Postanowiłam, że jeszcze raz napiszę post, jednakże bardziej szczegółowo jak mnie uprzedzono. Od razu też piszę, że przejrzałam wszystkie posty dotyczące problemu z ładowaniem i żaden nie był podobny do mojego więc..
Sprawa wygląda tak, że posiadam Mi5 od ok. 9 msc i do tej pory sprawował się świetnie. Od jakiegoś miesiąca zauważyłam, że quick charge 'nie działa' i telefon potrafił ładować się 4h :))))
W dodatku po podłączaniu do ładowania czasem łapało a czasem musiałam jakoś specjalnie ustawić kabel aby zaczęło się ładować - dalsze ładowanie bez zarzutów. Wczoraj podczas ładowania zauważyłam, że bateria stoi na 0% a dioda strasznie szybko migała na czerwono więc odłączyłam i po tym właśnie zaczął się problem z włączeniem. Telefonu w ogóle nie da się włączyć nawet przy dłuższym przytrzymaniu powera. Natomiast jeśli podłączę do laptopa dioda miga ale telefonu jak się nie dało tak się nie da włączyć. Baaardzo was proszę o pomoc i nie ukrywam, że wolałabym aby zdjęcia nie zostały skasowane bo są dla mnie dosyć ważne.
Mam nadzieję, że tym razem mój post nie zostanie przeniesiony do kosza Pozdrawiam i jeszcze raz proszę o pomoc.
Dodam jeszcze, że na laptopie pojawił się komunikat, który mówi, że nie rozpoznano urządzenia USB.