Dzisiejszy raport firmy analitycznej Counterpoint przyniósł ciekawą informację dotyczącą globalnej sprzedaży smartfonów w czerwcu tego roku. W tymże miesiącu Xiaomi zanotowało wzrost o 26% w porównaniu do maja, co pozwoliło firmie prześcignąć dotychczasowego lidera, Samsunga, i zdobyć udział w rynku na poziomie 17,1%, o 1,4% większy niż koreańskiego producenta.
Póki co nie wiadomo, czy ten trend jest tymczasowy, czy też będzie on widoczny w dalszej przyszłości. Pewne problemy Samsunga mogą wynikać z nowej fali koronawirusa w Wietnamie, gdzie znajduje się część fabryk tego producenta. Spowodowało to problemy z produkcją i dystrybucją jego smartfonów, na czym zyskała chińska marka. Innym znaczącym czynnikiem, który wpłynął na dzisiejsze notowania, było rozluźnienie ograniczeń pandemicznych w Chinach, Europie i Indiach.
Jeśli sytuacja w Wietnamie się poprawi, Samsung może powrócić na fotel lidera na globalnym rynku telefonów. Z pewnością jednak raport pokazuje, że Xiaomi ma możliwości, aby wyprzedzić Samsunga jeszcze bardziej w przyszłości. Ciągle pojawiające się nowe smartfony marki stwarzają dla koreańskiego producenta konkurencję, z którą musi się on liczyć. Oby za ilością modeli szła też jakość oprogramowania…
źródło: Counterpoint