Skocz do zawartości

Ładowanie akumulatora Mia 365 Pro2


satbuzi

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. 

Kupiłem hulajnogę mia 365 pro2. 

Wykonałem 3 ładowania do pełna. 

Zaniepokoiło mnie krótkie ładowanie baterii. Do pełna ładuje się 5 godzin.

(Do zapalenia się zielonej  diody). 

Ładowarka 1,7A oryginalna. 

Dodatkowo pojemność aku jest mniejsza. 

Sklep zakupu Sferis. 

Pozdrawiam Artur

 

Screenshot_2021-03-21-12-12-59-122_app.peretti.m365tools.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akumulator w wersji PRO-2 ma takie same parametry jak w PRO-1 a wręcz jest dokładnie ten sam, czyli 474Wh czyli 12800mAh i tak dokładnie wskazuje aplikacja z której pokazujesz screen. Czas ładowania jest zależny od wielu czynników takich jak: temperatura otoczenia, temperatura jakie raportują czujniki w baterii oraz rzeczywista temperatura pojedynczych ogniw a także ich stan zużycia oraz oczywiście stan rozładowania. Producent deklaruje, że czas ładowania to: do 9 godzin, w rzeczywistości jest krótszy - około nawet 7 do 8h. Oczywiście czas podawany przez producenta to czas maksymalny (z zapasem aby nikt nie powiedział: a mi się ładuje dłużej) przy założeniu, że bateria jest rzeczywiście rozładowana do zera, więc Twój czas ładowania jest jak najbardziej w normie. Zwłaszcza, że patrząc na screen jaki pokazujesz, to zostały wykonane trzy ładowania z tego średnia rozładowania baterii to 33%. No i robiąc szybkie działanie rodem z podstawówki wszystko się zgadza.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

Dzień dobry.

Przedmówca stabuzi słusznie zauważył że jest coś nie tak.Battery Saver jest w błędzie twierdząc że screen wskazuje 12800mah jest to pojemność projektowa , a rzeczywiście ogniwo zostało naładowane 11757mah ( co właśnie kolega miał na myśli). Posiadam obie hulajnogi pro oraz pro2. Do pro , która ma prawie 2 lata wchodzi 12 870 mah  ,do pro 2 która ma miesiąc wchodzi 11800mAh. Co gorsza ma to wpływ na zasięg , jednakowe ciśnienie ,obie naładowane do pełna, ta sama droga jadąc hulajnoga za hulajnogą , pro obciążona 75kg pro2 65kg . Pro 2 się zatrzymała a pro zrobiła jeszcze 7 km. Po kilku testach wychodzi że pro 2 ma około 20% mniejszy zasięg.Uważam ,że odpowiada za to obniżenie napięcia ładowania końcowego do 4,04V na ogniwo w pro2 wobec 4,14V w pro.Jest to celowe działanie lub błąd wartości zadanej w sterowniku bms. Różnice między hulajnogami jeszcze bardziej widoczne są na podjazdach (kopiec kościuszki dokładnie)  pro z 75kg jedzie 18km/h , pro2 w tym samym miejscu z 65kg jedzie 14km/h. Prawdopodobnie rozbiorę hulajnogi (tracąc gwarancję niestety) sprawdzimy ogniwa , zmierzymy pojemność oraz rezystancję wewnętrzną , sprawdzimy półprzewodniki pod kątem rezystancji złącza .Zobaczymy czy powszechna opinia że obie są identyczne (pod względem napędu i układów zasilania oczywiście) jest prawdziwa. Pomiary zostaną wykonane przyrządami z ważnymi świadectwami kalibracji aby nie było , że mierzono marketowymi zabawkami z ali czy tp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo chętnie zobaczę takie pomiary i to na pewno nie tylko ja. 

Ale proszę Cię: NAJPIERW JE WYKONAJ, PRZEDSTAW WYNIKI A POTEM PISZ, ŻE JESTEM W BŁĘDZIE. NIE uważasz, że tak będzie uczciwie dla wszystkich?

