Skocz do zawartości

Mi4C - Czy warto?


Linkos

Rekomendowane odpowiedzi

Ale do czego program? Co chcesz zrobić, ale nie możesz zrobić teraz, bez programu, o który pytasz? Do kopiowania plików między tel. a Windows nie potrzeba żadnego programu (przynajmniej od Windows Vista w górę).

Pytam w sumie z ciekawosci, bo wiadomo , ze przerzucać pliki sie da. Zaciekawilo mnie to wyskakujące okienko :) Czy jest to wlasnie tego typu program? I jesli tak to czy jest polska wersja lub chociaz angielska? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytam w sumie z ciekawosci, bo wiadomo , ze przerzucać pliki sie da. Zaciekawilo mnie to wyskakujące okienko :) Czy jest to wlasnie tego typu program? I jesli tak to czy jest polska wersja lub chociaz angielska? 

O ile pamiętam, ale mogę się mylić, bo to dawne czasy, to właśnie jest tego typu program, jest po chińsku i wraz z nim instalują się drivery - co może być przydatne, gdy starszy Windows "nie widzi" telefonu. Raz z tego skorzystałem (pod XP), ale pamiętam, że wraz z driverami zainstalowało się trochę syfu. Więc jeśli – zasadniczo – lepiej tego nie instalować, jeśli telefon jest "widziany".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O ile pamiętam, ale mogę się mylić, bo to dawne czasy, to właśnie jest tego typu program, jest po chińsku i wraz z nim instalują się drivery - co może być przydatne, gdy starszy Windows "nie widzi" telefonu. Raz z tego skorzystałem (pod XP), ale pamiętam, że wraz z driverami zainstalowało się trochę syfu. Więc jeśli – zasadniczo – lepiej tego nie instalować, jeśli telefon jest "widziany".

No i gitara, dzieki za wyjasnienie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O ile pamiętam, ale mogę się mylić, bo to dawne czasy, to właśnie jest tego typu program, jest po chińsku i wraz z nim instalują się drivery - co może być przydatne, gdy starszy Windows "nie widzi" telefonu. Raz z tego skorzystałem (pod XP), ale pamiętam, że wraz z driverami zainstalowało się trochę syfu. Więc jeśli – zasadniczo – lepiej tego nie instalować, jeśli telefon jest "widziany".

No i gitara, dzieki za wyjasnienie.

Hej. Jest program podobny do innych, firmowych: plik instalacyjny, który ostatnio ściągnąłem MiSetup2.2.0.7032_2717

Pozdr

Wysłane z Mi-4c przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Recenzja Mi4c od Phoneareny:

http://www.phonearena.com/reviews/Xiaomi-Mi-4c-Review_id4123

Spostrzeżenia:
- ekran z dobrym kontrastem, ale słabą kalibracją kolorów (sztucznie podbite)

- obniżone taktowanie GPU

- często minimalnie spóźniona reakcja na dotyk

- to kolejna recenzja potwierdzająca, że MIUI spowalnia otwieranie aplikacji. Może i jest płynne, ale wolne

- słabiutka moc wyjścia słuchawkowego

- bardzo przeciętna bateria (gorsza niż w Nexusie 5X, który ma te same bebechy, ale większy ekran i mniejszą baterię), widać słabą optymalizację MIUI.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

58 minut temu, penguino napisał:

Recenzja ciekawe, ale chyba autorzy czuli się trochę bezsilni wobec zadania względnie prawidłowego skonfigurowania telefonu i rozwiązania problemów, które naprawdę nie są takie trudne do ogarnięcia.

