Od około tygodnia jestem posiadaczem pocophona f1 6/64. Uważam, że telefon to jest miazga w klasie średniej/high. Nie przeszkadza mi wykonanie i nie przeszkadza mi brak NFC i tak nie korzystam. Natomiast ostatnio zaczęło przeszkadzać mi coś innego. Od początku użytkowania telefonu zauważyłem, że zdjęcia/filmy a nawet zdjęcia robione przez poco, mają jakieś takie dziwne ziarno (taka lekka pikseloza widoczna gołym okiem jak by wszystko było 480p i niżej). Słyszałem o informacji z internetów, że poco cierpi na brak jakiegoś kodeka odpowiedzialnego za HD i FHD, ale myślałem że dotyczy to tylko netflixa. Orientuje się może co jest grane? Pozdrawiam