To swoisty powrót do „analogu”, wszak wciąż wiele osób korzysta z tradycyjnych notatników, w których informacje zapisuje się przyborami piśmienniczymi. Nie do końca jednak…
Notatnik Xiaomi Diary to bowiem połączenie tradycji (papieru) z technologią (czytnik linii papilarnych).
Notatnik jaki jest, każdy widzi. Zeszyt formatu B6, składa się z usztywnionej okładki i wymiennego notatnika. Kartki w tym ostatnim wykonano z wysokiej jakości papieru. W natomiast okładce umieszczono kieszonki umożliwiające przechowywanie kart bankowych, wizytówek, a nawet dedykowany uchwyt na długopis czy pióro.

Największą ciekawostką jest jednak sposób zabezpieczenia notesu. Sztywna okładka posiada bowiem blokadę w postaci zamka z czytnikiem linii papilarnych, odczytującego odcisk palca przyłożonego w dowolnym układzie (360°, we wszystkich kierunkach). Aktywowanie blokady z kolei następuje poprzez zamknięcie notatnika.
Xiaomi Diary, jak nietrudno się domyślić, musi być zasilany. W notatniku zatem znalazło się litowo – polimerowe ogniwo o pojemności 160 mAh, ładowane za pomocą portu micro USB. Przy założeniu, że otworzymy notatnik 10 razy w ciągu dnia, energii w ogniwie powinno wystarczyć na około 60 dni.
Notatnik dostępny jest w kolorze szarym i ciemnozielonym, a jego cenę określono na 42 dolary.

Źródło i fot.: Xiaomi Today