Xiaomi MI2 otrzymaliśmy bezpośrednio z Chin w ramach podziękowania za rzetelne prowadzenie polskiego suportu MIUI i własne zaangażowanie w projekt. Premiera smartfona nastąpiła w sierpniu 2012 roku i jest on dostępny w sprzedaży jedynie na terenie Chin. Urządzenie dostępne jest w dwóch wersjach: o pojemności 16GB i 32GB.
Mam nadzieję, że poniższa recenzja dokładnie i rzetelnie przedstawi możliwości MI2. Zapraszam do lektury i późniejszej dyskusji!
Moje spostrzeżenia dopisuję kursywą – Acid :)
- 4 rdzeniowy procesor 8064 CPU A15 Cortex Krait o taktowaniu 1,5Ghz
- 2GB pamięci RAM
- 16GB ROM
- układ graficzny Adreno 320
- pojemność baterii 2000mAh (można dokupić 3000mAh)
- ekran Sharp IPS 4.3 cala o rozdzielczości 1280×720 342PPI
- aparat 8MP z przysłoną F2.0 (1080p wideo)
- przednia kamera 2MP
- DC-HSPA+
- earSmart
- WIFI Direct, WIFI Display
- USB OTG
- HDMI MHL
- Bluetooth 4.0, Bluetooth HID
- MIUI 4.1.1 Jelly Bean
- 5GB chmury MiDrive
- barometr, żyroskop, budzik przy wyłączonym telefonie
- wymiary: 126mm x 62mm x 10.2 mm, waga: 145g.
Dzięki zastosowaniu 4 rdzeniowego procesora Qualcomma w smartfonie bardzo ciężko uświadczyć jakiekolwiek lagi. MIUI działa płynnie i sprawnie, a korzystanie z niego to czysta przyjemność. Istotną cechą okazuje się zastosowanie procesora wykonanego w technologii 28nm, dzięki czemu nie odczuwa się żadnego nagrzewania. Zaskakuje jednak fakt, że producent MI2 nie uwzględnił możliwości zainstalowania dodatkowej karty MicroSD – swoją drogą jest to jakiś niekorzystny trend, który stosowany jest coraz częściej w nowych (często topowych!) urządzeniach. Minimalna pamięć 16GB, z którą sprzedawany jest smartfon, to nie jest niska wartość. Jednak w przypadku, gdy używamy naszego urządzenia również jako głównego odtwarzacza muzycznego, może pojawić się problem.
W MI2 zastosowano protokół DC-HSPA+, dzięki któremu możliwe jest pobieranie danych z Internetu z prędkością do 42 Mbps oraz wysyłanie do 5,76 Mbps. Polega to na równoczesnym wykorzystaniu dwóch kanałów transmisji HSPA, a co za tym idzie uzyskaniu podwójnej prędkości połączenia odbieranego.
[title-1]Pierwsze wrażenie, obudowa i zestaw[/title-1]Opakowanie MI2 jest bardzo ciekawe – i to nie tylko z racji na swój minimalistyczny wygląd. Pudełko – w kolorze beżowym, o ostrych kątach – zostało opatrzone jedynie znaczkiem MI, bez żadnych dodatkowych napisów. Na spodzie umieszczono podstawowe informacje na temat urządzenia, ale nawet te utrzymane są w barwach niemalże zlewających się z samym pudełkiem. Jest jednak jeszcze jedna, bardzo ciekawa kwestia – to nie jest byle jakie pudełko. Wykonane zostało z utrwalonego papieru, dzięki czemu potrafi utrzymać nacisk 180 kg.
Dla pewności sam również przetestowałem rzekomą wytrzymałość nacisku. Faktycznie, po opakowaniu w którym otrzymujemy Xiaomi MI2 można swobodnie skakać. Trzeba przyznać, że jest to bardzo pomysłowe rozwiązanie, a dzięki niemu kreowany jest wizerunek kreatywnej i jednocześnie trzymającej się prostych i jasnych zasad firmy.
Wewnątrz opakowania, oprócz samego smartfona, znajdziemy również ładowarkę (chińskie gniazdka), baterię 2000mAh i kabel USB. Dodatkowo umieszczono też gwarancję i podstawową instrukcję użytkowania.
