Xiaomi Electric Scooter 4 Ultra 20km/h do 25km/h

[katoWST]

Witam niedawno przesiadłem się z hulajnogi Segwey Ninebot na Xiaomi Electric Scooter 4 ultra. Hulajnoga ta jest pod niemal każdym względem lepsza niż Ninebot. Amortyzacja świetna, po lasach można jeździć. Zasięg super do 70 km, a kierunkowskazy to już w ogóle super rozwiązanie. Dziwi mnie natomiast jedno. Dla czego w Polsce hulajnoga ta może rozpędzić się tylko do 20 km/h w trybie S+? W wielu krajach sprzedaje się ją w wersji 25 km/h.

Rozumiem że w Polsce obowiązują przepisy które mówią że po drogach PUBLICZNYCH można hulajnogą poruszać się do 20 km/h, lecz przy zasięgu 70 km człowiek nie po rusza się tylko po takich drogach. Z takim zasięgiem mogę jechać poza miasto np. nad jezioro do którego mam 40 km. Tak też zrobiłem i wiecie co? Hulajnoga est zbyt wolna! Na Ninebocie mogłem jechać sobie 25 na godzinę i tych 5 km tutaj strasznie brakuje. Jadąc po wiejskich drogach i ścieżkach rowerowych mogę przecież jechać więcej niż 20 km/h. Nie są to drogi publiczne ani teren zabudowany.

Dla czego więc producent uciął te 5 km/h z trybu S+? Przecież możliwość zmiany trybu na wyższy po wyjeździe z miasta powinno być możliwe. Z resztą prędkość 25/h nie jest jakaś znowu zawrotna. Na rowerze można się rozpędzić do 30 km/h i to na prostej drodze bez większego wysiłku więc te ograniczenie to jakiś absurd. Świetna hulajnoga, ale ta blokada po prostu odbiera jej całą dynamikę. Miejskie hulajnogi typu Bolt mijają mnie bez problemu, starsze panie na rowerach...

Prośba do producenta. Oddajcie ludziom te 5 km/h. Czy to tak wiele? Wszyscy już kombinują z wersją oprogramowania, wyświetlaczem, starają się znaleźć jaki kolwiek sposób żeby mi 4 ultra była szybsza, a przy okazji od razu tracą gwarancję na nowy sprzęt. Przecież rozsądni ludzie stosują się do ograniczeń prędkości w mieście, a tu producent chyba twierdzi że nikt nie jest rozsądny. To tak jakby wszystkie samochody były produkowane z blokadą do 50 km/h bo w mieście więcej jechać nie wolno, i na autostradzie nie mogły by osiągnąć większej prędkości. Dajcie żyć!

Powinna wyjść aktualizacja oprogramowania która odblokowała by hulajnogę i umożliwiła jazdę z prędkością 25 km/h w trybie S+. To tak nie wiele a może większość ludzi została by przy tej prędkości zamiast próbować przerobić swoją hulajnogę do 30 czy 40 km/h.

[Netoper]

Producent jeśli chce sprzedawać produkt na jakimś rynku to musi ten produkt spełniać przepisy, które obowiązują na dzień dzisiejszy na danym rynku.


Wysłane z mojego 23049PCD8G przy użyciu Tapatalka

[elvis101]

Ale to przepisy mówiące o maksymalnej prędkości *poruszania się hulajnogą po drogach publicznych*, a nie o maksymalnej prędkości hulajnóg.  Podobnie jak samochody - mogą poruszać się np do 140 km/h po niektórych drogach publicznych, po innych 50 km/h, ale prędkość max niektórych  jest ponad 200 i są sprzedawame na polskim rynku.

[Netoper]

Pisz do prawodawców aby zmienili prawo
Bo co innego kodeks drogowy a co innego wytyczne/zarządzenia/wymagania dla producentów.
A obecne wytyczne dla producentów są takie, że bez względu gdzie/po czym hulajka ma jeździć producent jeśli chce ją sprzedawać na dany rynek jest zobowiązany do ograniczenia fabrycznie do rzeczonej prędkości.

Wysłane z mojego 23049PCD8G przy użyciu Tapatalka

[szalonydzon]

On 02/07/2024 at 08:54, Netoper said:

Pisz do prawodawców aby zmienili prawo
Bo co innego kodeks drogowy a co innego wytyczne/zarządzenia/wymagania dla producentów.
A obecne wytyczne dla producentów są takie, że bez względu gdzie/po czym hulajka ma jeździć producent jeśli chce ją sprzedawać na dany rynek jest zobowiązany do ograniczenia fabrycznie do rzeczonej prędkości.

