AdiQue

Ich, czyli kogo? Ibuygou, czy MiCenter Polska? O tym drugim nawet wujek Google nie wie... ...ani, jak widać, zainteresowani tym tematem użytkownicy tego forum: Bardzo słabo. Jest grono osób (w przyszłości będzie ich jeszcze więcej), które zakupiły swoje Mi-urządzenie z innego źródła, niż Ibuygou. Warto byłoby mieć jednoznaczną odpowiedź, czy będą mogli szukać [odpłatnej] pomocy w MiCenter w Polsce, czy nie. Czy to tylko Ibuygou MiCenter, czy Xiaomi MiCenter?! Przydałby się też do nich jakiś kontakt. Gdzie go znaleźć? PS Ku chwale moich zmagań i ku pamięci (nigdy więcej telefonu, którego nie mogę swobodnie serwisować) zmieniłem awatar. Zwykle używam tego samego na różnych forach. Na tym będzie unikatowy i... jakże stosowny.

...to ma taki sam problem, jak ja. Nie mam kogo doprosić się o przyjęcie telefonu do serwisu w Bułgarii. Zdecydowanie wolałbym zapłacić te 400 PLN i mieć w tej cenie profesjonalną wymianę na oryginalne komponenty, niż 200+ PLN i otrzymać używany ekran LCD z naklejonym na nim nieoryginalnym szkłem (na dodatek niekoniecznie z logo mi...). Nauka: nigdy więcej zakupu telefonu, którego nie mogę NIGDZIE naprawić, nawet płacąc za to z własnej kieszeni. Jeśli uda mi się naprawić Mi3, sprzęt albo ląduje na Allegro, albo u kogoś z rodziny, a ja kupuję iPhone 6. Od kiedy napatrzyłem się na ohydne logo androidowego robocika na nieoryginalnym szkle, za które wywaliłem $75+, już nigdy nie spojrzę tak samo na Androida... Tiaaa... Bonus point: moje doświadczenie z wysyłką z rzeczonej firmy na AliExpress: WYSYŁA: jest szybko. Nie ma potrzeby dopłacać za DHL. Przesyłka dotarła do mnie o tydzień szybciej, niż akcesoria do telefonu zakupione w innych sklepach na AliExpress. ODSYŁKA: sami zobaczcie... http://emonitoring.poczta-polska.pl/ RR663837825PL Zastanawiam się co mam teraz zrobić. Moją przesyłkę otrzymali wczoraj. Pora napisać im czego oczekuję. ponownej przesyłki ekranu, to samo plus ekspresowa przesyłka kurierem, przesyłki i rabatu, zwrotu pieniędzy? Sytuację "lekko" komplikuje okoliczność, że zawiesili sprzedaż tego ekranu i... wszystkiego innego! I pomyśleć, że szkoda mi było pieniędzy na iPhone 5s... Przychodzi mi do głowy znane powiedzenie - BIEDNYCH LUDZI NIE STAĆ NA TANIE RZECZY! W imieniu wszystkich obecnie i przyszłych zainteresowanych wątkiem (oby nas było jak najmniej), proszę OP o komentarz w sprawie tego jak się spisuje zamontowany ekran. Kupując z tego samego sklepu na AliExpress, co ja, najprawdopodobniej również otrzymałeś używany ekran LCD (z wcześniej uszkodzonego przez jakiegoś Chińczyka telefonu) z naklejonym na nim nieoryginalnym szkłem z powierzchnią rejestrującą dotyk. Czy łatwiej pojawiają się na nim rysy, niż na oryginalnym ekranie? Czy pojawiają się jakieś anomalie, jak np. niespasowane idealnie szkło lub słabsza rejestracja dotyku w jakimś obszarze ekranu? Z góry dziękujemy za odpowiedź.

