Redmi przygotowuje się już do wprowadzenia na rynek kolejnego flagowego modelu smartfona, jakim jest Redmi K80 Pro, a pierwsze informacje o specyfikacji technicznej zaczęły już wyciekać do internetu.
Specyfikacja techniczna Redmi K80 Pro
Zgodnie z informacjami ujawnionymi przez znanego chińskiego blogera Digital Chat Station z portalu Weibo, Redmi K80 Pro zapowiada się na prawdziwego flagowca. Oczekuje się, że urządzenie będzie wyposażone w najnowszy procesor Snapdragon 8 Gen 4 marki Qualcomm, baterię o pojemności 5500 mAh i płaski ekran OLED oferujący rozdzielczość 2K z częstotliwością odświeżania na poziomie 120 Hz. Te cechy plasują go na szczycie listy, jeśli chodzi o płynność działania i jakość wizualną ekranu.
Specyfikacje dotyczące pamięci RAM, pamięci wewnętrznej ROM i konfiguracji aparatu nadal pozostają owiane tajemnicą, ale krążą plotki, że Redmi K80 Pro może pochwalić się teleobiektywem podobnym do tego, który występuje w modelu K70 Pro, jednak na razie to tylko plotka.
Jeśli chodzi o tył urządzeń Redmi K80 i Redmi K80 Pro to powinny one mieć odświeżony wygląd. Mowa tu o nowym szklanym materiale nadającym im charakterystyczny wygląd. Z pewnością model Pro otrzyma znacznie lepsze podzespoły niż jego podstawowy wariant, lecz jest on równie interesujący, gdyż według plotek będzie on działał pod kontrolą układu Snapdragon 8 Gen 3 marki Qualcomm. Smartfon ten powinien być także wyposażony w płaski ekran OLED obsługujący rozdzielczość 2K i częstotliwość odświeżania 120 Hz, gwarantując tym samym wrażenia wizualne również na wysokim poziomie.
Redmi Note 14 Pro
Ponadto Redmi pracuje nad rozwojem serii Redmi Note 14. Z najnowszych doniesień wynika, iż model Note 14 Pro wykorzystywać ma panel AMOLED o rozdzielczości 1,5K, procesor Snapdragon 7s Gen 3 i akumulator o pojemności 5000 mAh.
Kiedy premiera Redmi K80 Pro?
Inauguracja serii Redmi K80 Pro spodziewana jest w Chinach w listopadzie. Premiera globalna odbędzie zapewne parę miesięcy później, a urządzenia te trafią do sprzedaży na rynku globalnym pod inną nazwą, do czego producent zdążył już nas przyzwyczaić.
Źródło: xiaomitoday