Wysłane z mojego 23049PCD8G przy użyciu Tapatalka




 

To dlaczego Motus sprzedaje hulajnogi ktore moga jezdzic 74 km/h? Jakim cudem Polska firma może sprzedawać, a Chińczyk nie? Przecież to Chińczycy zawsze mieli w d... wszelkie Europejskie regulacje i robili to co chcieli..

Edited July 5 by szalonydzon

[kris68]

K****a przepraszam na miejscu Xiaomi i innych firm zrobiłbym wszystko, żeby mogły jeździć tylko 20. Pewnie wszyscy się na mnie rzuca, ale : włączę kiedyś kamerkę w aucie niestety sąsiad, ale i tak z filmem i prędkością go przepraszam, podpierdolę. Osiedle to droga wewnętrzna wolno jechać 30km/h i tak tez jadę a ten tylko kolo mnie śmiga, niech ciulowi wpadnie kamień pod koło, kot wyskoczy i wypier.... się a ja wjadę na niego i będzie moja wina. Druga rzecz siedzę na parkingu, palę fajkę, rozmawiam z kuzynem, a ten buc ma hulajnogę przywieziona z zachodu gdzie pracował. Para staruszków ledwo się cofnęła. Przy wadze razem z pasażerem ponad 100 kg, grube koła przecież jak trafi 80-paro latka to zabije najnormalniej. Jutro na nowo montuje kamerę i zrobię dwa filmiki, jak mnie wyprzedza i co robi na chodniku. I z filmem udam się do odpowiednich organów. I ciul, że to sąsiad. Trzeba mieć odrobinę oleju w głowie..... A nie ch***** bo on chyba nic więcej tam nie ma.....

Edited July 5 by kris68

[Netoper]

To dlaczego Motus sprzedaje hulajnogi ktore moga jezdzic 74 km/h? Jakim cudem Polska firma może sprzedawać, a Chińczyk nie? Przecież to Chińczycy zawsze mieli w d... wszelkie Europejskie regulacje i robili to co chcieli..

Najlepiej ich bezpośrednio zapytaj dlaczego sprzedają urządzenia których oficjalnie nie można sprzedawać.
Inna sprawa, że na stronie nie widać żeby je sprzedawali...
Kwestia czy mają chwilowy brak czy wycofali ze sprzedaży ze względu na przepisy.

Wysłane z mojego 23049PCD8G przy użyciu Tapatalka

[szalonydzon]

On 05/07/2024 at 23:27, Netoper said:

Najlepiej ich bezpośrednio zapytaj dlaczego sprzedają urządzenia których oficjalnie nie można sprzedawać.
Inna sprawa, że na stronie nie widać żeby je sprzedawali...
Kwestia czy mają chwilowy brak czy wycofali ze sprzedaży ze względu na przepisy.

Wysłane z mojego 23049PCD8G przy użyciu Tapatalka
 

Tamtej rzeczywiście nie ma na stanie, ale ta już jest.

On 05/07/2024 at 21:06, kris68 said:

K****a przepraszam na miejscu Xiaomi i innych firm zrobiłbym wszystko, żeby mogły jeździć tylko 20. Pewnie wszyscy się na mnie rzuca, ale : włączę kiedyś kamerkę w aucie niestety sąsiad, ale i tak z filmem i prędkością go przepraszam, podpierdolę. Osiedle to droga wewnętrzna wolno jechać 30km/h i tak tez jadę a ten tylko kolo mnie śmiga, niech ciulowi wpadnie kamień pod koło, kot wyskoczy i wypier.... się a ja wjadę na niego i będzie moja wina. Druga rzecz siedzę na parkingu, palę fajkę, rozmawiam z kuzynem, a ten buc ma hulajnogę przywieziona z zachodu gdzie pracował. Para staruszków ledwo się cofnęła. Przy wadze razem z pasażerem ponad 100 kg, grube koła przecież jak trafi 80-paro latka to zabije najnormalniej. Jutro na nowo montuje kamerę i zrobię dwa filmiki, jak mnie wyprzedza i co robi na chodniku. I z filmem udam się do odpowiednich organów. I ciul, że to sąsiad. Trzeba mieć odrobinę oleju w głowie..... A nie ch***** bo on chyba nic więcej tam nie ma.....

