Jak zawsze przed premierą nowego smartfona Xiaomi podgrzewa nieco atmosferę, publikując więcej danych na jego temat. Nie inaczej jest z Xiaomi Civi 2, w którego przypadku wspomniano dziś nieco więcej na temat wykorzystanych w nim aparatów.
Według oficjalnych informacji główny moduł aparatu z tyłu jest taki sam jak we flagowcu marki. Zapewne to nawiązanie nie do Xiaomi 12 Pro, a do Xiaomi 12, gdzie zaimplementowano 50-megapikselową matrycę Sony IMX766; obecność właśnie tego obiektywu została parę minut temu potwierdzona przez firmę.
Poza nim obecne są również dwa inne obiektywy, których zastosowanie jak na razie jest nieznane. Zapewne jeden z nich, sądząc po jego bardzo małym rozmiarze, będzie czujnikiem głębi albo obiektywem makro; są to jednak tylko spekulacje, wszystkiego zapewne dowiemy się w trakcie premiery (albo i przed nią) zaplanowanej na przyszły wtorek.
To przednie moduły mają być atutem Civi
Zdecydowanie więcej uwagi producent poświęcił dziś modułom z przodu, które mają być “najmocniejszymi” w całej historii firmy. Obie matryce mają rozdzielczość 32 Mpx. Jedna z nich to moduł główny, który posiada autofokus, powłokę ALD mającą zapobiegać odblaskom, a także przysłonę f/2.0, która ma zwiększyć ilość wpływającego światła o 50%. Druga jednostka pełni natomiast rolę aparatu szerokokątnego, który potrafi robić zdjęcia o polu widzenia 100 stopni i ma ciemniejszą przysłonę f/2.4.
Jak można zauważyć, oba obiektywy znajdują się na wysepce dość podobnej do tego, co mogliśmy zobaczyć ostatnio w iPhone’ach 14 Pro i Pro Max. Ktoś powie, że to kopiowanie pomysłu Apple’a, ale sądzę, że projekt tego urządzenia był gotowy dużo wcześniej i nawet gdyby Xiaomi chciało, to nie mogłoby zmienić designu frontu tego smartfona w ciągu dwóch tygodni, jakie już minęły od premiery telefonów od amerykańskiej korporacji. Być może pozwoli to firmie na implementację w przyszłości czegoś właśnie na kształt Dynamic Island (choć póki co oficjalnie plotki na ten temat są dementowane).