Ekipie Xiaomi.eu udało się uruchomić pierwsze ROM-y oparte na nowej wersji nakładki HyperOS 2.0. Testuję nowe wydanie od sobotniego poranka, więc mogę już co nieco powiedzieć na temat pierwszych wrażeń z użytkowania nowej wersji. Spojrzymy również na to, co realnie zmieniło się w porównaniu z HyperOS 1.0.
Do porównania wykorzystałem telefony Xiaomi 12 (HyperOS 1.0.9.0, Android 14, jasny motyw) i Xiaomi 14 (HyperOS 2.0.2.2, Android 15, ciemny motyw). Niektóre funkcje, szczególnie te związane ze sztuczną inteligencją, mogą nie pojawić się na wszystkich modelach, które otrzymają nową wersję nakładki od Xiaomi.
Najważniejsze zmiany
Pierwsze uruchomienie urządzenia na nowej wersji nie zdradza praktycznie nic nowego. Wita nas ten sam ekran blokady, co wcześniej. Co innego jednak, gdy odblokujemy urządzenie; pulpit co prawda nie zmienił się drastycznie, ale osoby korzystające z większych siatek ikon, dodawanych przez nas (np. 6×6 czy 6×7), będą musiały się z nimi pożegnać. Xiaomi nie umożliwia już “dowolnej” zmiany siatki ikon tak jak do tej pory; teraz do wyboru mamy albo siatkę standardową (odpowiednik starej siatki 4×7), albo zwartą (czyli siatkę 9×5). Do zmiany można się przyzwyczaić, ale trochę mi szkoda siatki 6×7. Nowa opcja wydaje mi się trochę zbyt przekombinowana.
Kolejna ważna zmiana dotyczy Centrum funkcji, a właściwie jego starej wersji (bez podziału na przełączniki i powiadomienia). W HyperOS 2 jest ona praktycznie bezużyteczna – nie da się rozwinąć paska z przełącznikami. Stąd też najpewniej w naszych ROM-ach opartych na HyperOS 2.0 nie będziemy udostępniać opcji zmiany stylu Centrum funkcji na stary, ponieważ nie ma sensu udostępniać czegoś, co nie działa jak należy (Xiaomi ukrywa to menu na oficjalnych ROM-ach, więc raczej nie należy się spodziewać tego, że sytuacja zmieni się w najbliższym czasie).
Xiaomi wspominało bardzo dużo o zmienionych animacjach i rzeczywiście – czuć, że zaszły tu pewne zmiany, choć dotyczy to głównie ekranu blokady i otwierania panelu powiadomień czy Centrum funkcji. Różnicę najlepiej ukażą filmy z obu telefonów. Poza tymi animacjami zmieniła się również animacja ładowania telefonu.
Po przytrzymaniu suwaków głośności czy jasności w Centrum funkcji pojawią się odpowiednie opcje związane z tymi funkcjami – nie było ich we wcześniejszych wersjach. Ponadto menu głośności wywoływane poprzez naciśnięcie przycisków głośności po rozwinięciu nie ma już rozmazanego tła i nie jest pełnoekranowe, a zbliżone do miejsca, z którego je wywołaliśmy. Widać, że Xiaomi wzorowało się tutaj na rozwiązaniach znanych z “czystego” Androida – i moim zdaniem dobrze.
Nowa wersja oprogramowania wnosi również drobne zmiany wizualne w różnego rodzaju ustawieniach. Większość, jeśli nie wszystkie ustawienia mają teraz wokół siebie wyraźnie widoczną ramkę i tło – przywodzi to nieco na myśl podobne rozwiązania np. w OneUI czy iOS-ie. Ponadto w wielu miejscach, choć nie jest to reguła, zmniejszono obszar zajmowany przez treść aplikacji – widać to wyraźnie na przykład w aplikacji SMS, gdzie w oknie konwersacji mieści się nieco więcej wiadomości niż w pierwszej wersji HyperOS.
