Już niedługo swoją oficjalną premierę w wersji stabilnej powinien mieć Android 12. Oczywiście, jak to zwykle bywa, aktualizację w pierwszej kolejności dostaną telefony Google Pixel. Prace nad wdrażaniem nowej wersji systemu trwają jednak nie tylko u amerykańskiego giganta, lecz także m.in. w Xiaomi. Oto informacje na ten temat, o których obecnie wiadomo.
China Beta
Najbardziej zaawansowane prace nad Androidem 12 są prowadzone na flagowych telefonach firmy, czyli Mi 11 Pro/Ultra, Mi 11i/Redmi K40 Pro/+ i Mi 11. W ciągu ostatnich dwóch tygodni firma udostępniła już pierwsze kompilacje wersji China Beta dla użytkowników posiadających uprawnienia do testów Androida 12 w chińskiej wersji Mi Community. My również uzyskaliśmy linki do tych ROM-ów, lecz póki co nie udało się wykonać działającej wersji ROM-u xiaomi.eu. Wersja 21.9.1 wydana dla powyższych modeli była ostatnią aktualizacją opartą na Androidzie 11. Następne aktualizacje będą już się opierać na Androidzie 12 (o ile uda się zmusić go do działania).
Informacje dochodzące z Chin wskazują, że chińska wersja MIUI na Androidzie 12 ma aktualnie sporo różnorakich problemów związanych m.in. z brakiem reakcji na dotyk w niektórych przypadkach, restartami telefonów, zawieszającym się systemem czy niedziałającym Klonowaniem aplikacji. Od tygodnia nie ma nowych kompilacji, które pozwalałyby stwierdzić, czy te problemy zostały wyeliminowane. Xiaomi poinformowało wczoraj, że w związku z aktualizacją bazy Androida (poprzednie kompilacje opierały się prawdopodobnie na wersji Beta 3) aktualizacje na bazie Androida 12 są wstrzymane. Niedługo zapewne zostaną one wznowione. Skoro jednak takie problemy są na becie, nie sądzę, aby wersja stabilna MIUI z 12-stką została opublikowana szybko.
Wewnętrzne testy
Poza wyżej wymienionymi urządzeniami Xiaomi testuje Androida 12 również na innych telefonach w ramach swoich wewnętrznych kompilacji, co zweryfikowałem w systemach OTA MIUI. Aktualnie testy prowadzone są na:
- Xiaomi MIX 4,
- Xiaomi 11T Pro,
- Mi 11 Lite 4G/5G/5G NE,
- POCO F3/Redmi K40,
- Mi 10S,
- Mi 10/Pro/Ultra,
- Mi 10T/Pro,
- Xiaomi Pad 5 (Pro/Pro 5G, póki co nie mają wewnętrznych wersji),
- POCO F2 Pro/Redmi K30 Pro/Zoom,
- Redmi Note 10 Pro,
- Redmi 10,
- Redmi Note 8 (2021),
- POCO X3 Pro.
Jak widać, na liście znajdują się zarówno urządzenia flagowe, jak i dość budżetowe.
Należy jednak pamiętać, iż to, że obecnie te urządzenia mają wewnętrzne testy niekoniecznie oznacza, że dostaną one Androida 12 w ciągu najbliższych paru miesięcy, szczególnie w wersji stabilnej MIUI (która jest jedyną dostępną publicznie dla urządzeń wydanych tylko na rynki globalne). O ile taka możliwość istnieje dla telefonów ze Snapdragonem 860 wzwyż i raczej dostaną one aktualizację dość szybko (nawet jeśli nie wersję stabilną, to beta — o ile mają), o tyle nie byłbym tego pewien w przypadku pozostałych urządzeń. Aktualizacje do Androida 11, chociażby dla POCO X3 NFC czy Redmi Note 9 Pro, były wydawane z dość sporym opóźnieniem, a mimo to nie ustrzegły się wielu różnorakich bugów związanych chociażby z brakiem możliwości uruchomienia tego drugiego telefonu (problem prawdopodobnie leżący w sterownikach przedniego aparatu, był sprawdzany m.in. w MiCenter, po odpięciu taśmy od aparatu urządzenie się uruchamia) czy implementacją dymków w aplikacji Messenger powodującą np. nakładanie się klawiatury na treść wiadomości (problem uniwersalny, częściowo naprawiony w MIUI 12.5). Redmi Note 8T czy 8 Pro otrzymały aktualizację do Androida 11 w wersji stabilnej dopiero w zeszłym miesiącu, prawie rok od premiery tej wersji systemu. Obawiam się, że w przypadku Androida 12 na wielu urządzeniach sprawa może wyglądać podobnie.
