Skocz do zawartości

Kosmiczny

Użytkownicy
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia Kosmiczny

Mitu

Mitu (1/14)

0

Reputacja

  1. No ja myślę, że odkurzanie raz na tydzień do tej pory, to i tak nieźle dla kawalera. Samemu nie używam tej podstawki pod stację dokująca i za każdym razem zaczepiam i odczepiam mop, bo też nie mopuję codziennie. Gdybym zostawił, to myślę, że woda by wyciekła. Nie wiem, czy ta podstawka chamuje przepływ wody, ale sama instrukcja zaleca obecność człeka w trakcie zabaw z wodą.
  2. Bawię się od tygodnia v2. Wedle aplikacji posprzątał sumarycznie 413m2 w czasie 436 minut. Poniżej przemyślenia. Zamówiłem w Aze (byłem świadom różnych o nich opini) i jeśli chodzi o samo zamówienie, to nie mam żadnych zastrzeżeń - o gwarancji rzecz jasna nie mogę się wypowiadać. 1900zł. PIerwsze wrażenia są bardzo pozytywne. Po pierwsze „rozumnie” jeździ, a po drugie dysponuje mocą ssania, która rzeczywiście ściąga z podłogi różnorakie śmieci. Przeglądając temat na forum, wydawało mi się, że cała zabawa z mopem jest niczego warta i przystawka szybko wyląduje w szufladzie, ale nią także jestem pozytywnie zaskoczony. Oczywiście nie zastąpi ona ręcznego mycia podłogi, ale całkiem nieźle ściąga kurz pozostawiony po odkurzaniu. Wystarczy odkurzyć podłogę i przejechać po niej palcami i zobaczyć co na nich się uzbiera. Po mopowaniu paluszki oczywiście czystsze. Dołączam zdjęcie ściereczki, która starła około 40m2 i dla porównania zapasową nówkę. Podłoga nie była myta około 5 dni, więc może i się uzbierało dużo brudu, ale widać, że nie jest to jedynie przystawka do rozlewania wody po podłodze, ale coś tam zbiera. Mi tyle wystarczy i czuć różnicę między samym odkurzaniem a odkurzaniem i kolejnym cyklem mopowania (wybieram w aplikacji tryb mopowania: silnik ssący działa na znacznie niższych obrotach, ale zdaje mi się, że inaczej jeździ, ale głowy za to stwierdzenie nie daję). Potrafi utrzymywać stałą odległość od ściany jadąc wzdłuż, ale jeśli ma się listwy wykończeniowe przy ścianie, które są niższe niż wieżyczka, to robot będzie jechał dotykowo, tymi swoimi zakrętasami przy ścianie. Wiadomo, że to przez to, że przeszkoda znajduje się poniżej wieżyczki. Przenoszenie pomiędzy piętrami nie jest problemem. Potrafi także wyjechać poza zasięg wi-fi, wrócić po pewnym czasie i znów nawiązać połączenie. Miałem nadzieję, że jednak będzie uczył się na swoich błędach, ale nie wydaje mi się, żeby to miało miejsce. Wciąż potrafi na pełnej „petardzie” przywalić w nóżki od mebli. Aż patrzę, czy się pozbiera, ale mam nadzieję, że takie zderzenia zostały uwzględnione na etapie projektu. Przed większymi przeszkodami spokojnie hamuje. Raz utknął pod łóżkiem, które muszę podwyższyć, bo jest na styk i 5 razy słusznie tam nie wjeżdżał dzięki mikrostykowi w wieżyczce, a za szóstym wymyślił sobie, że przecież to wciskanie nie działa od tyłu i właśnie tyłem się wcisnął na chama, rysując czubek wieży. Martwi mnie tunel pomiędzy zbiornikiem na kurz, a szczotką obrotową. Jest wykonany z foli, oczywiście grubej, ale nie budzi to mojego zaufania (przecięcia itp.). Czy w wersji v1 rozwiązano to w ten sam sposób? Oprócz zasysania posiada też funkcję wyciągania sznureczków z kurzu z pod mebli. Zawsze też brudzi się prawa przednia ćwiartka ze względu na ocieranie. Spód także ładnie się brudzi – już raz nie chciał się ładować przez zabrudzenia. Dzisiaj zauważyłem kurz pod zbiornikiem na kurz. Ale to pewnie ze względu na to, że wciąż cieszy sprawdzanie ile udało się uzbierać i zakurzyłem uszczelkę.
  3. Orientujecie się, czy można dokupić zapasowe mopy do v2? Na jak długo wystarcza ten dodawany do odkurzacza?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...