Dzisiaj na oficjalnym profilu Redmi na Weibo pojawiła się grafika boksera przygotowanego do walki – podpisana jako “K.O.”. Dowiedzieliśmy się z niej, kiedy odbędzie się premiera nowego produktu firmy. A ta będzie już za niewiele ponad tydzień, bowiem zaplanowano ją na wtorek, 28 maja (godz. 14:00 chińskiego czasu, czyli 8:00 czasu polskiego).
Redmi powtarza w kółko swój przekaz reklamowy – ich telefon ma być “killerem flagowców”. W jakich aspektach? Wiemy, że będzie on wyposażony w Snapdragona 855, po raz pierwszy w serii Redmi – w NFC, czytnik linii papilarnych w ekranie, według CEO firmy, Lu Weibinga, także w aparat Sony IMX586, który można spotkać w wielu innych tegorocznych flagowcach (chociażby w Mi 9), dobrą baterię, świetny wyświetlacz… Zatem – jaka będzie cena za to wszystko? Na czym Redmi zaoszczędziło? Na czymś w końcu musiało, tak samo zresztą jak Mi 9. Tego nie wiemy – trzeba będzie czekać na pierwsze opinie i recenzje, które zapewne powinny się pojawić już niedługo.
Jedno jest chyba pewne – najbliższy tydzień zapewne zaleje nas nową falą informacji o tym modelu (modelach właściwie – bo jest przecież jeszcze K20 Pro). O wszystkich najnowszych wieściach na temat Redmi K20, jak i innych urządzeniach Xiaomi/Redmi, będziemy informować na bieżąco.