O stabilności (bądź nie) nakładki od Xiaomi mówi się praktycznie wszędzie. Myślę, że jest to szczególnie widoczne w komentarzach pod każdym postem dotyczącym aktualizacji cotygodniowej. Tak samo jak Wy, bardzo chcielibyśmy, aby przynajmniej część zgłaszanych problemów była przez Xiaomi naprawiana. Podczas wczorajszej sesji “pytań i odpowiedzi”, która odbyła się na profilu MIUI w serwisie Weibo, do problemów dotyczących stabilności odnieśli się przedstawiciele firmy.
Szef działu odpowiedzialnego za optymalizację doświadczeń z MIUI napisał wtedy między innymi o słowach, które wypowiedział on podczas spotkania ze członkami Mi Community w środę wieczorem:
W ciągu zeszłego roku nie wykonaliśmy wystarczająco dużo pracy pod kątem stabilności systemu, co spowodowało u Was, naszych wielkich fanów, pewne problemy dotyczące korzystania z MIUI. Stabilność nakładki jest słabsza od oczekiwań. Bardzo za to przepraszam.
Jednocześnie zwrócił on uwagę na to, że w trakcie tego roku nastąpiły największe zmiany w strukturze nakładki od czasu MIUI 5, czyli od 7 lat. Wiąże się to oczywiście z premierami MIUI 12 oraz 12.5, które wniosły duże zmiany w kwestii animacji, wyglądu czy funkcji związanych z ochroną prywatności. Ponadto trzeba było te zmiany dostosować do nowości wprowadzanych przez Androida 11, który zdaniem szefa wspomnianego działu był jednym z największych wyzwań w ciągu ostatnich lat pod kątem wdrożenia kodu MIUI. Swoje “trzy grosze” dodały również premiery nowych telefonów i procesorów. To wszystko spowodowało, że stabilność MIUI w 2020 roku nie była, delikatnie ujmując, najlepsza.
Szef działu doświadczeń nakładki dodał, że od pewnego czasu zespół odpowiedzialny za nią ciężko pracuje nad tym, aby całość MIUI działała z tygodnia na tydzień coraz lepiej. W następnych wydaniach jego zdaniem powinniśmy zauważyć w tej kwestii znaczące postępy.
Lider działu rozwoju MIUI, Qiao Zhongliang, dodał, iż problemy ze stabilnością powoduje kilka czynników takich jak sprzęt, aplikacje firm trzecich czy problemy z kompatybilnością pewnych funkcji. Głównym czynnikiem powodującym większość problemów jest integracja MIUI i Androida 11, która ze względu na trudną sytuację związaną z pandemią była wykonywana w pewnym pośpiechu. Wiele mechanizmów zostało w Androidzie 11 przepisanych od nowa i z tego powodu MIUI 12 miało, i na Androidzie 11, przynajmniej w wersji stabilnej ma nadal, wiele różnych problemów związanych właśnie z tymi rzeczami (chociażby kiepską implementację dymków…). Dużą część z nich, zdaniem szefa działu R&D, naprawia MIUI 12.5, którego wydawanie w wersji stabilnej już się odbywa.
Pozostaje mieć nadzieję, że przyszłość będzie dla MIUI zdecydowanie lepsza. Sądzę, że wiele osób, w tym i ja, na to liczy. Obydwaj przedstawiciele Xiaomi podkreślili również, że bardzo liczą na opinie użytkowników nakładki. Czy nasz głos dotrze do Chin? Nie wiem, niemniej polski oddział Xiaomi zachęca do wypełnienia ankiety poświęconej przyszłości MIUI dostępnej na Mi Community.
Dzisiejszy dzień przyniósł również interesującą deklarację w kwestii wsparcia MIUI 12.5 dla urządzeń ze Snapdragonem 845. Przypomnę, że wsparcie dla tych telefonów w wersji beta zakończyło się we wrześniu, lecz otrzymują one nadal co kilka miesięcy poprawki bezpieczeństwa, przynajmniej w wersji chińskiej. Zhang Guoquan, dyrektor działu software Xiaomi poinformował w swoim poście na Weibo, iż mimo upłynięcia 3 lat okresu wsparcia dla Mi Mixa 2S, otrzyma ono, wraz z Mi 8, Mi 8 Explorer Edition i Mi Mix 3 aktualizację do MIUI 12.5 w wersji stabilnej. Będzie ona jednak wydana później niż w przypadku nowszych smartfonów firmy.
Czy zapowiedzi dotyczące poprawy jakości nakładki się spełnią? Chciałbym wierzyć, że tak, ale obawiam się, iż polityka wydawnicza objawiająca się wydawaniem mnóstwa modeli w ciągu roku odbija się właśnie na Xiaomi dużą czkawką. Jeśli tak jest, to powstaje z pozoru proste, acz zarazem trudne pytanie: co dalej?
Źródła: Weibo – 1, 2, Mi Community