Seria Xiaomi 12S: o globalnej premierze możemy pomarzyć

Przed kilkunastoma minutami zakończyła się konferencja Xiaomi, podczas której pokazano m.in. nowe smartfony firmy, należące do serii Xiaomi 12S. Są to modele 12S, 12S Pro i 12S Ultra. Jakie można dostrzec podobieństwa i różnice między tymi modelami?

O tym za chwilę. Drobna uwaga — jeśli ktoś stwierdził, że poczeka na globalną premierę, to się jej na pewno nie doczeka, bowiem chwilę przed pokazem w ramach transmisji pojawiła się informacja, iż produkty prezentowane dziś trafią do sprzedaży wyłącznie w Chinach (ostatnie zdanie):

Oczywiście nie można wykluczyć, iż Xiaomi wypuści nowe smartfony na globalne rynki pod innymi nazwami, lecz jest to dość mało prawdopodobne zważywszy na to, że nie mają one nawet swojej globalnej certyfikacji. Skoro kwestia dostępności została wyjaśniona, przejdźmy do specyfikacji nowych urządzeń.

Przeczytaj także:

Cechami wspólnymi wszystkich telefonów jest procesor – Snapdragon 8+ Gen 1, który w porównaniu ze Snapdragonem 8 Gen 1 jest o 21% mniejszy, lecz zyskał on o 10% większą wydajność zarówno w kontekście procesora, jak i układu graficznego (m.in. dzięki zwiększonemu taktowaniu 3,2 GHz), a także ma lepiej zarządzać energią (o około 30 procent). Wszystkie telefony zostały również stworzone przy współpracy z Leicą, która ma nie ograniczać się tylko do znaczka na obudowie, lecz przynosi także nowe filtry zarówno w aparacie, jak i galerii. Według zapewnień obu firm nad oprogramowaniem aparatów pracowali inżynierowie z obu marek. Wygląda również na to, że zmieniony został interfejs aplikacji Aparatu; oto pierwsze zrzuty ekranu ze znalezionej przeze mnie nowej wersji aplikacji.

W pozostałych parametrach telefony różnią się między sobą; przynajmniej w przypadku Xiaomi 12S i 12S Pro są to jednak niemal takie same różnice, które można byłoby zobaczyć, gdybyśmy porównywali Xiaomi 12 i 12 Pro.

W porównaniu do modelu Xiaomi 12 wersja z “S” w nazwie zyskała zmieniony główny moduł aparatu – IMX766 (1/1,56″) został zastąpiony przez większy (1/1,28″) sensor Sony IMX707. Inne elementy specyfikacji są identyczne:

ekran AMOLED o przekątnej 6,28″, jasności 1100 nitów i rozdzielczości Full HD+ ze wsparciem dla odświeżania 120 Hz (bez technologii adaptacyjnego odświeżania LTPO), treści Dolby Vision czy HDR10+, a także wsparciem gamy kolorów DCI-P3,
wymiary i waga: 152,7 × 69,9 × 8,16 mm (wersja szklana), 8,66 mm (skórzana), waga 182 gramy (szklana), 179 gramów (skórzana),
bateria 4500 mAh ze wsparciem dla 67-watowego ładowania przewodowego, 50-watowego bezprzewodowego i 10-watowego zwrotnego,
pozostałe aparaty: szerokokątny 13 Mpx (f/2.4) o kącie widzenia 123 stopni, 5 Mpx makro, 32 Mpx przedni,
technologie: Wi-Fi 6, Bluetooth 5.2, Hi-Res Audio, port podczerwieni, brak wyjścia minijack 3,5 mm, głośniki stereo dostrojone przez Harman Kardon, NFC, chłodzenie cieczą o polu 2600 mm²
pamięć: RAM LPDDR5, wewnętrzna UFS 3.1,
4 wersje kolorystyczne: czarna, zielona, purpurowa, biała.

