Witam,
kupiłem Mi5 1 czerwca, wszystko było elegancko do czasu. Niecałe 2 tygodnie temu telefon po prostu umarł. Nie włącza się, nie reaguje na zasilanie (dioda się czasem włączy w zupełnie losowy sposób), fastboot, recovery - nic się nie pokazuje na ekranie, aczkolwiek czasem fastboot się chyba załącza, bo MiFlash czasem jest w stanie zobaczyć telefon (pomimo czarnego ekranu).
Postanowiłem reklamować produkt i tak od ponad tygodnia nie udało mi się dodzwonić, ani uzyskać odpowiedzi mailowej. Chciałbym zapytać czy komuś udało się u nich wymienić/naprawić telefon lub uzyskać jakąkolwiek inną rekompensatę? Mile widziane porady jak powinienem się zachować w tej sytuacji.
Pozdrawiam