W Katowicach zapewne takiego nie znajdę, ale i tak z ciekawości kilka obdzwonię. Gdy kupiłem telefon i obdzwoniłem serwisy z pytaniem kto mi wgra oprogramowanie do - wydawało mi się - uceglonego Xiaomi, nikt się tego nie chciał podjąc, bo nigdy dotąd nie słyszeli o telefonach Xiaomi. Do teraz ich świadomość istnienia tej marki pewni się zmieniła. Ciekawe, czy wraz z nią chęć ich serwisowania? Faktycznie, wygląda, że to jest masakrycznie trudne, ale możliwe... Obejrzyj filmiki na youtube lub chińskich serwisach v.pps.tv lub www.56.com na temat demontarzu Xiaomi Mi3. Jeśli to, co widzisz nie przeraża Cię, możesz zrobić tak: 1) przy pomocy suszarki oraz płaskich miękkich narzędzi (prying tools) oddzielić szkło od ekranu LCD; to może zająć kupę czasu, a pośpiech może spowodować pęknięcie ekranu LCD. 2a) Jeśli uda Ci się i ekran nie pęknie (gratulacje!), zamów sam panel dotykowy, gratulacje, zaoszczędziłeś połowę kosztu naprawy! nie wiem, czy o przyklejanie panelu warto poprosić serwis mający sterylne pomieszczenie (są takie?), czy można zrobić to samemu bez ryzyka dostania się kurzu pomiędzy szkło, a ekran. 2b) Jeśli się nie uda, trudno, przynajmniej spróbowałeś, a z ekranu z popękanym szkłem i tak by nic niebyło; teraz już wiesz, że potrzebujesz wymiany całego ekranu i robisz to. 3a) Jeśli chcesz trochę zaoszczędzić, możesz kupić cały ekran (z ramką lub bez) z znalezionych przez ciebie xiaomistore lub dragon-tt i znaleźć w swoim mieście serwis, który się podejmie wymiany. Gwarancji oryginalności mieć nie będziesz, choć sprzedawcy zapewniają, że tak jest. Z drugiej strony, ja kupiłem cały ekran z ramką na AliExpress, który okazał się nieoryginalny i odesłałem go sprzedawcy (tego samego, u którego ekran kupił OP), a ten dalej utrzymuje, że oni mają tylko originalne (ale obiecał, że zwrot przyjmie)... 3b) Jeśli chcesz mieć pewność, że dostaniesz oryginalne komponenty, wysyłasz telefon do serwisu w Bułgarii. Ja czekam na zwrot pieniędzy za zakupiony na AliExpress ekran. Do tego czasu korci mnie pobawić się i spróbować oddzielić przy pomocy suszarki szkło od LCD. Jeśli się uda, pewnie kolejne zamówienie będzie na samo szkło. Ale nie robię sobie specjalnie nadziei... Mam świadomość, że lepiej wysłać do serwisu w Bułgarii i mieć kłopot z głowy. (Szkoda tylko, że tak długo muszę czekać na odpowiedź od Belli). Niestety, ja kupiłem telefon od osoby prywatnej na Allegro, więc nie mam numeru zamówienia na ibuygou.com. Jeśli ktoś się nie ulituje i nie pozwoli skorzystać ze swojego numeru zamówienia, nie będę mógł skorzystać nawet odpłatnie z serwisu Xiaomi, więc opcja 3b odpada... :/

Też mi się tak wydawało, a jednak znajdują się osoby, które kupują wyłącznie zewnętrzną warstwę ekranu. W jakim celu to robią jeśli nie po to, aby wymienić potłuczoną szybkę? Na Ali znajduje się np. taka oferta: http://www.aliexpress.com/item/100-Guarantee-M3-LCD-Touch-Screen-Digitizer-Assembly-For-Xiaomi-M3-Xiao-mi-Mi3-Free-Shipping/1850635969.html Komponent zamówiło już 10 osób, z czego 2 pozostawiły bardzo dobrą opinię po transakcji. Nie bardzo wiem z czego kupujący mieliby być zadowoleni, jeśliby wymiana była niewykonalna?

Otrzymałem odpowiedź ze sklepu. Zaoferowali zwrot pieniędzy, gdy odeślę do nich ekran, co zamierzam uczynić jak najszybciej. Co ciekawe, sprzedawca utrzymuje, że ich ekran na pewno jest oryginalny... :F Nie rozwiązuje to niestety mojego problemu co dalej z uszkodzonym ekranem. Kupować od innego dostawcy? Ani serwis w Bułgarii, ani portal ibougou nie odpisali na wysłane im wiadomości.

