałem więc mail z zapytaniem o status mojego zamówienia i przesłanie nr listu przewozowego, ale tu także odbiłem się od ściany otrzymując autoresponder o treści: " W związku z bardzo dużą ilością maili informujemy, że czas odpowiedzi może wynieść do 72h. ". Moja frustracja rosła. W dniu wczorajszym od 9:30 zacząłem wydzwaniać do ich sklepu, ale na początku telefon był nieaktywny, a później zajęty. Wreszcie koło udało mi się dodzwonić, a pani poinformowała mnie, że przy pakowaniu wysyłki okazało się, że nie mają tego telefonu w kolorze czarnym i dostawa będzie dopiero pod koniec tygodnia. Na stronie telefon dalej widnieje jako dostępny co ciekawsze teraz też w niższej cenie. Co mnie najbardziej zastanawia w tym wszystkim, to fakt iż bank przed przyznaniem kredytu kontaktuje się ze sklepem i potwierdza dostępność wybranych produktów, więc nie rozumiem jak to się stało, że w ciągu jednego dnia zginął im telefon za 1600zł. Generalnie nie polecam tego sklepu, wcześniej u nich zamawiałem i wszystko było bezproblemowo, teraz widzę, że handlują towarem, którego nie mają na stanie, a kontakt z klientem mają w głębokim poważaniu.