Aby uruchomić smartfona, trzeba najpierw umieścić baterię w środku. Nie jest to takie łatwe, jak by się wydawało… przynajmniej początkowo. Przez dłuższą chwilę próbowałem otworzyć tylną klapkę – bezskutecznie. Po zajrzeniu do instrukcji okazuje się, że aby móc unieść klapkę należy nacisnąć palcem na znaczek MI, jednocześnie drugim palcem podnosząc klapkę w okolicach wejścia na kabel. Wtedy już pokrywa odskakuje bez żadnych problemów.
MI2 wygląda na solidnie wykonane urządzenie. Plastik nie ugina się w żadnym miejscu, a klapka mocno wskakuje w zaciski. Wygląda na to, że w obudowie smartfona nie ma żadnych elementów, które mogłyby się z czasem wyrobić i poluzować. Przezroczysta osłonka obiektywu aparatu znajduje się na równi z samą klapką, jedynie srebrna otoczka wystaje nieco ponad nią. Na tyle urządzenia, oprócz wspomnianego już aparatu, umieszczono również głośnik, diodę LED i drugi mikrofon.
Na prawej krawędzi umieszczono solidnie siedzące w obudowie przyciski do uruchomienia urządzenia oraz regulacji jego głośności. Interesującym rozwiązaniem technicznym jest to iż przyciski sprzętowe są częścią białej obudowy a nie samego urządzenia. Toteż w przypadku ich ew. uszkodzenia czy zużycia wystarczy kupić nową tylną klapkę. U dołu znajduje się wejście na kabel MHL (HDMI-MHL), kolejny mikrofon i miejsce na zaczepienie smyczy. Największym zaskoczenie przeżyłem w momencie, w którym po raz pierwszy skorzystałem ze smartfona przy zgaszonym świetle. Okazuje się, że nie wyposażono go w podświetlane przyciski u dołu ekranu, co początkowo nie jest zbyt zauważalne. Ja przyzwyczaiłem się do tego by telefon powiadamiał w jakiś sposób o nowych wiadomościach czy nieodebranych połączeniach. W HTC Desire była dioda LED, w Nexusie S mam podświetlane, dotykowe przyciski które z odpowiednim kernelem świecą się w momencie otrzymania powiadomienia. W MI-2 brak podświetlenia jest dziwny aczkolwiek można przywyknąć.
Cieszy zastosowana dioda powiadomień, którą umiejscowiono tuż pod przyciskiem „Home”. Funkcjonuje ona w trybie RGB, dzięki czemu mamy możliwość ustawienia kolorów dla różnego typu powiadomień. Oczywiście jest możliwość w MIUI przyporządkowania różnych kolorów dla powiadomień. Choć sama dioda mogłaby być troszkę jaśniejsza.
[title-1]Ekran[/title-1]Urządzenie Xiaomi wyposażono w ekran o przekątnej 4.3 cala z matrycą IPS o rozdzielczości 1,280 x 720 pixeli. Firma nie uległa powszechnie panującemu trendowi i słuchawka ma niezbyt duże jak na dzisiejsze czasy rozmiary. Dzięki temu wygodnie i pewnie leży w dłoni, a przy tym w żadnym stopniu nie umniejsza multimedialności urządzenia.
Kolory na ekranie są wyjątkowo żywe i nasycone. Po pierwszych minutach spędzonych z urządzeniem wciąż trudno było oderwać od niego wzrok. Świetnie wypadają również kąty widzenia – na ekran można patrzeć z każdej perspektywy, nie tracąc przy tym na jakości emitowanego obrazu.
Pod względem gęstości pikseli na ekranie MI2 dosłownie miażdży konkurencje. Twórcom udało osiągnąć się wartość 342PPI, dzięki czemu ekran przegania pod tym względem znacznie najnowszego iPhone’a, nie wspominając już nawet o Galaxy S3.
Sam ekran, wykonany przez firmę Sharp, posiada 3.9mm grubości. Wynik ten osiągnięto dzięki rezygnacji z jednego z paneli. Mimo tego zabiegu urządzenie do najcieńszych nie należy.
Ja dokonałem kilku porównań ponieważ posiadam urządzenia z ekranem AMOLED (Desire), SLCD (Nexus S) i IPS (Nexus 7). Jeśli chodzi o kolory to nie ma się do czego przyczepić, są mniej przesycone jak w Desire ale mam wrażenie, że w iPhone 5 jest ciut lepiej ale na co dzień niezauważalne. Natomiast ekran przegrywa swoją jasnością z Nexusem S w słonecznym pomieszczeniu. Po prostu SLCD ma jakieś 1,5 raza większą jasność niż IPS w MI-2. Ponadto kolor biały jest w zasadzie lekko szary na profilu kolorów Normalny. Chłodny polepsza wygląd białego. Za wzór białego miałem SLCD.
