Lei Jun, założyciel i dyrektor generalny Xiaomi udostępnił na swoim koncie Weibo kilka zdjęć Xiaomi SU7, pierwszego samochodu elektrycznego, podczas zimowych testów w Heihe.
Zdjęcia przedstawiają Xiaomi SU7 w dwóch różnych wersjach kolorystycznych, oliwkowym i niebieskim, które wyróżniają się w śnieżnym krajobrazie. Trzeba przyznać, iż samochód ten ma elegancki i sportowy wygląd.



Auto ponoć doskonale zachowuje się na oblodzonych i zaśnieżonych drogach, a także utrzymuje dobrą przyczepność i płynną jazdę nawet w zakrętach, dzięki napędowi na wszystkie koła i elektronicznym systemom kontroli stabilności. Ponadto Xiaomi SU7 obsługuje niestandardowe tryby jazdy, które pozwalają kierowcy dostosować różne parametry, takie jak przyspieszenie, układ kierowniczy, wysokość zawieszenia, tłumienie, współczynnik rozdziału przyczepności między przednimi i tylnymi kołami, czy też współczynnik odzyskiwania energii.
SU7 to wyczynowy, zaawansowany technologicznie samochód klasy C, który ma na celu rzucić wyzwanie zachodnim rywalom, takim jak Tesla i Porsche. Długość tego pojazdu wynosi 4997 mm, rozstaw osi to 3000 mm, a wysokość to 1440 mm. Wyposażony jest w akumulatory Xiaomi CATL o pojemności 101 kWh o zasięgu 800 km według cyklu CLTC. Niestety wskaźnik zasięgu CLTC, którym posługują się Chińczycy nie jest tym samym co Europejskie WLTP. Zwykle chiński wskaźnik jest zawyżony o 100-200 km w stosunku do WLTP.
Samochód obsługuje superszybkie ładowanie 800 V, co pozwala na osiągnięcie zasięgu 220 km już po 5 minutach ładowania. Xiaomi SU7 przyspiesza od 0 do 100 km/h w 2,78 sekundy i osiąga prędkość maksymalną 265 km/h, pod każdym względem przewyższając Porsche Taycan Turbo.
Ponadto pojazd ten wykazał się także znakomitym unikaniem przeszkód, przechodząc słynny test łosia przy prędkości 82 km/h, jednej z najwyższych w historii. Test Łosia, jak sama nazwa wskazuje jest testem symulującym sytuację konieczności ominięcia łosia (lub innego dużego zwierzęcia), który nagle pojawia się na drodze. To bardzo wymagający test stabilności i prowadzenia samochodu, który musi szybko zmienić kierunek, a następnie powrócić na pierwotny pas ruchu, nie tracąc kontroli ani nie przewracając się.
Test łosia został opracowany w krajach nordyckich, gdzie łosie są szeroko rozpowszechnione i stanowią poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa ruchu drogowego. Test ten stał się międzynarodowym standardem (ISO 3888-2) i jest stosowany przez wiele magazynów i specjalistycznych serwisów do oceny właściwości dynamicznych samochodów.
Xiaomi SU7 ukończył go z powodzeniem, dorównując niektórym legendarnym samochodom sportowym, takim jak Ferrari 488 GTB, Lamborghini Huracan i McLaren 720S. To wyjątkowy wynik, który świadczy o doskonałej pracy wykonanej przez Xiaomi przy projektowaniu i rozwoju swojego pierwszego samochodu elektrycznego.
Jednak Lei Jun kilkakrotnie podkreślał, że pierwszy samochód Xiaomi nie ma jeszcze ostatecznej ceny. Powiedział, że maszyna została zaprojektowana na standardy maszyny marzeń, a inwestycja była bardzo duża, więc cena na pewno będzie wysoka. Wykluczył on jednak, iż samochód może kosztować od 99 000 do 199 000 juanów, jak spekulowały niektóre plotki. Ostateczną cenę Lei Jun ogłosi na najbliższej oficjalnej konferencji prasowej, która prawdopodobnie odbędzie się w drugiej połowie 2024 roku.
Źródło: xiaomitoday