To że istnieją idioci to inna sprawa... 25 a nawet 30 to jest odpowiednia prędkośćżeby jeździć po ścieżce rowerowej, ale nie wśród ludzi. Rowerzyści też jeżdzą zdecydowanie za szybko i tworza zagrozenie dla pieszych. Przepisy ograniczające prędkośc mogą i powinny istnieć, aie powinniśmy nakładać takich ograniczeń na urzadzenia.

[kris68]

Tyle że jak nie będzie ograniczeń, to zawsze znajdą się tacy idioci, co pojada chodnikiem 40 wśród ludzi a 70 km/h ulica osiedlowa gdzie jest ograniczenie do 30 - 34 lata jeździ autem wiec na oko rozpoznaję oczywiście mnie więcej ile ktoś jedzie. Ale jeżeli ja jechałem za dużo, bo 39 km/h a on tylko śmignął zresztą na pasach, musiał mieć przynajmniej 60 km/h a o chodniku i tych starszych dziadkach nie wspomnę. Ja nie wiem dorosły, żonaty facet pracował za granicą i przywiózł taką hulajnogę raz, ze bardzo dużą prędkość rozwija, ale ma grube opony i na moje oko wazy z 50 kg. Kilka razy widziałem, jak prowadził ja po schodach do góry na chodnik, i drogę to ledwo ciągnął. No cóż, idiotów nie sieją.....I tak jak napisałem jeżeli faktycznie uchwycę go kamerą, to pójdę na Policję, bo skoro inni przestrzegają przepisów, on też musi. Nieważne, że sąsiad i się wścieknie jestem 2x większy od niego więc może mi zahukać. Nigdy nie byłem mściwy ani złośliwy, ale raz widziałem jak obok mnie babcia 93 lata, przechodziła po pasach do śmietnika, a cymbał jechał, nie wiem ile, Tico i tak ją uderzył, że przeleciała z 7 metrów. Oczywiście pogotowie nie miało już co robić. I myślicie, ze go przymknęli-to syn policjanta nawet go nie zatrzymali na 48h a po tygodniu jeździł nowym autem. I gdzie tu sprawiedliwość ?? I tak samo ciężka hulajnoga, która jedzie 3 x szybciej i to chyba ponad-to w rękach kretyna narzędzie potencjalnego zabójstwa. U nas były wynajmowane przez firmę hulajnogi i ile razy musiałem się szybko cofać, bo jechał jak wariat, co nie jest dla mnie łatwe, bo już od 15 lat czeka mnie endoproteza kolana i chodzę o lasce. Dlaczego to piszę gdyby mnie kretyn trafił, co najmniej skończyłoby się to na chirurgii w moim szpitalu, a od 8 lat opiekuję się bardzo ciężko chorą MAMĄ (ALZHEIMER) i praktycznie, jako że jestem jedynakiem, a rodzina już prawie nie żyje, ja zrezygnowałem z pracy, 8 lat temu, bo musiałem i chciałem. MAMA  nie mogła być sama  w takim stanie. I dlatego jestem taki cięty na hulajnogi. No i ostatnia sprawa, oczywiście gówniarze płacili smartfonem, jak się kasa skończyła, to najwidoczniej przez złośliwość rzucali hulajnogę na ziemie, nieraz tak leżały 4, że nie było jak przejść, a wystarczyło je postawić. A rodzice robią prezenty za 4k gówniarzom, bo synek prosi..... Eh brak mi słów. Pozdrawiam.

No i tę hulajnogę, którą podałeś, kosztuje powyżej, 4,5k i 

Maksymalna prędkość	65 Km/h

 

Edited July 7 by kris68
Poprawki.

