Xiaomi 15 i 15 Pro: flagowce Xiaomi na 2025 rok. Specyfikacja i cena

Koniec października powoli staje się nową datą premier największych chińskich flagowców. Na dziś swoją konferencję zwołało Xiaomi, a podczas niej poznaliśmy dwa najnowsze smartfony tej marki, oznaczone cyfrą 15. Spójrzmy więc na to, co nam pokazano.

Różnice między urządzeniami

• Xiaomi 15 jest mniejszy i lżejszy niż Xiaomi 15 Pro.
  • Xiaomi 15: 152,3 x 71,2 x 8,08 mm, 191 gramów (w standardowej wersji – limitowana wersja „diamentowa” ma 189 gramów, szara 192 gramy; są one również odpowiednio grubsze – 8,36 mm w wersji diamentowej i 8.48 mm w wersji szarej),
  • Xiaomi 15 Pro: 161,3 x 75,3 x 8,35 mm, 213 gramów (w standardowej wersji – szara ma 8,73 mm grubości i waży 219 gramów).
• Xiaomi 15 ma mniejszy ekran niż Xiaomi 15 Pro.
  • Xiaomi 15: 6,36″, OLED, płaski, rozdzielczość 2670 x 1200 pikseli, częstotliwość odświeżania 120 Hz, jasność szczytowa 3200 nitów, obsługa gamy kolorów DCI-P3, HDR10+, HDR Vivid, Dolby Vision,
  • Xiaomi 15 Pro: 6,73″, AMOLED, zakrzywiony, rozdzielczość 3200 x 1440 pikseli, częstotliwość odświeżania 120 Hz, jasność szczytowa 3200 nitów, kontrast 8 000 000:1, obsługa gamy kolorów DCI-P3, HDR10+, HDR Vivid, Dolby Vision.
• Xiaomi 15 ma mniejszą baterię niż Xiaomi 15 Pro.
  • Xiaomi 15: 5400 mAh, ładowanie przewodowe z mocą 90 watów i bezprzewodowe z mocą 50 watów,
  • Xiaomi 15 Pro: 6100 mAh, ładowanie przewodowe z mocą 90 watów i bezprzewodowe z mocą 50 watów.
• Oba modele mają trzy 50-megapikselowe moduły aparatów z tyłu, lecz różnią się nieco ich szczegółami. Z przodu oba modele mają 32-megapikselowy moduł.
  • Xiaomi 15:
    • obiektyw główny 50 Mpx (Light Hunter 900), f/1,62, odpowiednik ogniskowej 23 mm, obsługa optycznej stabilizacji obrazu, łączenia 4 pikseli w 1 (o rozmiarze 2,4 μm),
    • teleobiektyw 50 Mpx, f/2,0, ogniskowa 60 mm, ostrzenie od 10 cm, obsługa OIS i EIS,
    • moduł szerokokątny 50 Mpx, f/2,2, ogniskowa 14 mm, pole widzenia 115 stopni,
  • Xiaomi 15 Pro:
    • obiektyw główny 50 Mpx (Light Hunter 900), f/1,44, odpowiednik ogniskowej 23 mm, obsługa optycznej stabilizacji obrazu, łączenia 4 pikseli w 1 (o rozmiarze 2,4 μm),
    • peryskop 50 Mpx, f/2,5, ogniskowa 120 mm, tryb makro do 30 cm, obsługa OIS (ale nie ma już informacji o EIS),
    • moduł szerokokątny 50 Mpx, f/2,2, ogniskowa 14 mm, pole widzenia 115 stopni, autofokus, supermakro z odległości 5 cm.
• Xiaomi 15 w wersji chińskiej nie wspiera pasma 5G n79, które obsługuje wersja Pro. Oba modele wspierają za to pasmo B20 LTE.
• Oba smartfony mają złącza USB-C 3.2, lecz różnią się ich generacją.
  • Xiaomi 15 ma złącze generacji 1., obsługujące przesył danych do 5 Gb/s.
  • Xiaomi 15 Pro ma złącze generacji 2., obsługujące przesył danych do 10 Gb/s.
• Xiaomi 15 Pro, podobnie jak Xiaomi 14 Pro, nie pojawi się na rynku globalnym. Urządzenie o nazwie kodowej haotian (15 Pro), w przeciwieństwie do nazwy kodowej dada (15), nie ma globalnych wariantów oprogramowania na różne rynki (m.in. na Europę).

Co zatem łączy oba modele?

• Procesor: oba smartfony pracują na najnowszym Snapdragonie 8 Elite, czyli nowym flagowym układzie od Qualcomma zbudowanym w 3-nanometrowym procesie technologicznym, rozpędzającym się do 4,32 GHz,
• Pamięci: oba urządzenia mają 12 lub 16 GB pamięci RAM typu LPDDR5X i 256, 512 lub 1024 GB przestrzeni na dane typu UFS 4.0,
• Funkcje komunikacyjne: oba modele wspierają Wi-Fi 7, Bluetooth 5.4 (obsługa dla Bluetooth 6.0 pojawi się w ramach aktualizacji), NFC oraz kodeki audio SBC/AAC/AptX/AptX HD/AptX Adaptive/LDAC/LHDC 5.0/LC3,
• System: oba urządzenia pracują na Androidzie 15 i pokazanej dziś nakładce HyperOS 2.0.

Jaka cena?

W Chinach ceny obu modeli są następujące:

• Xiaomi 15:
  • 12/256 GB – 4499 juanów (2540 zł),
  • 12/512 GB – 4799 juanów (2710 zł),
  • 16/512 GB – 4999 juanów (2820 zł),
  • 16/1024 GB – 5499 juanów (3100 zł),
  • wersja diamentowa – 5999 juanów (3385 zł),
• Xiaomi 15 Pro:
  • 12/256 GB – 5299 juanów (2990 zł),
  • 16/512 GB – 5799 juanów (3270 zł),
  • 16/1024 GB – 6499 juanów (3670 zł).

Kiedy globalna, a za tym i polska premiera? Nie wiadomo.