Rozbroiło mnie np. to:

MIUI 7 is also pretty adept at zealously killing background processes and saving your mobile data. So much so that we often missed chat texts because the phone would have killed the process, which is responsible for the push notifications. There are plenty of options to dig into — like the battery profiles and the network settings — but no matter what toggle we flipped, we just couldn't find a remedy for this. Basically, if the phone is left in standby for a long time, it stops notifying us of chats. SMS texts and calls come through fine, but Facebook Messenger, Hangouts, and Viber we had to refresh manually every hour, just out of paranoia that someone might be trying to reach us. A similar problem would also come up when we leave our Wi-Fi area and just trust that the Mi 4c would automatically switch to data. Well, while the status bar did show us an active data connection, the handset would actually refuse to connect to the Internet unless we performed a “close all apps” action, and re-opened the ones we needed to use
 
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj dostałem swojego mi4c i jedyne co do tej pory mnie trochę zastanawia i irytuje to wolna współpraca (transfer) plików z google play. Zastanawiające...

Poza tym bardzo poprawnie.

Wysłane z mojego Mi-4c przy użyciu Tapatalka

Aha

I mnie również zastanowiło to co kolega wyżej zacytował. Jak do tej pory nie uświadczyłem takiego ubijania procesów jak opisała to osoba testująca.

Owszem jest tu gąszcz opcji ale bez przesady. Jak często zmienia się ustawienia sieci itp?

Dziwne podejście do testu.

Wysłane z mojego Mi-4c przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minut temu, Krolik napisał:

@makovic Ten transfer to niestety znana przypadłość i mooooże kiedyś któryś update na to pomoże. Nawet śliczny temat już jest http://miuipolska.pl/forum/topic/7071-wolny-transfer-z-google-play-i-chrome/

Tak czytałem to już wcześniej i szczerze to az tak bardzo w mojej opinii nie jest to wielkim problemem.

Jak czesto ściaga sie aplikacje z GP? Mam swój zestaw apek z których korzystam i ok :)

Dla mnie istotne jest aby raczej już sciagnieta aplikacja nie miała problemu z transferem danych...

Co do osób dla których antutu jest tak ważne...w mojej opinii moze być conajmniej kilka powodów dlaczego nie jest taki ładny cukierkowy wynik jak mógłby  być:

- stosunkowo nowa konstrukcja (zarówno procesor jak i cały hardware telefonu)

- architektura 64 bitowa, która na chwilę obecna jeszcze chyba do końca nie jest doszlifowana - cyferki to nie wszystko.

- soft do dopracowania (kwestia czasu :)) - Acid czekamy :)

- testy i benchmarki są kompletnie nie miarodajne

- niektórzy producenci oszukiwali w benchmarkach (patrz samsung) sprawa podobna jak ostatnimi czasy z VW i jego silnikami ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj dostałem swojego mi4c i jedyne co do tej pory mnie trochę zastanawia i irytuje to wolna współpraca (transfer) plików z google play. Zastanawiające...

Poza tym bardzo poprawnie.

Wysłane z mojego Mi-4c przy użyciu Tapatalka

Aha

I mnie również zastanowiło to co kolega wyżej zacytował. Jak do tej pory nie uświadczyłem takiego ubijania procesów jak opisała to osoba testująca.

Owszem jest tu gąszcz opcji ale bez przesady. Jak często zmienia się ustawienia sieci itp?

Dziwne podejście do testu.

Wysłane z mojego Mi-4c przy użyciu Tapatalka

Zawiłe są opcje dotyczące uprawnień, parę rzeczy zrobionych jest tak, że zamiast w jednym miejscu, to są w dwóch / trzech. No i sam fakt, że do niektórych rzeczy żeby dojść, trzeba zrobić masę klik, klik i jeszcze wcześniej nadać specjalne uprawnienia by móc gdzieś coś zmienić.

Ktoś kto nie miał styczności z MIUI w życiu nie wpadnie na to jak pewne rzeczy ustawić. Na szczęście są takie strony jak ta z poradnikami.

Wysłane z mojego MI 4W

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sa ludzie którzy dla zasady będą szukać dziury w całym. Jest to irytujace ale według mnie jest to spokojnie do wyeliminowania. Podobnie jak cała reszta rzeczy które podałem powyżej.