No i oczywiście sprawdź jaki ma nominał pojemność na nalepce bateria jedna i druga. Czy jest to 12800mAh czy 12000mAh. No i oczywiście testy wykonaj w takich samych warunkach na tym samym fw dla BMS i tej samej ładowarce

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego mam sprawdzać naklejkę , skoro producent oficjalnie podaje 12 800 mAh. Czyżby robił klientów w balona ?

Twój błąd dotyczy ,remaining capacity który ma niższą pojemność przy 100% naładowania niż deklarowana design capacity.

Porównaj te zrzuty , wydaje się  że jesteś bardzo biegły w elektronice/elektryce/informatyce więc nie będę opisywał która to która hulajnoga. Wnioski są banalne , wystarczy napisać;

Tak, bms ma inny soft , w pro2 nie ładuje akumulatorów do ,,pełna,, . co widać po napięciach na sekcjach ogniw. Xiaomi zrobiło to celowo , aby przedłużyć życie akumulatorów.

I temat się zamyka a tak niepotrzebne przepychanki. Zamyka to kwestię szybszego ładowania pro2 oraz mniejszego zasięgu. Ludziska wgrają sobie nowe softy do bms podniosą napięcie do 4,15 na ogniwo i będą happy.

ps. to tak na szybko , to nie pomiary. Nie wiem czy wskazania aplikacji są wiarygodne ale jakiś zarys dają .Dodam , że pro2 po podłączeniu miała 44% a pro1 53%.Pro2 niby się naładowała do 100% a pro1 dalej ładuje.

Screenshot_2021-08-12-18-17-10-559_app.peretti.m365tools.jpg

Screenshot_2021-08-12-18-26-23-566_app.peretti.m365tools.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Owszem może robić klienta w balona i tak na prawdę to robi. I to oficjalnie. Przykład? Proszę bardzo. M365 w wersji zwykłej: Oficjalnie: ogniwa LG zgodnie ze specyfikacją na stronie producenta, w praktyce? 50/50 czasem LG czasem chińskie ogniwa z dużo gorszymi parametrami co się oczywiście przekłada na osiągi pojazdu jak i parametry samego pakietu. I to w pojazdach z oficjalnych dystrybucji. Ze sztukami z ali czy podobnych źródeł to już zupełnie różnie bywa. Nawet rozwodziliśmy się na ten temat już na forum bo ktoś gdzieś zauważył, że jedne sztuki mają ogniwa w kolorze niebieskim a inne fioletowe... 

2. Nadal podtrzymuję, że baterie są dokładnie takie same i że pojemność nominalna PRO i PRO2 są dokładnie takie same. Różnica jest TYLKO w oprogramowaniu BMS, który w wersjach nowszych ucina parametry ze względów bezpieczeństwa, tosz to jest logiczne, skoro sam producent o tym mówi. Wykonaj taki test: wgraj do baterii od PRO-2 fw dla bms dokładnie to samo co masz w PRO pierwszej czyli 1.23 i zobaczysz, że nagle okaże się, że ta sama bateria ma pojemność i parametry dokładnie takie same jak od PRO-1 (pomijając oczywiście ilość cykli). Oczywiście porównanie w jeździe wykonaj na tym samym DRV co na PRO-1. Porównania na innych softach nie mają zupełnie sensu, bo im nowszy soft tym więcej ograniczeń.