Zapewne całe mnóstwo. Choć jak dotąd to jedyne dwie z którymi mam [pośrednio] do czynienia... Już wiem, że nie powinienem oczekiwać, że na AliExpress zakupię oryginalny wyświetlacz do Xiaomi Mi3. Zastanawiam się więc nad zakupem samego panelu rejestrującego dotyk (digitizer / touch panel). Ekran po upadku bezbłędnie wyświetlał grafikę, więc jest szansa, że on działa bez zarzutu, a jedynie wspomniany panel uległ uszkodzeniu. Czy ktoś może wie w jaki sposób zweryfikować, że faktycznie wystarczy wymiana panelu, a nie całego ekranu? Czy np. podpięcie myszki przez OTG (jakkolwiek to się robi) wystarczy? Czy wymiana samego panelu dotykowego [a nie całego ekranu] w ogóle jest możliwa? Spotkałem się z opiniami, że są one ze sobą sklejone, co uniemożliwia lub znacząco utrudnia taki zabieg. Intencja jest taka, aby pozostawić oryginalny (a więc lepszy jakościowo ekran), a sprawność telefonu przywrócić wymianą komponentu, którego oryginalność, bądź nie, nie wpłynie na dalsze użytkowanie telefonu. Co o tym sądzicie?

Owszem były. Przedstawiały tak samo wyglądający ekran, jak oryginalny. Przed zakupem nalegałem na potwierdzenie, czy faktycznie jest oryginalny od Xiaomi. W dwóch innych sklepach (na AliExpress) przyznano, że jest zamiennikiem, a w tym sklepie (Shenzhen A-Cellphone trade Co.,Ltd), który cieszy się największą ilością sprzedanych ekranów do tego modelu odpisali, że jest oryginalny. Zapłaciłem $75,80 wraz z przesyłką pocztą. Nie dopłacałem $30 za kuriera DHL. Może to był błąd i potraktowali mnie jak klienta, któremu głownie zależy na niskiej cenie i można mu wcisnąć chamską podróbkę. Tak, czy inaczej zamierzam ubiegać się o zwrot pieniędzy. Póki co czekam na odpowiedź od sklepu. Napisałem do nich w dniu otrzymania przesyłki (która na marginesie dotarła całkiem szybko, bo po 10 dniach). W tym momencie w sprzedawca oferuje ekran w kwocie $62,59. Już zrobiłem tak, jak napisałeś. W serwisie Rafkom w Katowicach serwisant przyznał, że Xiaomi Mi3, to świetny model i mogą mi wymienić ten ekran, ale pośmiali się z nowego ekranu, gdy go wyjąłem w folii. "Nie Pan pierwszy i nie ostatni, którego oszukano wysyłając nieoryginalny komponent". Dodatkowo ocenił, że wygląda na używany, jak gdyby był zdjęty z innego modelu. Smut. Na całego. Nie wiem co mi do głowy wpadło, aby oczekiwać oryginalnej części kupionej w "jakimś" sklepie internetowym w Chinach. :/ Jeszcze jedno. Osoba do kontaktu w rzeczonym chińskim sklepie ma imię/ksywkę Bella Osoba w iboygou.com, której przydzielono rozpatrzenie mojego zgłoszenia, to... Bella. :v

Hej, Niezły opis. Dobra robota! Otwarłem stronę po otrzymaniu dzisiaj przesyłki z Chin z nowym ekranem. Zaprzestałem podążania za Twoim opisem na etapie... oględzin zakupionego ekranu. Jest nieoryginalny. Wygląda na używany. Co gorsza, zamiast logo Mi, mam androidowego robocika, który wygląda niesamowicie wieśniacko. Wiesz co? Z linku, który zamieściłeś wynika, że kupiłem ekran z tego samego sklepu! Pozdro, Adrian W. PS Czy ktoś ma doświadczenie w procedurze zwrotu towaru do Aliexpress?

Cześć, Niecałe 2 tygodnie temu kupiłem na Aliexpress ekran LCD do mojego Xiaomi Mi3 z zamiarem wymiany tego, który stłukłem. Dziś odebrałem paczkę. Obawiałem się, że mogę nie otrzymać oryginalnego komponentu, ale to, co zobaczyłem... Spójrzcie na załączone zdjęcie i napiszcie mi, czy mam się śmiać, czy płakać? Wieś tańczy [robot dance] i śpiewa! Z pozdrowieniami, Adrian