Jako ciekawostkę powiem że na ROMie MIUIPolska wynik z włączonym netem (wymóg benchmarku) osiagnąłem ponad 44 tysiące punktów.
Natomiast gdy wyłączyłem neta i benchmark podał mój końcowy wynik jako "nie zweryfikowany" czy cos w tym stylu miałem ponad 55 tysiaków. :)

Ciekawe,,, 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sa ludzie którzy dla zasady będą szukać dziury w całym. Jest to irytujace ale według mnie jest to spokojnie do wyeliminowania. Podobnie jak cała reszta rzeczy które podałem powyżej.

Jako ciekawostkę powiem że na ROMie MIUIPolska wynik z włączonym netem (wymóg benchmarku) osiagnąłem ponad 44 tysiące punktów.

Natomiast gdy wyłączyłem neta i benchmark podał mój końcowy wynik jako "nie zweryfikowany" czy cos w tym stylu miałem ponad 55 tysiaków.

Ciekawe,,, 

Gdybyś wyjął kartę SIM i przełączył się w tryb samolotowy, to pewnie jeszcze więcej byłoby.

Wysłane z mojego MI 4W

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

OK, Mi4C mam i ja.

Pierwsze wrażenia jak najbardziej pozytywne. Wykonanie takie, że nie ma się do czego przyczepić. Na upartego można kręcić nosem na przyciski, mają trochę za dużo luzu i wystają z obudowy za bardzo (dobry 1mm), są też trochę za ostre, ich krawędzie, no ale to już naprawdę kosmetyka, detal itd.

MIUI fajne, ale po prawie 3 latach na Cyanogenie będę potrzebował trochę czasu żeby to ogarnąć. Dobrze że kroi się Cyanogen na Mi4C :) MIUI ma niewątpliwie sporo zalet, ale jest trochę niepoukładane, więc wymaga sporo klikania żeby się do czegoś dokopać lub coś zmienić. Ma też minusy (albo ja zieleniak jeszcze nie wszystko znalazłem, ew. nie zrozumiałem zależności). Np. suwak do zmiany jasności ekranu działa dosyć nerwowo. Delikatne poruszenie nim w lewo z pozycji 50% powoduje gwałtowne pocienienie ekranu, trochę tak jak by to 50% było pokazane od czapy, a w rzeczywistości było blisko 100%. Niewygodnie się tym manipuluje.

Automatyczna regulacja podświetlenia jest bardzo powolna. Tu bardziej skomplikowana sprawa, bo po wybudzeniu telefonu rozjaśnia się na jakieś domyślne ustawienie i dopiero po jakiejś minucie czy dwóch zareagował i się ściemnił. To słabe jest. Wydaje mi się, że gdzieś w opcjach widziałem jak ma się telefon zachowywać w zależności od stanu w jakim jest, i te profile coś chrzanią, bo telefon zawsze wybudza się z pozmienianymi ustawieniami typu blokada rotacji ekranu czy właśnie jasność ekranu na 50%.

Profile baterii, domyślnie wszystkie były wyłączone, wczoraj się tym pobawiłem i wybrałem jeden z nich, a teraz nie ma opcji żeby go wyłączyć. Na inny można zmienić, ale wyłączyć się nie da.

Jeszcze o MIUI. Trochę mi przeszkadzają te domyślne apki do muzyki, video itp. Szczególnie drażni mnie ta muzyczna apka. Każde podłączenie słuchawek i zaczyna się odtwarzać jakaś chińska reklama. Po ilości powtórzeń słowa "xiaomi" chyba domyślam, że żółty kolega zachwala swój produkt. Nie dość, że nie mogę znaleźć tego pliku z reklamą żeby go wywalić to też nie widzę opcji by wyłączyć ten automat. Chciałbym używać Powerampa i bez problemu da się to zrobić, ale każde wrzucenie nowej muzy na telefon włącza jakieś indeksowanie czy coś podobnego tej domyślnej apki do muzyki i wyświetlanie powiadomień, że "wow, dodałeś właśnie 18 nowych utworów".