To zmiany odnotowane na pierwszy rzut oka. Czy będą one widoczne dla kogoś mniej obeznanego z systemem niż ja? Raczej tak (z poprawką na to, że w wersji Global najpewniej będą Wiadomości od Google zamiast od Xiaomi).
Porównajmy teraz to, co można znaleźć w HyperOS 1 z tym, co dodano w HyperOS 2, w konkretnych aplikacjach.
Dialer i Kontakty
W porównaniu z HyperOS 1 widok historii połączeń jest znacznie bardziej skondensowany. Z widoku usunięto numery telefonów kontaktów i czas trwania rozmowy, pozostawiając wyłącznie godzinę i kraj. Prawie nie zmienił się natomiast widok kontaktów – menu ogólne pozostało takie samo, delikatnie zaś zmieniono szczegóły kontaktów.
W niewielkim stopniu zmieniło się również menu połączenia. Najbardziej widoczną zmianą jest przeniesienie informacji o nagrywaniu rozmowy bliżej środka ekranu, do formy paska; naciśnięcie na tenże pasek postępu otworzy zaś menu transkrypcji w czasie rzeczywistym prowadzonej przez nas rozmowy za pomocą sztucznej inteligencji (pod warunkiem, że mamy dostęp do Internetu). Jak widać, funkcja obsługuje język polski.
SMS
Tak jak wspomniałem wcześniej, zmiany w aplikacji SMS tyczą się głównie skondesowania treści – na tej samej przestrzeni mieści się teraz więcej informacji. Zmniejszone zostały również ikony opcji, które możemy zastosować do naszego SMS-a. Aplikacja, według tłumaczenia, zyskała również możliwość tworzenia podsumowań wiadomości za pomocą sztucznej inteligencji, lecz ta opcja nie jest obecnie widoczna w aplikacji, więc nie wiadomo, czy korzysta ona z chińskich, niedostępnych u nas aplikacji, czy też system jeszcze nie jest na nią przygotowany.
Ustawienia
Poza skondensowaniem elementów w głównym menu Ustawień jedną z największych zmian jest wprowadzenie nowego menu Zdrowego korzystania z urządzenia, łączącego w sobie dawny Czas przed ekranem (obecnie Czasu na ekranie) oraz Czasu spędzonego przed ekranem. Pierwszy z tych trybów to statystyki znane ze wcześniejszych wydań nakładki: użytkowania poszczególnych aplikacji, odblokowań urządzenia itp., zaś drugi to nowy tryb, skupiający się głównie na kształtowaniu dobrych praktyk dotyczących korzystania z urządzenia (np. niesiedzenia przed ekranem w słabych warunkach oświetleniowych, zbyt blisko ekranu, za długo itd.). W ustawieniach Trybu czytania możemy aktywować specjalne powiadomienia, które będą nas informować, gdy telefon wykryje właśnie takie niezdrowe warunki.
Inne z większych nowości możemy odnaleźć w opcjach personalizacji. O czym mowa?
- Delikatnie zmieniono niektóre elementy stylu Ekranu blokady – można teraz jeszcze bardziej dostosować pod siebie kolory czcionek czy ich kroje.
- Dodano nowy zestaw stylów Ekranu blokady, Estetyka Wschodu, który, jak wskazuje nazwa, mocno nawiązuje do motywów z Dalekiego Wschodu (czyli głównie z Chin).
- Dodano opcję tworzenia dynamicznych tapet za pomocą sztucznej inteligencji z naszych obrazów. Nie wszystkie obrazy zostaną zaakceptowane przez serwery Xiaomi – firma wprost zaleca, aby dodawać głównie zdjęcia pejzaży, miast, roślin czy aut. Efekty bywają różne (parę przykładów poniżej, ale koniec końców da się z tego wyciągnąć coś ciekawego (choć widać, że generuje to SI – nie uwzględnia wszystkiego, co powinno być uwzględnione w “żywym” filmie).
- Zmieniono animacje odblokowywania urządzenia odciskiem palca – teraz wszystkie animacje są szare, a nie kolorowe.