3. Co do pokazywanej pojemności czy to dedykowanej czy pozostałej. To NIE są parametry, które pochodzą z jakiś czujników. To są parametry, które są wyliczane na podstawie danych jakie są na sztywno zapisane w pamięci BMS-a. Jest dostępny cały protokół komunikacji dla hulajnóg Xiaomi i dane jakie zawiera, więc to możesz sprawdzić. Czyli mamy na sztywno zapisane ze to jest aku o pojemności np. 12800mAh, max prąd to xx max napięcie to xx min napięcie to xx. Tak działa każdy BMS to chyba wiadomo. I na podstawie tych danych wiadomo, że aktualne  napięcie x odpowiada aktualnemu poziomowi x naładowania co jest powiązane z aktualną pojemnością x akumulatora w danym momencie. Przecież żaden BMS nie ma czujnika pojemności akumulatora, aby sprawdzić jaką aktualnie ma pojemność. Jest to obliczane na podstawie aktualnego napięcia. Nie ma w ogóle czegoś takiego jak miernik pojemności akumulatora, który po podłączeniu do akumulatora x pokaże od razu jaka ma pojemność. Jeśli jest to mi pokaż choć jedno takie urządzenie lub miernik. Są tzw. rozładowalnice, które rozładowują akumulator i na podstawie tego są w stanie oszacować z dość dobrym skutkiem faktyczną pojemność akumulatora. Przecież akumulator może mieć różne napięcie, ale też i różną budowę. Może być np. 10s3p ale też może być 10s 10p. Napięcie takie samo, ale pojemność już dużo większa i żaden czujnik tego nie zmierzy bo nie ma takich czujników. Ale, żeby to udowodnić, wystarczy przytoczyć taką sytuację: dlaczego jak dołożysz do oryginalnej baterii po jednym ogniwie na celę, czyli zwiększysz pojemność pakietu, to w aplikacji pojemność będzie cały czas taka sama a nie większa? A jak dołożysz po 10 ogniw na celę to również pojemność będzie taka sama. Dlaczego? Bo parametr pojemności jest zapisany na sztywno w eepromie BMS-a i aktualna pojemność oblicza na podstawie aktualnego napięcia. 

4. No i teraz pytanie: co ja pierdziele, skoro Tobie pokazuje, że PRO-1 ma większą pojemność na 100% naładowania niż 12,8Ah a PRO-2 pokazuje przy 100% mniej koło 11,8Ah. To jak to się ma do tego co napisałem wcześniej? Ano tak, że dla PRO-2 w fw BMS-a nie została zmieniona wartość dedykowanej pojemności, bo byłoby to niezgodne z rzeczywistością, bo jednak faktyczna pojemność baterii jest 12,8Ah, ale został nałożony limit na napięcie końcowe w celu wydłużenia żywotności ogniwa, co przy przeliczeniu na dedykowaną pojemność daje właśnie te 11,8Ah i ten limit napięcia jest po prostu zifowany jako (przyjmijmy): if($currvoltage >= xx) $charperc = 100; i sterownik zwraca, że ogniwo jest już naładowane w 100%, choć tak na prawdę nie jest i przy obliczeniu poziomu naładowania w mAh pokaże mniej i faktycznie nie będzie naładowana na 100%, choć sterownik tak zwróci i zakończy proces. Dla PRO-1 ten limit napięcia jest po prostu wyższy i o jedną czy dwie setne volta zawyżony. Stad aplikacja zwróci więcej mAh niż faktycznie pakiet ma pojemność, ot cała tajemnica.

 

Ale i tak chętnie zobaczę profesjonalne pomiary, bo to co ja pisze to jest wytłumaczenie od strony oprogramowania - dlaczego tak pokazuje a nie inaczej., choć nadal twierdze, że same aku są dokładnie takie same i wykonując pomiary pomijając BMS lub gdy z BMS gdy  będzie miało taki sam fw, wyniki będą takie same, biorąc poprawkę na różny stan stan zużycia obu pakietów

  • Thanks 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie jest jak piszesz.

Prawdopodobnie szybko czytasz i nie zrozumieliśmy się. Właśnie pisałem o niższym napięciu odcięcia ładowania bms stąd mniej energii zostanie zakumulowane. Ładnie to wyjaśniłeś w pkt4.

