Aktualizacja 17.06.2020, 10:40: Polski oddział Xiaomi w odpowiedzi na zapytanie portalu gsmmaniak w tej sprawie, która została przekazana również nam, poinformował, że “nie komentuje założeń i spekulacji dotyczących planów związanych z naszymi produktami”, lecz nie potwierdził tego, że seria Mi 10 miałaby zniknąć także z naszego kraju. Przynajmniej na ten moment modele można więc normalnie zakupić w polskiej dystrybucji.
Niepokojące wieści w kwestii oficjalnej dostępności flagowców Xiaomi, modeli Mi 10 i Mi 10 Pro, dobiegają znad naszej południowej granicy. Przedstawiciele marki poinformowali bowiem czeskie portale technologiczne o tym, że właśnie te smartfony znikną z oficjalnej czeskiej dystrybucji.
Jak donosi portal Smartmania.cz, dziś czeskie przedstawicielstwo Xiaomi rozesłało komunikat dotyczący zakończenia sprzedaży Mi 10 i Mi 10 Pro na tamtejszym rynku. Oto jego treść:
Ze względu na ponadstandardowy popyt na modele Xiaomi Mi 10 i Mi 10 Pro w ich rodzinnych Chinach, które spotkały się z nadzwyczajnie pozytywnymi opiniami zarówno od profesjonalnych mediów, jak i zwykłych użytkowników, zarząd Xiaomi postanowił kontynuować sprzedaż tych dwóch produktów tylko na rynek krajowy (tj. chiński – przyp. red.).
Kateřina Czyžová, project manager oraz PR Manager Witty Trade, oficjalnego czeskiego dystrybutora Xiaomi (tekst za Smartmania.cz z niewielkimi korektami).
To ograniczenie nie dotyczy jednak produktu Mi 10 Lite, który jest i będzie dostępny na rynku czeskim.
Jeśli chodzi o smartfony Mi 10 i Mi 10 Pro, które nie będą sprzedawane w Czechach w przyszłości, chcielibyśmy podkreślić, że oba te modele będą miały pełne wsparcie serwisowe teraz i w przyszłości i będą w pełni funkcjonalne.
Modele Mi 10 i Mi 10 Pro stają się w ten sposób „limitowaną edycją”, którą nadal można kupić od wybranych partnerów biznesowych.
Powyższe oświadczenie wskazuje więc, że Xiaomi postanowiło wycofać serię Mi 10 (poza Mi 10 Lite) z globalnego rynku. Trudno się temu dziwić – cena tych telefonów, która zaczyna się w granicach 3500 złotych, dla wielu użytkowników jest po prostu zaporowa i powoduje brak popytu na te urządzenia. Czy na pewno w Chinach jest aż takie zainteresowanie serią Mi 10, aby zabrakło modeli na rynki globalne – nie wiemy. Myślę jednak, że być może niedługo okaże się, że podobne stanowisko zobaczymy również w kontekście oficjalnej polskiej dystrybucji…
źródło: Smartmania.cz (link w artykule)