Małe porównanie z Nexusem S. Oba telefony ustawione na połowę zakresu jasności.
Porównanie z iPhone 5.
iPhone 5, Mi-2 i Nexus 7 z maksymalną jasnością. Najładniejsze kolory przy tej jasności ma wg. mnie Mi-2.
Porównanie kolorów. Mi-2 i Nexus S. Jasność średnia.
[title-1]Łączność i komunikacja[/title-1]MI2 umożliwia prowadzenie rozmów wysokiej jakości, dzięki zastosowaniu technologii earSmart opracowanej przez firmę Audience. Polega ona na zastosowania dodatkowego procesora do przetwarzania dźwięku odbieranego z mikrofonów. Nasz głos jest dodatkowo wzmacniany, a dźwięki w tle są tłumione. Warto dodać, że Xiaomi Phone posiada aż dwa mikrofony. Jeden znajduje się standardowo obok wejścia kabla, a drugi na tylnej klapce, tuż obok obiektywu. Pozwala on na swobodne prowadzenie rozmów w trybie głośnomówiącym – zwłaszcza przydatne podczas rozmawiania w trakcie jazdy samochodem. Wielu z Was zapewne jest ciekawych, jak radzi sobie w smartfonie moduł GPS – otóż funkcjonuje on bez zarzutu i błyskawicznie łapie lokalizację.
Mi-2 działa w trybach GSM/GPRS: 850/900/1800/1900 oraz 3G/HSDPA: 850/1900/2100. Nie jestem jednak zadowolony do końca z poziomu zasięgu oraz utrzymywania połączenia z siecią. Kilkukrotnie w przypadku, gdy znajdowałem się w miejscu gdzie zasięg GSM był słaby MI-2 zupełnie go gubił przełączając się w tryb „brak sieci” – w tych samych miejscach na moim i9100 nigdy nie uświadczyłem podobnego problemu. Równie nieciekawie wygląda sprawa z transmisją danych – gdy łączność spadała niebezpiecznie nisko – smartfon zupełnie ją gubił i dopiero po chwili zostawała przywrócona (mimo tego, że nigdzie się nie przemieszczałem). Dodam jednak, że takie sytuacje występowały tylko w miejscach zamkniętych, o utrudnionym dostępie sygnału.
[small]Kolejno: iPhone 4, ZTE Grand X IN, Xiaomi MI2, Samsung i9100[/small]
Nie zadowala również moc sygnału WiFi. W domu (grube ściany i strop) po zejściu piętro niżej sygnał spadał do -90dBm uniemożliwiając dalsze połączenie. Porównując siłę sygnału w kilku miejscach, z Samsungiem i9100 zawsze uzyskiwałem wartość niższą o 10dBm.
Ja nie miałem większych problemów z zasięgiem. Jakimś cudem w kuchni zawsze mam spadek zasięgu 3G w T-Mobile do 0 kresek i mój Nexus S i MI-2 zachowywały się tu podobnie. Jednak jeśli chodzi o Wi-Fi to miałem dziwną przypadłość, ponieważ czasem przerywało połączenie i pojawiało się na nowo 3G. Po chwili telefon łączył się ponownie z siecią. Nie działo się to przy aktywnym przesyle danych np. w Youtube ale często znikało mi zaraz przed wysłaniem wiadomości w Tapatalk czy przy próbie odświeżenia strony w Chrome. Może nowe kernele w MIUI poprawią tę sytuację
[title-1]Aparat[/title-1]Aparat główny wyposażono w 8MP. Posiada on sensor BSI (BackSide Illumination), który poprawia jakość zdjęć wykonywanych przy niezbyt korzystnym oświetleniu. Kamera pozwala na nagrywanie filmów w jakości 1080p przy 30 klatkach na sekundę, oraz w rozdzielczości 720p i maks 90kl./s.
Nie jestem zadowolony z efektów nagrywania filmów w jakości 1080p. W większości przypadków obraz klatkuje się przy standardowych ustawieniach. Przy 720p film wygląda już lepiej. Stały auto-fokus w trybie nagrywania wideo reaguje dość szybko na zmiany odległości.
