Od nowości utrzymuję ok 3,5 bar w obu kołach, sprawdzam raz w tygodniu.
Utrata mocy jest stała, raczej niezależna od temperatury. Poza tym jak startuję to jest jeszcze ciepła bo przechowuję ją w mieszkaniu a przymulenie występuje od razu. Jeżdżąc po południu przy obecnych 15-20 stopniach jest bez zmian.
Hulajnoga ma soft oryginalny, jedynie co zaktualizowany z poziomu aplikacji mi home, pokazuje że bieżąca wersja oprogramowania jest najnowsza.
Czy to konieczne? Czym to wgrać?
Niestety wywrotka była konkretna, urwało mi stopkę, hulajnoga uderzyła bokiem ale poza tym nie widać na niej żadnych szkód. Jak się pozbierałem z ulicy podjechałem ją jeszcze pół kilometra i zachowywała się normalnie, nie piszczała, nawet się nie wyłączyła. Potem zrobiłem jeszcze 4x10km bezproblemowo.
Pojedyncze piknięcie zdarzyło mi się podczas całego czasu eksploatacji może ze 3 razy po zeskoczeniu z krawężnika ale ostatnie może z 2 miesiące temu.
W międzyczasie odkręciłem podest i zajrzałem do środka, wewnątrz wszystko wygląda ok, jak nowe, wszystkie złączki siedzą dobrze w gniazdach, miga jakaś niebieska diódka a jak podłączę ładowarkę to świeci jeszcze jedna czerwona.
Dzięki za zainteresowanie.