Xiaomi wprowadza na rynek wiele smartfonów celujących we wszystkie segmenty cenowe. Niektóre z nich są prezentowane przez submarki, takie jak POCO czy Redmi. Już niedługo ta ostatnia zaprezentuje swoją najnowszą serię, Redmi K50.
Seria K od kilku lat szczyci się bardzo dobrym stosunkiem ceny do jakości. Urządzenia te wyposażone są z reguły w topowe podzespoły i dostępne są za niższą cenę niż flagowe modele Xiaomi. Poprzednia generacja modelu K40 nie opuściła granic Chin pod swoją nazwą. W różnych regionach model ten pojawiał się jako rebranding chińskiego odpowiednika (np. jako POCO F3 czy Mi 11i). Podobnie będzie i tym razem.
Dziś rano o nadchodzącej premierze Redmi K50 poinformował Lu Weibing, czyli szef Redmi. Ma się ona odbyć w przyszłym miesiącu — nie wiadomo jeszcze, kiedy dokładnie.
Z dołączonych do postów grafik możemy się dowiedzieć, iż model ten posiadał będzie nową technologię rozpraszania ciepła w postaci podwójnej komory parowej. Stwierdzono, iż nowy produkt będzie napędzany najchłodniejszym procesorem Snapdragona z serii 8 – nie wiadomo aktualnie, o jaki CPU chodzi, ale być może jest to Snapdragon 870. Trudno bowiem w podstawowym modelu serii K50 spodziewać się Snapdragona 8 Gen 1, którego pierwsze testy w przypadku Motoroli X30 wskazują, iż może on powtarzać problemy swojego poprzednika w tym zakresie. Zeszłoroczny Snapdragon 888 spotkał się z dużą krytyką ze względu na swoją temperaturę. Miejmy nadzieję, że nowa technologia chłodzenia poradzi sobie z tym problemem (o ile będzie to rzeczywiście model ze Snapdragonem 8 Gen 1).
Ponadto Redmi K50 będzie obsługiwał szybkie ładowanie 120 W, które może w pełni naładować baterię 4700 mAh w ciągu 17 minut (podobnie jak w przypadku Xiaomi MIX 4 czy Redmi Note 11 Pro+). Czy akurat w podstawowym modelu znajdziemy taką moc ładowania? Czas pokaże. Sądzę, że raczej znajdziemy ją w modelu K50 Pro. W każdym razie pozostaje nam czekać na rozwój wypadków i premierę, o której więcej powinniśmy usłyszeć już niebawem.
Źródło: XDA