Hej, czy jeśli nie zależy mi na mopowaniu, koniecznie potrzebuje mapowania, to ten odkurzacz jest dla mnie odpowiedni czy powinienem kupić roborock s6? Czy opcja mapowania w tym odkurzacza działa lepiej/gorzej od tej w roborock s6?
Przeczytałem też, że nie ma sensora self-chargingu, czy to oznacza, że podczas długiego sprzątania nie wróci do bazy, tylko rozładuje się i zatrzyma?
Ostatnia kwestia, czy szczotkę można wyciągnąć celem je wyczyszczenia z kłaków? Bo na jakiejś stronce pokazującej różnice między s6 a 1s, jest o tym wspomniane tylko w kontekście roborocka?