Jeszcze jedną opcją, którą Xiaomi oficjalnie wprowadziło, jest możliwość dodawania nowych użytkowników w systemie, w tym gości. Jeśli poniższy zrzut wydaje Wam się znajomy na przykład z czystego Androida, to nie mylicie się – Xiaomi po prostu dodało coś, co w AOSP istnieje od dawna. Zawsze jednak dodatkowa opcja tego typu cieszy.
Poniżej przedstawiam różne zrzuty ekranu porównujące stare i nowe Ustawienia.
Notatki
Notatki na pozór są takie, jakie były. Lista notatek wygląda podobnie, ich treść też – choć w nowej wersji zmieszczono nieco więcej treści. Nowością są natomiast funkcje SI – choć to nowość głównie dla posiadaczy Xiaomi 14, bowiem osoby korzystające np. z Xiaomi 14T czy 14T Pro mogły już mieć z nimi do czynienia. Do dyspozycji mamy możliwość generowania podsumowań notatek, tworzenia ich układu, korekty oraz tłumaczenia na wybrany przez nas język. Oczywiście to wszystko nie dzieje się lokalnie – potrzebujemy do tego połączenia z siecią.
Dyktafon
W Dyktafonie zmieniło się odrobinę więcej. Usunięto podział na nagrania z dyktafonu i nagrania rozmów, zmniejszono miejsce zajmowane przez poszczególne elementy, ale przede wszystkim, podobnie jak w Notatkach, dodano funkcje oparte na sztucznej inteligencji. Chodzi tu głównie o możliwość tworzenia transkrypcji naszego nagrania z podziałem na mówców, a także tłumaczenie tychże transkrypcji na inne języki. W pewnych przypadkach uzyskamy nawet podsumowanie naszej rozmowy (mi udało się jak dotąd tylko w jednym przypadku).
Zegar
Zegar przeszedł drobny, ale zauważalny face-lifting. Po wejściu do aplikacji dowiemy się od razu, kiedy zadzwoni najbliższy alarm, w menu Zegar dodano klasyczną tarczę (wcześniej był tylko zegar elektroniczny), a w menu Minutnika dodano parę predefiniowanych godzin, na które możemy tenże minutnik nastawić. Poza tym wszystko jest po staremu.
Napisy SI
W nowym ROM-ie uwzględniiśmy również nową wersję Napisów SI, wbudowaną w ROM dla Xiaomi 14T Pro (nie jest to zmiana wynikająca z HyperOS 2.0). Co ona wnosi? Dwie rzeczy:
- Obsługę większej gamy języków niż do tej pory (w tym języka polskiego).
- Możliwość tłumaczenia na żywo swojej rozmowy na inny język (np. z polskiego na angielski i odwrotnie).
Pamiętajcie jednak, że nie na wszystkich telefonach ta opcja musi się pojawić – mogę potwierdzić, że działa na Xiaomi 14.
Inne aplikacje
Pozostałe aplikacje, poza drobnymi zmianami w interfejsie, nie zostały zmienione na tyle, aby uwzględniać je w szczegółowej analizie. Wynika to głównie z korzystania z globalnych wersji aplikacji (np. Galeria – wiemy o tym, że zmienił się nieco interfejs w chińskiej wersji aplikacji, ale nie mamy odpowiedniej wersji Global, aby to pokazać) albo z nieco starszych ich wersji (np. Kalendarz czy Skaner). Dlatego poniżej umieszczam je zbiorczo, bez porównania z HyperOS 1.0.
Kiedy wydanie Xiaomi.eu?
Nie wiadomo. Póki co wciąż testujemy ROM-y, choć są one moim zdaniem dość stabilne. Trzeba też zaznaczyć, że testowane przez nas wydania to wersje beta – wersja stabilna, według zapowiedzi Xiaomi, na Xiaomi 14/Pro ma się pojawić jeszcze w tym miesiącu. Prosimy więc o jeszcze trochę cierpliwości.