Zadajmy sobie jednak jeszcze jedno pytanie: czy rzeczywiście jest na co czekać? O ile Android 12 może wnieść sporo na Pixelach czy w AOSP (choć wiele bajerów wizualnych jest zarezerwowanych, przynajmniej oficjalnie, tylko dla Pixeli), o tyle w MIUI prawdopodobnie zmieni on niewiele. Xiaomi przykrywa swoją nakładką “gołego” Androida tak mocno, że poza jakimiś nowymi API czy zmianami pewnych rzeczy np. właśnie w kwestii dymków tak jak w Androidzie 11, aktualizacja do Androida 12 w MIUI to właściwie tylko (i aż) zmiana numerka, która niekoniecznie musi ciągnąć za sobą większe zmiany funkcjonalne, a może przynieść sporo nowych bugów i zostawić część starych. Tak było przy wielu poprzednich aktualizacjach Androida nie tylko w MIUI, ale też w programie Android One od Xiaomi, gdzie na Nowy Rok zafundowano wielu użytkownikom przyciski do papieru.
Reszta urządzeń
O losach reszty urządzeń na ten moment nie wiadomo zbyt wiele. Część z nich zapewne dostanie Androida 12 – trudno byłoby się spodziewać, że na przykład seria Redmi Note 10 nie miałaby otrzymać najnowszego Androida. Są to modele dość nowe i tu raczej większych wątpliwości nie ma. Problemy zaczynają się przy urządzeniach starszych, które zadebiutowały np. z Androidem 9 (Mi 9, Mi 9T/Pro, Mi Note 10/Pro). Nie mamy wiedzy, która pozwalałaby stwierdzić, czy takie telefony mogłyby dostać Androida 12, a już w szczególności od Xiaomi. Nie będziemy wydawać przedwczesnych wyroków, tak jak to robi znany kanał na Telegramie @xiaomiui. O ile mogę zaufać temu źródłu w kwestii urządzeń po lewej stronie listy, gdyż potwierdza to OTA (z którego i ono korzysta), o tyle o reszcie urządzeń nie można powiedzieć absolutnie nic pewnego.

Snapdragon 855 jako platforma prawdopodobnie będzie wspierany w ramach Androida 12 przez Qualcomma, bo istnieje oparty na nim Snapdragon 860 (użyty np. w POCO X3 Pro, na którym już testy Androida 12 z MIUI trwają), podobnie sprawa ma się ze Snapdragonem 730 (Snapdragona 732 używa Mi 11 Lite 4G). Teoretycznie więc jest na to jakaś szansa, ale zależy to od podejścia Xiaomi i tego, czy upora się ono z taką gamą modeli, jaką obecnie oferuje. Znanym przykładem telefonu z dość marnym wsparciem MIUI jest Mi MIX 3 5G, który został wydany z Androidem 9 i na tej wersji pozostał. Nie otrzymał on ani Androida 10, ani tym bardziej 11 mimo obecności Snapdragona 855. Moim zdaniem część modeli, szczególnie starszych, na 12-stkę się raczej nie załapie. Trzeba jednak czekać i śledzić dalszy rozwój wypadków.
źródła: własne, xiaomiui, Mi Community