Seria procesorów Mediateka z serii Dimensity, która ma na celu przede wszystkim zapewnienie łączności 5G, spotkała się ze sporym zainteresowaniem różnych marek, w tym i Xiaomi. Niedługo może zadebiutować na rynku Dimensity 2000, który powinien być godnym następcą modelu 1200.
W zeszłym miesiącu pojawiły się pogłoski, że nowe procesory Dimensity będą wykorzystywać zupełnie nową architekturę ARMv9. Jeśli chodzi o architekturę, nowe SoC będą pierwszymi, w których wykorzystany zostanie proces produkcyjny TSMC 4 nm. Te szczegóły specyfikacji technicznej rozprzestrzeniły się w sieci w ciągu ostatnich kilku miesięcy, zaś niedawno chiński bloger, Digital Chat Station za pośrednictwem portalu Weibo ujawnił kolejne szczegóły dotyczące tej platformy.
Przecieki dot. specyfikacji
Według blogera procesor ten będzie wyposażony w jeden rdzeń główny ARM Cortex-X2 działający z częstotliwością 3,0 GHz. Tenże rdzeń jest bezpośrednim następcą Cortex-X1, który jest obecny w układach Snapdragon 888 i Samsung Exynos 2100, lecz nie był obecny w Dimensity 1200.
Oprócz rdzenia Prime procesor ma posiadać również trzy rdzenie ARM Cortex-A710 i cztery rdzenie ARM Cortex-A510. To prawdopodobnie ta sama konfiguracja, która będzie zastosowana w nadchodzących Snapdragonach 898 i Exynosie 2200. W rezultacie MediaTek Dimensity 2000 prawdopodobnie będzie mógł konkurować z najnowszymi flagowymi chipami Qualcomma i Samsunga. Dimensity 1200 co prawda wykracza poza większość układów SoC średniej klasy, ale nie jest na tym samym poziomie, co układy Snapdragon 888 lub Exynos 2100. W przyszłym roku to ma się zmienić.
Zgodnie z plotkami, Exynos 2200 i Snapdragon 898 również będą korzystać z architektury 4 nm. Dimensity 2000 posiadać będzie procesor graficzny Mali-G710 MC10, który według informacji ARM jest o ok. 20% szybszy od Mali-G78. Zapewne będzie to pierwszy i przez jakiś czas jedyny chipset, który wykorzysta tenże nowy układ graficzny. Samsung prawdopodobnie porzuci w przyszłości procesory graficzne Mali na rzecz układów AMD, które w testach z nowymi Exynosami są ponoć o 30% szybsze, a sytuacja Huawei pod względem produkcji chipsetów jest dość trudna, z różnych zresztą powodów.
Przy podobnych specyfikacjach, częstotliwość taktowania i inne technologie będą decydować o ukoronowaniu najlepszego flagowego procesora w przyszłym roku. Bitwa na “cyferki” trwa: według przecieków Exynos 2200 może mieć zegary o taktowaniu 3,0 GHz, zaś Qualcomm nieco wyższe, bo 3,09 GHz. Niezależnie od tego, co okaże się prawdą, raczej nie ma powodów, aby od razu zmieniać swój flagowy telefon na nowszy tylko ze względu na nowsze CPU.
Czy nowa generacja przyniesie jakieś istotne nowości? Pozostaje czekać na oficjalne premiery, a te mogą się odbyć już niebawem. Według plotek wszystkie trzy firmy zaprezentują swoje nowe procesory oparte na 4 nm pod koniec 2021 roku. Oczywiście plany mogą się zmienić ze względu na ciągłe zakłócenia na rynku półprzewodników.
Źródło: GizChina