Przełączanie telefonu w tryb wydajności raczej nie pomaga w tej sytuacji…
[title-1]Bateria[/title-1]Urządzenie zostało wyposażone w baterię o pojemności 2000mAh, a dodatkowo producent oferuje też w sprzedaży baterię 3100mAh (szkoda, że nie mogliśmy tej przetestować). MI2 nie oszczędza zbytnio energii, ale też nie pochłania jej w nadmiernym tempie. Przy intensywnym korzystaniu ze słuchawki (3G / WiFi / rozmowy / aplikacje Facebooka / automatyczna jasność) baterii starczało na niecały dzień. W MIUI v5 sprawa wygląda lepiej i bateria wytrzymuje nawet 2 dni przy słabym użytkowaniu (częste sprawdzanie poczty, tapatalk, przeglądarka, 3 godziny ekranu).
Po wyłączeniu automatycznej jasności ekranu i zmniejszeniu jego jasności oraz średnio intensywnym korzystaniu z urządzenia można pozostawać poza gniazdkiem przez około 40 godzin. Zaznaczam, że znacznie częściej używam komunikatorów internetowych niż SMSów i połączeń głosowych, a co za tym idzie zużycie energii jest dużo większe.
Co ciekawe Xiaomi sprzedaje także powiększoną baterię o pojemności 3100mAh. Tutaj jest przykład w sklepie internetowym: Xiaomi2 M2 high capacity 3100mAh. Bateria wraz z powiększoną obudową dodaje ok 2mm grubości telefonu. Może kiedyś zamówię taką baterię. I mimo, że Nexusa S ładuję co 2 dni to nie mam problemu by MI-2 ładować co wieczór. Ot taka natura smartfona z ekranem IPS i 4 rdzeniami. Aha, za użycie baterii odpowiada właśnie ekran i to od 30-50%.
[title-1]Przeglądarka[/title-1]Dzięki szybkiemu procesorowi w trakcie przeglądania stron nie występują najmniejsze zacięcia. Domyślna przeglądarka zastosowana w MIUI jest bardzo prosta, ale posiada przynajmniej kilka ciekawych funkcji. Pierwszy ekran, jaki ukazuje się po jej uruchomieniu, to ułożone w formie kafelków sugerowane strony – oczywiście można je indywidualnie pozmieniać. Poniżej znajdują się zakładki zsynchronizowane z naszym kontem Google. Z tego samego ekranu łatwo przełączymy się do historii ostatnio przeglądanych stron oraz katalogów tematycznych.
Przeglądarka oczywiście obsługuje funkcje pinch to zoom oraz kilka podstawowych gestów, które ułatwiają poruszanie się pomiędzy stronami. Cały ten proces dodatkowo umożliwia pasek nawigacyjny, znajdujący się domyślnie u dołu ekranu. Po przejściu do menu mamy możliwość przełączenia się do funkcji trybu nocnego (zmiana barw na ciemniejsze) oraz otworzenia karty incognito.
[title-1]MIUI[/title-1]MI-2 jest sprzedawany z systemem MIUI. Nakładka dla flagowego modelu Xiaomi została dopracowana bardzo szczegółowo. Trudno uświadczyć w trakcie normalnego użytkowania jakiekolwiek lagi, czy chwilowe zacięcia. Z systemu korzysta się bardzo wygodnie i intuicyjnie. Osoby, które nigdy wcześniej nie miały do czynienia z tą nakładką, zapewne na początku mogą nie odnajdywać się w przyjętym przez Xiaomi układzie pulpitu. Jest on bowiem zaczerpnięty bezpośrednio z systemu iOS, w którym wszystkie aplikacje znajdują się na pulpicie. Możemy swobodnie je katalogować, umieszczając w odpowiednich folderach, czy też usuwać bezpośrednio poprzez przeciągnięcie ikonki do góry ekranu.
Pomiędzy standardowymi przełącznikami znajduje się ikona regulacji trybów zasilania. W łatwy sposób (zależnie od bieżącego wykorzystania urządzenia) możemy nawigować pomiędzy następującymi trybami: oszczędny, zrównoważony oraz wydajny. Miłym zaskoczeniem jest też funkcja budzika, który uaktywni się nawet gdy urządzenie pozostaje wyłączone.