[elvis101]

W dniu 7.07.2024 o 20:40, kris68 napisał(a):

Tyle że jak nie będzie ograniczeń, to zawsze znajdą się tacy idioci, co pojada chodnikiem 40 wśród ludzi a 70 km/h ulica osiedlowa gdzie jest ograniczenie do 30 - 34 lata jeździ autem wiec na oko rozpoznaję oczywiście mnie więcej ile ktoś jedzie. Ale jeżeli ja jechałem za dużo, bo 39 km/h a on tylko śmignął zresztą na pasach, musiał mieć przynajmniej 60 km/h a o chodniku i tych starszych dziadkach nie wspomnę. Ja nie wiem dorosły, żonaty facet pracował za granicą i przywiózł taką hulajnogę raz, ze bardzo dużą prędkość rozwija, ale ma grube opony i na moje oko wazy z 50 kg. Kilka razy widziałem, jak prowadził ja po schodach do góry na chodnik, i drogę to ledwo ciągnął. No cóż, idiotów nie sieją.....I tak jak napisałem jeżeli faktycznie uchwycę go kamerą, to pójdę na Policję, bo skoro inni przestrzegają przepisów, on też musi. Nieważne, że sąsiad i się wścieknie jestem 2x większy od niego więc może mi zahukać. Nigdy nie byłem mściwy ani złośliwy, ale raz widziałem jak obok mnie babcia 93 lata, przechodziła po pasach do śmietnika, a cymbał jechał, nie wiem ile, Tico i tak ją uderzył, że przeleciała z 7 metrów. Oczywiście pogotowie nie miało już co robić. I myślicie, ze go przymknęli-to syn policjanta nawet go nie zatrzymali na 48h a po tygodniu jeździł nowym autem. I gdzie tu sprawiedliwość ?? I tak samo ciężka hulajnoga, która jedzie 3 x szybciej i to chyba ponad-to w rękach kretyna narzędzie potencjalnego zabójstwa. U nas były wynajmowane przez firmę hulajnogi i ile razy musiałem się szybko cofać, bo jechał jak wariat, co nie jest dla mnie łatwe, bo już od 15 lat czeka mnie endoproteza kolana i chodzę o lasce. Dlaczego to piszę gdyby mnie kretyn trafił, co najmniej skończyłoby się to na chirurgii w moim szpitalu, a od 8 lat opiekuję się bardzo ciężko chorą MAMĄ (ALZHEIMER) i praktycznie, jako że jestem jedynakiem, a rodzina już prawie nie żyje, ja zrezygnowałem z pracy, 8 lat temu, bo musiałem i chciałem. MAMA  nie mogła być sama  w takim stanie. I dlatego jestem taki cięty na hulajnogi. No i ostatnia sprawa, oczywiście gówniarze płacili smartfonem, jak się kasa skończyła, to najwidoczniej przez złośliwość rzucali hulajnogę na ziemie, nieraz tak leżały 4, że nie było jak przejść, a wystarczyło je postawić. A rodzice robią prezenty za 4k gówniarzom, bo synek prosi..... Eh brak mi słów. Pozdrawiam.

No i tę hulajnogę, którą podałeś, kosztuje powyżej, 4,5k i 

Maksymalna prędkość	65 Km/h

 

Zgoda, ale mówimy o kuriozalnym ograniczeniu hulajnóg do 20 km/h (nawet biec można szybciej). *Ograniczenie* do 25 km/h (o tym jest mowa w tym wątku) nie ma związku z tym, co napoisałeś. Nikt tu nie proponuje braku ograniczeń, dyskusja jest przecież o czym innym.

[Netoper]

O tym "kuriozalnym" ograniczeniu to raczej dyskusja z ustawodawcą, bo my forumowicze nie mamy na to wpływu.
Kto chce to i tak kupi sobie taką która będzie bez ograniczeń.
Ja obecnie mam Kukirin G2 2x1000W i ani to się nie nadaje do miasta bo ... za ostra i się marnuje, a za miastem zakopuje się
Ale frajda jest.

A tydzień temu miałem osobiście zdarzenie, jechałem jak wymagają przepisy na ścieżce rowerowej i zza krzewów które są wzdłuż ścieżki i rozdzielają chodnik dla pieszych wyskoczył 2-3 latek, i dzięki Bogu że nie jechałem o te 5 więcej bo bym malca rozsmarował, a tak miałem czas żeby samemu w chaszcze się wyłożyć.
A mamusia za chaszczami na chodniku zajęta smartfonem.
Wszystko jest dla ludzi, tylko nie wszyscy mają odpowiednią wyobraźnię i pomyślunek aby odpowiednio sprzęt używać, a że było trochę takich nieodpowiedzialnych ludzi to ustawodawca zastosował odpowiedzialność zbiorową wprowadzając prawne ograniczenia.

Ta co leży jeszcze mocniejsza od mojej, ale właściciel po mieście też jeździ zgodnie z przepisami.

Wysłane z mojego 23049PCD8G przy użyciu Tapatalka