Na portalu Twitter za pośrednictwem użytkownika @EvLeaks poznaliśmy najprawdopodobniej oficjalne prasowe rendery, prezentujące wygląd nadchodzącego modelu Google Pixel 6a.
Wyglądem telefon bardzo zbliżony jest do najnowszej obecnie serii Pixel 6. Nie powinno to dziwić, zważywszy na jego nazwę.
Grafiki pochodzą z Twittera z kanału @evleaks
Zgodnie z tradycją Pixeli z końcówką na “a”, również i Pixel 6a będzie smartfonem ze średniej półki cenowej, wyposażonym w układ Google Tensor. Dostępny on będzie w przedsprzedaży w Stanach Zjednoczonych od 21 lipca za kwotę 449 dolarów (około 2035 złotych). Występować on będzie w trzech kolorach: białym, czarnym lub zielonym (albo bardziej szałwiowym).
Pixel 6a jest wyposażony w 6,1-calowy ekran OLED z obsługą HDR i wbudowanym skanerem odcisków palców. Mamy nadzieję, iż Google ulepszyło swój sprzęt w tym zakresie. Jest to bowiem pięta Achillesa flagowej serii — użytkownicy często skarżyli się, że skanery optyczne w Pixel 6 i 6 Pro są wolniejsze i mniej dokładne niż te znajdujące się w wyświetlaczach konkurencyjnych marek.
Ponadto nowy Piksel wyposażono w baterię z ogniwem o pojemności 4306 mAh. Będzie on dostępny w jednej wersji pamięciowej: 6 GB pamięci RAM LPDDR5 i 128 GB pamięci wewnętrznej w technologii UFS 3.1. Aparat główny w tym modelu chwali się obsługą nagrywania wideo w rozdzielczości 4K i 60 klatkach na sekundę. Podobnie jak inne smartfony Google’a, również i w tym modelu firma zapewni wsparcie do 5 lat dotyczące aktualizacji zabezpieczeń. Chciałoby się, aby Xiaomi oferowało podobny cykl wsparcia…
Źródło: GSMArena