[title-1]Multimedia[/title-1]Aplikacja muzyki jest wygodna i łatwa w użyciu. Zastosowano w niej układ kafelkowy, dzięki któremu możemy łatwo zmienić typ segregowania muzyki (utwory, wykonawcy, albumy, katalogi). Możemy również w łatwy sposób tworzyć playlisty oraz oznaczać poszczególne utwory jako „Lubiane” i później w łatwy sposób do nich powracać. Dźwięk wydobywający się z tylnego głośnika MI2 jest czysty i dość głośny w porównaniu z innymi urządzeniami, z którymi miałem do czynienia.
Aplikacja galerii jest schludna i również oparta na schemacie kafelkowym. Dodatkowo pozwala na ukrywanie wybranych folderów z widoku w trakcie przeglądania zdjęć. MIUI nie zapomniało też o własnej aplikacji do obsługi Radia FM.
Dźwięk w MI-2 jest naprawdę dobry. Podłączyłem dobre słuchawki nauszne Creative i byłem pod wrażeniem czystego i głośnego dźwięku. Musiałem tylko podkręcić basy i obniżyć wysokie tony ale to już wina słuchawek. Ponadto tylko w MI-2 mamy dostęp do ustawień i korektora dźwięku przestrzennego. Działa on dla muzyki i filmów. Nie długo porównam odsłuch z iPhonem 5 i dopiszę wrażenia do recenzji
[title-1]Motywy[/title-1]Jedną z najważniejszych możliwości MIUI jest dostęp do szerokiego wachlarza modyfikacji wizualnych, które oferowane są bezpośrednio przez autorów systemu. W MIUI mamy do czynienia z wbudowaną już aplikacją Motywy, za pomocą której z łatwością dostosujemy wygląd pulpitu, ekranu blokady, dialera zmienimy czcionki czy też nawet ekran startowy.
Motywy możemy pobierać bezpośrednio ze wspomnianej już aplikacji lub też wgrać pliki pobrane z Internetu. Dzięki organizowanemu co roku konkursowi na najlepszy motyw dla MIUI, w sieci pojawia się coraz więcej wyjątkowo dopracowanych modyfikacji wizualnych. Większość z nich tworzona jest wciąż w języku Chińskim, ale na szczęście w MIUI mało jest stałych „graficznych” elementów, które musiały by być dodatkowo tłumaczone na inny język. Zapowiadane na 2013 rok otwarcie kodu źródłowego jasno potwierdza, że firma Xiaomi dąży by oferowany przez nią produkt zyskiwał stopniowo status międzynarodowego, a co za tym idzie również motywy tworzone są z myślą o odbiorcy spoza Chin.
Twórcy w ubiegłym roku – krótko po wprowadzeniu najnowszej odsłony systemu (wraz z launcherem MiHome dostępną na każde urządzenie z Androidem) – stworzyli wyjątkowo ciekawy motyw, który ukazuje możliwości oferowane przez MIUI w kwestii modyfikacji wizualnych. Po zastosowaniu motywu „Warm Space” naszym oczom ukazuje się zwyczajnie wyglądający pulpit. Wystarczy tylko przeciągnąć dwoma palcami w dół ekranu, by ekran z ikonkami przemienił się w… biurko. Znajdują się na nim przeróżne elementy, a każdy z nich prowadzi użytkownika do innej aplikacji. Na przykład klikając w stojący na blacie budzik trafimy do opcji ustawiania budzików, a stojąca nieopodal lampka przeniesie nas do aplikacji latarki. Przedmioty znajdujące się na biurku można dowolnie przenosić, bowiem funkcjonują one na zasadzie znanych z Androida widgetów. Motyw zawiera równie ciekawy ekran blokady ekranu, który odblokowujemy poprzez podniesienie okiennych żaluzji.
Dzięki wprowadzeniu możliwości ingerowania w wygląd wizualny systemu przez samych twórców nie skazuje się użytkownika na korzystanie z aplikacji trzecich, które niejednokrotnie dodatkowo pochłaniają RAM naszego urządzenia lub po prostu nie zapewniają możliwości jednolitego dostosowania wyglądu do osobistych potrzeb korzystającego.
[title-1]Wydajność[/title-1]Na rozruszanie odpaliłem na MI-2 kilka najnowszych gier – N.O.V.A. 3 oraz NFS Most Wanted. Rozgrywka toczyła się w pełni płynnie, bez najmniejszych zacięć czy lagów. Co ciekawe, nawet w trakcie dłuższej gry smartfon nie ulegał zbytniemu nagrzewaniu się. Warto raz jeszcze wspomnieć, że MI2 leży bardzo stabilnie i wygodnie w dłoniach, co zdecydowanie przekłada się na komfort prowadzenia rozgrywki.