Był też moment, że kalendarz MIUI i kalendarz Google wyświetlały te same przypomnienia zapisane w kalendarzu Google. Jak to możliwe nie wiem, ale tak było :)

Mam swoją ulubioną apkę do pogody. W Cyanogenie na pasku statusu wyświetlała aktualną temperaturę. Tutaj albo wyświetla się ikona aplikacji, albo nic się nie wyświetla. Nie wiem jak to zmienić, a widziałem przynajmniej dwa miejsca w ustawieniach MIUI gdzie można coś pozmieniać w sprawie powiadomień aplikacji...

Sklep Google. Przy każdej instalacji wyświetla komunikat o ogromnej aplikacji (nawet jeśli apka ma 1MB) i żeby ją ściągać przez WiFi. Odznaczenie ściągania przez WiFi niczego nie zmienia, przy kolejnej apce znowu ten komunikat. Odznaczam że nie przez WiFi, transfer danych 3G/4G włączony, a apka się nie pobiera tylko wyświetla się komunikat "czekam na WiFi". To są dwie rzeczy bardzo irytujące.

Aparat - jak dla mnie OK. Szału jakiegoś nie ma ale w zupełności wystarcza. Na razie bawiłem się tylko wieczorem przy sztucznym oświetlaniu molestując zdjęciami kota i żwawą trzylatkę i było bardzo OK. Moim zdaniem w tych warunkach oświetleniowych lepiej niż Nexus 4. Filmy też OK, ale jest "ale". Po pierwsze ustawienie ciągłego ostrzenia sprawia, że telefon cały czas cuduje z ostrością przez co na filmie jest efekt "pompowania". Może to kwestia światła i przy słonecznej pogodzie nie byłoby problemów, ale to jeszcze do sprawdzenia. Wyłączenie ciągłego ostrzenia pomaga na ten problem, ale wtedy trzeba po starcie nagrywania pacnąć gdzieś w ekran żeby telefon  wyostrzył. Bez tego jest mydło.

Dziwna sprawa jest też z podłączeniem telefonu do komputera po USB. Telefon jest widoczny ale już zawartości pamięci telefonu nie widać. Muszę w opcjach połączenia USB w telefonie wyłączyć i włączyć MTP i wtedy jest OK. Tutaj przypuszczam, że to kwestia mojego kompa, bo na razie nie odtworzyłem tego problemu na innych komputerach. Ale wspominam o tym, bo może ktoś też trafi na taki efekt. Za to trzeba przyznać, że wrzucanie czegoś na telefon idzie błyskawicznie mimo USB2. Nexus 4 był na oko 2, 3 razy wolniejszy.

I na koniec rzecz sprzętowa raczej i jak dla mnie największy (i chyba w ogóle jedyny) minus tego telefonu - jakość dźwięku w rozmowach i na słuchawkach muzyka. Rozmówcę słychać jak przez koc. Brak wysokich tonów, wszystko takie przytłumione. Nie ma problemów ze zrozumieniem rozmówcy, ale dziwnie się tego słucha. Jakoś na słuchawkach to jak dla mnie tragedia. Jest ledwo akceptowalna. W porównaniu z Nexusem 4, który nie był jakimś wyjątkiem jeśli chodzi o jakość, to klęska Xiaomi. Dźwięk jest mało dynamiczny, płaski, jakiś taki ziarnisty. Trochę jak by patrzeć na niedostrojony analogowy telewizor. Jak by w tym dźwięku kasza jakaś była. Grzebanie w korektorach, podbijanie wysokich czy niskich pomaga w niewielkim stopniu.

Na koniec prośba do fachowców od MIUI. Przypuszczam, że większość problemów z MIUI o których pisałem wynika z mojego braku wiedzy o tej nakładce dlatego nie bądźcie okrutni dla początkującego użytkownika.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za obszerny opis wrażeń. Część problemów to takie, które da się rozwiązać. Do części musisz się, niestety, przyzwyczaić (jak np. debilna logika autofocusa, czy jakość dźwięku). O podobnych problemach ze Sklepem Play pisało już mnóstwo osób. Fakt, ustawienia MIUI to troszkę chaotyczny labirynt opcji, ale da się to z czasem ogarnąć i wtedy widzi się głównie zaletę - że te wszystkie opcje po prostu są, co daje wiele możliwości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minut temu, Kojiko napisał:

