NLJ

Nie ma bateryjki (i nie będzie działać jak router). Korzysta z prądu pływowego (chyba tak to się nazywa). Mam takie dwa (pojedyncze) ale na razie się kurzą w szufladzie. Gdzieś, najprawdopodobniej na forum HA, dokopałem się do informacji, że aby podwójny przełącznik bez neutrala działał poprawnie muszą by podłączone oba wyjścia.

@Siquel mam ten sam problem. Są przełączniki Aqary które nie potrzebują N ale przynajmniej w moim przypadku muszę powiększyć puszki (a że dopiero co malowałem to trochę się boję reakcji Małżonki). Pewnym rozwiązaniem są wersje bezprzewodowe. Łączysz kabelki w puszce przełącznika na stałe a na wierzch naklejasz bezprzewodowy W dwóch miejscach mam tak zrobione i działa perfekcyjnie (jedno w połączeniu z Sonoffem; drugie z Yeelightem). Jeden z tych Kapiorrowych(*) modułów zigbee2mqtt trafił w moje ręce i faktycznie działa całkiem ładnie i stabilnie, choć mam wrażenie, że zasięg jest minimalnie słabszy niż Gatewaya. Fakt, mieszkam w domku jednorodzinnym a serwer mam dość daleko odsunięty od centrum domu. To może trochę psuć zasięg u mnie. W tej chwili korzystam z obu i nie widzę różnic w czasie reakcji (HA mam postawione na domowym serwerze linuxowym a nie na Raspberaku) N * - jeszcze raz wielkie dzięki!

Mówisz o HA Cloud? Chyba już nie ma darmowego okresu. To jest najprostsza metoda połączenia z Google Assistant czy Alexą (i chyba jedyna jeśli nie masz jak albo nie chcesz wystawić swojej instancji HA na świat). Jakiś czas temu podłączyłem swoje HA pod Google Assistanta. Całkiem fajnie to działa choć ma (miało?) swoje wady. Na przykład żeby otworzyć garaż musiałem mówić "turn on". Konfiguracja (po stronie Google) była dość pogmatwana. Od 0.80 (chyba) teoretycznie powinno być łatwiej. Sprawdzę jak się pojawi Asystent po polsku (tą angielską wersję wyłączyłem). Jedyny warunek to HA musi być dostępne po SSL z zewnątrz (może być np reverseproxy na jakimś apache/nginx w dzikim Internecie) Pobaw się Lovelace'em! Koniecznie Można naprawdę fajne rzeczy porobić i co najważniejsze zmiana w lovelace.yaml nie wymaga restartu HA. Wystarczy odświeżyć stronę Widziałem, że bawiłeś się room-presence. Korzystasz z room-presence czy happy-bubble? Działa tylko z smartbandami? Czy wykrywa też telefony? Ja się bawię teraz tym: https://community.home-assistant.io/t/monitor-reliable-multi-user-distributed-bt-occupancy-presence-detection/ Czasem trochę głupieje niestety ale ma zadatki

Może spróbuj tak: action: - service: light.turn_on data: entity_id: light.duza_lampa transition: 10 color_name: blue brightness_pct: 70 Parametrów jest więcej (https://www.home-assistant.io/components/light/) Z wartościami możesz poeksperymentować korzystając z "Narzędzi deweloperskich" Ten rządej ikonek na dole menu, pierwsza pozwala na testowanie (tylko tu trzeba wklepać JSONa), druga pozwala podejrzeć obecny stan wraz z atrybutami.

A wystarczy zerknąć na wątek obok :

Z Hassio nie pomogę niestety. Nigdy nie miałem. Wydaje mi się, że patent z wyciągnięciem karty będzie najprostszym rozwiązaniem. Tak dla pewności: zmieniłeś w nodemcu adres serwera MQTT? Spróbuj znaleźć jakiegoś klienta MQTT, podepnij się pod ten sam serwer i nasłuchuj na wszystkich tematach (topic). Na Hasspbianie powinien być dostępny pakiet mosquitto-clients. mosquitto_sub -v -h IP -p 1883 -u USER -P HASLO -t \# i będziesz widział na bieżąco co się dzieje. Możesz zerknąć w logi HA ( i systemu). Tam może być podpowiedź co ewentualnie jest nie tak.

Mniej więcej tak to działa Może nie na zasadzie "o tej porze przeważnie jestem tu" ale przydzieleniu każdemu z trackerów "wagi" określającej na ile poprawne jest to co pokazuje. Bayesian sensor sobie z tego "wylicza" stan. Jak się dobrze ustawi to śledzenie obecności może być nieco pewniejsze zwłaszcza jak używasz kilku trackerów (np ping, OwnTracks czy Google Maps sharing). Można niby stworzyć grupę i wpakować wszystkie trackery dla danej osoby do jednej grupy ale wtedy maszzasadę wszyscy albo nikt a tak nieco to kontrolujesz. Sam Bayesian sensor można wykorzystać oczywiście do innych rzeczy też. Gdzieś nawet trafiłem na opis w którym gość na podstawie kilku sensorów wyliczał czy jest w łóżku czy nie

Miałeś farta U mnie z 1.2.2 działało jak kierunkowskaz. Parę godzin temu wyszło HA 0.70 i w/w modyfikację trzeba będzie powtórzyć po aktualizacji. Dla mnie 2.0.2 była nieużywalna. 2.0.7 na razie działa bez zarzutu. Trochę słabiej z dokładnością i potrafi lagować. Zmusi mnie żeby w końcu przyjrzeć się baesian_sensor

Parę godzin temu autor locationsharinglib z której korzysta ten tracker opublikował 2.0.7 na GitHubie i przynajmniej dla mnie działa (wcześniej miałem 2.0.2). Aby skorzystać z tej wersji trzeba wyedytować plik homeassistant/components/device_tracker/google_maps.py i na początku zmienić REQUIREMENTS = ['locationsharinglib==2.0.2'] na REQUIREMENTS = ['locationsharinglib==2.0.7'] a potem restart HA (jedna uwaga jak używasz HASS.IO to nie wiem czy taka modyfikacja jest możliwa :/ )