Cześć,
Czy jest możliwość takiego ustawienia opaski (czy to za pomocą zmiany firmware czy jakiejś alternatywnej aplikacji), żeby budzenie odbywało się bez automatycznego wyłączenia wibracji?
Pięciokrotne wibrowanie po 3 razy jest dla mnie niewystarczające. Idealna byłaby sytuacja rodem z klasycznego budzika na szafkę czyli: alarm wibruje o określonej godzinie - ciągłe powtarzalne "trzykrotne" wibracje, aż do momentu naciśnięcia przycisku, który by włączał snooza na jakiś określony czas. Zastanawiam się tylko jak wtedy mogłoby wyglądać całkowite wyłączenie budzika po wstaniu, a nie włączanie przyciskiem kolejnych snoozów.
Używam opaski tylko i wyłącznie jako budzik i teraz próbuje sobie radzić tak, że mam ustawione w aplikacji 5 alarmów w odstępie 7 minut, więc po pakiecie wibracji włącza mi się na przemian drzemka po 10 min i kolejny alarm po 7 min, który też ma drzemkę itd. Nie jest to rozwiązanie idealne, ale w końcu sie budzę Mam też wrażenie, że nie wszystkie wibracje, które by mi wynikały z ustawień są włączane, ale może jestem zbyt zaspany żeby to zapamiętać i liczyć
Są na to jakieś trki, sposoby czy coś innego? Dzięki