Mam zamiar na dniach kupować ten telefon. Czy ktoś doświadczył również kiepskiej jakości rozmów? Obecnie mam moto g 1 gen - jeżeli rozmowy będą na podobnym poziomie to wystarczy

Ja nie doświadczyłem. Wcześniej miałem leciwego wildfire s i muszę powiedzieć, że jakość rozmów jest podobna. Szumów nie słyszę, rozmówcę rozumiem (na pewno jest troszeczkę inny głos niż na starym tel, ale jest to kwestia przestawienia się). Dla mnie jest ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

HA! Google jednak dobre na wszystko.
W temacie pobierania aplikacji w play store itp. Należy odpalić aplikację MIUI o nazwie Pobrane kliknąć "trzy kropki" potem Ustawienia i Limit pobierania przez sieć 3G/4G i tam zmienić limit na taki który nam odpowiada. Wtedy nagle sklep google, dysk google itp zaczyna normalnie działać.
Edytowane przez patyczak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, patyczak napisał:
HA! Google jednak dobre na wszystko.
W temacie pobierania aplikacji w play store itp. Należy odpalić aplikację MIUI o nazwie Pobrane kliknąć "trzy kropki" potem Ustawienia i Limit pobierania przez sieć 3G/4G i tam zmienić limit na taki który nam odpowiada. Wtedy nagle sklep google, dysk google itp zaczyna normalnie działać.

Zabawne jest to, że wspomniane ustawienie nie działa na załączniki w aplikacji Gmail. Za to na nie działa - paradoksalnie - ustawienie w Sklepie Play (to, o którym już wcześniej pisałeś, że ustawiłeś je, aby móc instalować apki bez WiFi).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, latet napisał:

Zabawne jest to, że wspomniane ustawienie nie działa na załączniki w aplikacji Gmail. Za to na nie działa - paradoksalnie - ustawienie w Sklepie Play (to, o którym już wcześniej pisałeś, że ustawiłeś je, aby móc instalować apki bez WiFi).

Zaczynam się zastanawiać skąd się biorą w sieci te wszystkie peany na cześć MIUI, że takie super i nic więcej nie potrzeba. Na plus oczywiście jest mnogość ustawień i próby centralizacji przynajmniej części konfigów typu właśnie ten limit pobierania itp, ale z drugiej strony zachowuje się to czasami dość nieprzewidywalnie i sprawia problemy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam tam ustawione "bez limitu". I w czym pomogła ci zmiana tego ustawienia?

Ja mogę po Wi-Fi pobrać dowolny plik natomiast problem jest z prędkością transferu.

To jest dla mnie największy i jak dotąd jedyny problem.

Wysłane z mojego Mi-4c przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, makovic napisał:

Ja mam tam ustawione "bez limitu". I w czym pomogła ci zmiana tego ustawienia?

Ja mogę po Wi-Fi pobrać dowolny plik natomiast problem jest z prędkością transferu.

To jest dla mnie największy i jak dotąd jedyny problem.

 

Wysłane z mojego Mi-4c przy użyciu Tapatalka

 

 

Tak jak pisałem chodzi o pobieranie po sieci mobilnej. Po WiFi przechodzi każda wielkość pliku, ale w Pobrane miałem domyślnie ustawiony limit na dane mobilne do 1MB. Przez to nie chciały się pobierać apki z play store, pliki na gdrive nie chciały się wysyłać itp.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

patyczak Ty tu wtrąciłeś zupełnie inny problem... znany banalny. 

Po odblokowaniu tej opcji pojawia się kolejny. Prędkość transmisji danych ze sklepu Play. Jest po prostu wolno. Do 500kB/s

Dokładnie tak.

Wysłane z mojego Mi-4c przy użyciu Tapatalka

Ale problem jest już znany:

forum.xda-developers.com/mi-4c/help/internet-speed-wifi-4g-t3230056/post63613884#post63613884

Sprawdzcie ten link.

Wysłałem zapytanie też w tej kwestii do Acida.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...