Xiaomi rośnie w siłę. Nie tylko z powodu wprowadzenia coraz to nowszych wariacji aktualnych modeli. Jak zapowiedział CEO firmy, Lei Jun, w trakcie konferencji World Internet w Wuzhen (Chiny), potentat planuje wprowadzenie co najmniej 10 urządzeń obsługujących standard 5G w 2020 roku.
Komercyjne sieci 5G zostały w Chinach tak naprawdę dopiero uruchomione, ściślej, sieć ruszyła 5 października br. Jak jednak podaje Reuters, Mi 9 Pro 5G zwiększył apetyt i oczekiwania Xiaomi względem tej technologii. Chiński gigant planuje wprowadzenie na rynek w 2020 roku urządzeń z półki flagowców, średniego segmentu, a także, i to ciekawostka, modeli z segmentu urządzeń budżetowych.
Jak dotąd, Chiny mogą poszczycić się 9 milionami użytkowników sieci 5G (1,5 miliona osób korzystających z dedykowanych usług abonamentowych). Zgodnie z szacunkami, do końca roku 2025 liczba osób korzystających z tej technologii ma wynieść 1,4 miliarda. Nic więc dziwnego, że Xiaomi chce mieć swój udział w rynku 5G.
Warto wspomnieć, że poza przytoczonym Mi 9 Pro w edycji 5G, dostępnym od września na chińskim rynku, Xiaomi sprzedaje na rynku europejskim kolejnego flagowca – Mi MIX 3 5G. Co więcej, choć niektórzy powątpiewają, że to urządzenie pojawi się w regularnej sprzedaży, w 2020 roku na półki sklepowe trafi Mi MIX Aplha, również obsługujący standard 5G.
“Świat przemysłu obawia się, że w przyszłym roku klienci nie będą kupować produktów obsługujących technologię 4G” powiedział Lei Jun.
5G wydaje się być zatem bardzo intratnym segmentem, w który celuje Xiaomi. Tym bardziej więc realne wydają się być zapewnienia szefa firmy dotyczące planów wprowadzenia aż 10 nowych urządzeń zgodnych z 5G.
Xiaomi niestety nie będzie miało łatwego zadania. Zdaniem Canalys, firma będzie miała nie lada konkurencję. Nie trudno się domyślić kto to będzie. Huawei, który wskutek bana w USA musiał odświeżyć swoje „patriotyczne poglądy”, skupić się musi na rodzimym rynku, a tym samym będzie głównym przeciwnikiem Xiaomi w objęciu tronu dominanta technologii 5G. I jego obietnice, dotyczące wprowadzenia do oferty urządzeń 5G, również w 2020 roku, nie stanowią takiego pewnika jak ma to miejsce w przypadku Xiaomi.
Niewątpliwie pozycja Xiaomi jest silna nie tylko w Chinach. Na rynkach indyjskim i europejskim jej wartość jest nie tylko stabilna, ale wciąż rośnie. Wprawdzie Indie nie są gotowe na 5G, jednak w Europie, gdzie wskutek perypetii z rządem amerykańskim renoma Huawei została bardzo mocno nadwątlona, sieć 5G rozwija się bardzo dynamicznie.
Dla nas, przysłowiowych i przeciętnych „Kowalskich” niewątpliwie jest to sytuacja korzystna. Nie tylko z uwagi na możliwość skorzystania z technologii 5G, ale i z uwagi na kolejny etap rozwoju technologicznego urządzeń mobilnych. Tyle tylko, że rynek tychże może zostać kompletnie zdominowany. Czy przez Xiaomi? Okaże się wkrótce…
Źródło: Android Authority