Czesc,
Redmi 4x byl/jest na globalu, pobrał aktualizację, zrestartowal się i już nie wstał...
Udalo mi sie wskrzesic dziada kablem EDL (deep flash), pieknie wstal i dzialal (podjaralem sie jak wiewiora na widok paczki orzeszkow), ale fon dobil do konca aktualizacje i poprosil o restart..
A po restarcie - kaplica... Ani fastboot ani nic, deep flash tez nie dziala. Rozebralem sluchawke, w test poincie zwieram 2 piny, tel ladnie wchodzi w tryb Qualcomm HS-USB QDLoader 9008, MiFlash widzi sprzet na porcie, robie flash clean all, ale nic z tego...
Albo podobne info do wyzej ukazanego...
Telefon nie jest moj, konta xiaomi na nim nie bylo, przypuszczam ze debuga usb tez nie, botlooader tez nie byl odblokowywany ...
Jakis pomysl jak (albo czy) moge gada postawic na nogi?
Z gory dzieki,
MK