W końcu przyszedł czas na benchmarki, które w zasadzie… „pozamiatały” konkurencję. Xiaomi Phone 2 posiada 4 rdzeniowy procesor 8064 CPU A15 Cortex Krait o taktowaniu 1,5Ghz wykonany w technologii 28nm. Co ciekawe, zastosowany w tym urządzeniu procesor posiada 2MB pamięci podręcznej (L2), przewyższając tym samym dwukrotnie wartość zastosowaną w Exynosie 4412 (SGS3) i Tegrze 3 (One X). Gdyby tego było mało, w urządzeniu zastosowano układ graficzny Adreno 320 niemal porównywalny z tym, który znajdziemy w Xboxie 360!
To ja dorzucę trochę krytyki :) Muszę przyczepić się do wydajności samego interfejsu MIUI. Niestety na MI-2 doświadczymy niewielkich szarpnięć przy przewijaniu pulpitu (nie zawsze ale czasem po wyjściu z aplikacji do pulpitu). Także menu ustawień nie jest w 100% płynne. Brakuje tej gładkości z iPhone 5, którym miałem okazję użytkować. Lepiej jest także na Nexusie 7 z MIUI. Nie mówię już o moim poczciwym Nexusie S. Tu na Androidzie 4.2 wszystko jest płynniejsze aczkolwiek sam system chodzi znacznie wolniej od Mi-2. W Androidzie 4.2 pasek powiadomień chodzi gładko i dokładnie pod palcem, co nie jest możliwe w MIUI. Z drugiej strony wydaje mi się, że zależy to też od optymalizacji motywu jaki akurat jest aktywny. Domyślny motyw MIUI ma np. problem z płynnością paska powiadomień, czego nie ma np. w motywie iPhone5. Opisane wady tyczą się raczej samego systemu niż urządzenia. Prawdopodobnie nowe MIUI v5 poprawi się w tej kwestii.. Ok, odwołuję. Na wersjach 3.2.8 + moje tweaki MI-2 jest niesamowicie płynny, lagów brak. Warto także przestawić domyślnego governora na ondemand lub interactive w celu eliminacji przycięć ekranu i lepszej baterii. Zrobimy to za pomocą np. SetCPU. Ponadto warto zaznaczyć, że kernel w MI-2 jest na bieżąco aktualizowany o poprawki Qualcomma. W tej chwili MI-2 i Nexus 4 mają najbardziej aktualne kernele nie tylko Qualcomma ale też pod względem wersji linuxa.
[title-1]Podsumowanie[/title-1]
Xiaomi MI-2 jest urządzeniem z najwyższej półki, które swoją specyfikacją przyciągnęło wzrok całego świata. Na tle konkurencji urządzenie wyposażone w MIUI wypada świetnie zwłaszcza pod względem ceny, która jest dwukrotnie mniejsza niż w przypadku większości urządzeń o porównywalnych parametrach. Póki co jednak urządzenie poza granicami Chin jest trudno dostępne. Mogą być też poważne komplikacje w przypadku, gdybyśmy chcieli skorzystać z gwarancji. W Europie MI2 pozostanie raczej ciekawostką ale liczyć możemy z pewnością na dalszy rozwój firmy Xiaomi. Już w chwili obecnej widoczne są pewne poczynania, które w przyszłości mogą przyczynić się do “wyjścia” poza Azję. MIUI posiada na chwilę obecną ponad 10.000.000 aktywnych użytkowników, więc z pewnością istnieje spory potencjał, który w przyszłości może jeszcze bardziej zamieszać w rynku technologii mobilnych.
Obecnie trwa nasza współpraca z Xiaomi w celu rozpoczęcia sprzedaży MI-2 i ew. MI-3 w Polsce przez naszą stronę.
[separator-big]
Solidne i trwałe wykonanie
Nie grzeje się nawet przy dużym obciążeniu
Wysoka wydajność
Ekran z matrycą IPS o żywych kolorach i świetnych kątach widzenia
Dioda powiadomień
Gubienie połączenia GSM przy niskim zasięgu
Przeciętny zasięg WiFi
Słaba jakość nagrywanych filmów w 1080p
Brak podświetlanych przycisków pod ekranem