Xiaomi 12S Pro to z kolei wierny klon Xiaomi 12 Pro. Mamy tu:

ten sam ekran (6,73 cala, AMOLED, odświeżanie 120 Hz ze wsparciem dla technologii adaptacyjnego odświeżania LTPO od 1 do 120 Hz, HDR10+, Dolby Vision, wsparcie gamy kolorów DCI-P3, jasność 1500 nitów),
identyczne aparaty (3 moduły 50 Mpx – główny Sony IMX707 o rozmiarze 1/1.28″ i przysłonie f/1.9, szerokokątny Samsung S5KJN1 o polu widzenia 115 stopni i teleobiektyw, również Samsung S5KJN1),
tę samą baterię i ładowanie (4600 mAh, poza 120-watowym ładowaniem przewodowym inne parametry jak w Xiaomi 12S),
technologie identyczne jak w Xiaomi 12S,
wymiary i waga też się nie zmieniły (163,6 × 74,6 × 8,16 mm, 204 gramy).

Poza nowym układem mającym kontrolować proces ładowania (Surge P1) do żadnych większych zmian tutaj nie doszło.

Ceny:

Xiaomi 12S 8/128 GB – 3999 juanów (ok. 2700 złotych),
Xiaomi 12S 8/256 GB – 4299 juanów (ok. 2900 złotych),
Xiaomi 12S 12/256 GB – 4699 juanów (ok. 3165 złotych),
Xiaomi 12S 12/512 GB – 5199 juanów (ok. 3500 złotych),
Xiaomi 12S Pro 8/128 GB – 4699 juanów (ok. 3165 złotych),
Xiaomi 12S Pro 8/256 GB – 4999 juanów (ok. 3370 złotych),
Xiaomi 12S Pro 12/256 GB – 5399 juanów (ok. 3640 złotych),
Xiaomi 12S Pro 12/512 GB – 5899 juanów (ok. 3975 złotych).

Znacznie więcej zmian odnotować można było w przypadku modelu Ultra, którego specyfikacja przedstawia się następująco:

wymiary: 163,17 × 74,97 × 9,06 mm, waga 225 gramów,
ekran AMOLED 6,73 cala o rozdzielczości 2K ze wsparciem dla odświeżania 120 Hz (podobnie jak w przypadku 12S Pro mamy tu do czynienia ze wsparciem dla technologii LTPO), gamy kolorów DCI-P3, treści HDR10+ i Dolby Vision; jasność 1500 nitów, kontrast 8 000 000:1. Prawdopodobnie to ten sam ekran, co w 12S Pro,
okrągła, duża wyspa z aparatami z tyłu mieszcząca trzy moduły: główny 50 Mpx Sony IMX989 (rozmiar 1″, przysłona f/1.9, rozmiar piksela 1,6 μm, 3,2 przy łączeniu 4 pikseli w jeden, OIS), peryskopowy teleobiektyw 48 Mpx (rozmiar modułu 1/2″, przysłona f/4.1, wsparcie dla OIS i “Zoom EIS”, które ma stabilizować drgania podczas przybliżania ujęć), szerokokątny 48 Mpx (rozmiar modułu 1/2″, przysłona f/2.2, kąt widzenia 128 stopni, autofokus AF). Z przodu znajduje się “oczko” o rozdzielczości 32 Mpx,
bateria 4860 mAh ze wsparciem dla 67-watowego ładowania przewodowego, 50-watowego bezprzewodowego i 10-watowego zwrotnego, a także dwoma chipami nadzorującymi proces ładowania i zarządzania energią: Surge P1 i Surge G1,
wodoodporność potwierdzona certyfikatem IP68 (co w urządzeniach Xiaomi nadal zdarza się niezwykle rzadko),
technologie i pamięci takie same jak w Xiaomi 12S i 12S Pro.

Xiaomi przed premierą chwaliło się nowatorskimi technologiami, które trafiły właśnie do tego modelu: nowym chłodzeniem stworzonym na kształt pracy roślin, które ma dwukrotnie polepszyć odprowadzanie ciepła, nowym materiałem wykorzystywanym do tworzenia obudowy, który jest bardziej przyjazny dla środowiska, a także ulepszoną generacją baterii krzemowo-tlenowych. O tych nowinkach pisałem we wcześniejszym artykule; wiele nowego w ich kwestii nie dodano na konferencji. Wiele mówiono również o nowych obiektywach stworzonych przy współpracy z Leicą.