 Działania układów peryferyjnych czy mechatroniki nie jest mi obce. Ubolewam nad ,,głupiutkimi,, nadpisanymi scalaczkami wkładanymi w każde możliwe urządzenie szczególnie w branży  motoryzacyjnej ( adoptowanie akumulatorów , alternatorów ,nawet silniczka z dmuchawy) czy liczniki cykli w laptopach i utylizacja dobrych jeszcze ogniw. Proceder rozpoczął się już dawno ( lata dziewięćdziesiąte) powszechnie zastosowany w ups cywilnych. Co ciekawe ups-y rackowe z zewnętrznymi akumulatorami mierzyły rzeczywistą wartość Rw metodą interpolacyjną, rejestrowały samorozładowanie i to człowiek podejmował decyzję o konieczności ich wymiany ale cena tych urządzeń nie była cywilna.

Sprawdzę te bebechy , tylko znajdę więcej czasu. Robię to metodą nieco przestarzałą nie mniej jednak miarodajną, mianowicie ładuję pakiet z zewnętrznego zasilacza wielokanałowego i teraz albo podpinam obciążenie elektroniczne ze stabilizacją prądu i pomiar czasu plus rejestracja napięcia , albo analizator mocy z dowolnym obciążeniem ( co prawda przemysłowy) i kontrola napięcia na każdym zestawie ogniw.

Pytanie czy ma sens drążyć temat. Znacznie szybciej będzie zmienić wsad bms-a  i cieszyć się większym zasięgiem ale zanim to zrobię sprawdzę co tam wsadzili jak noname to zostawię jak jest , jak LG lub coś skatalogowanego , zmiana na 4,15 V

Zastanawiam się czy gdzieś jeszcze nie pokombinowali, może w silniczku Al zamiast Cu, może magnesiki niższej grupy a może wywalić to wszystko zrobić sterownik bldc na dobrych igtb lub mosfecikach. To tylko hipotetyczne . 

Pozdrawiam

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no tak, to widzę że już się dogadaliśmy :)

Wiadomo, że lepszym rozwiązaniem jest zrobienie tego samemu, ale to są koszty, czas i tak dalej.

A jeśli wykonasz pomiary to chętnie poczytam co Ci dokładnie wyszło z tego, bo nie widziałem nigdzie nawet na zagranicznych forach/grupach, żeby ktoś się podjął opomiarowania tych baterii. Prędzej właśnie rzeźbią coś swojego od zera

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
W dniu 12.08.2021 o 20:49, Battery_Saver napisał:

1. Owszem może robić klienta w balona i tak na prawdę to robi. I to oficjalnie. Przykład? Proszę bardzo. M365 w wersji zwykłej: Oficjalnie: ogniwa LG zgodnie ze specyfikacją na stronie producenta, w praktyce? 50/50 czasem LG czasem chińskie ogniwa z dużo gorszymi parametrami co się oczywiście przekłada na osiągi pojazdu jak i parametry samego pakietu. I to w pojazdach z oficjalnych dystrybucji. Ze sztukami z ali czy podobnych źródeł to już zupełnie różnie bywa. Nawet rozwodziliśmy się na ten temat już na forum bo ktoś gdzieś zauważył, że jedne sztuki mają ogniwa w kolorze niebieskim a inne fioletowe... 

2. Nadal podtrzymuję, że baterie są dokładnie takie same i że pojemność nominalna PRO i PRO2 są dokładnie takie same. Różnica jest TYLKO w oprogramowaniu BMS, który w wersjach nowszych ucina parametry ze względów bezpieczeństwa, tosz to jest logiczne, skoro sam producent o tym mówi. Wykonaj taki test: wgraj do baterii od PRO-2 fw dla bms dokładnie to samo co masz w PRO pierwszej czyli 1.23 i zobaczysz, że nagle okaże się, że ta sama bateria ma pojemność i parametry dokładnie takie same jak od PRO-1 (pomijając oczywiście ilość cykli). Oczywiście porównanie w jeździe wykonaj na tym samym DRV co na PRO-1. Porównania na innych softach nie mają zupełnie sensu, bo im nowszy soft tym więcej ograniczeń.

3. Co do pokazywanej pojemności czy to dedykowanej czy pozostałej. To NIE są parametry, które pochodzą z jakiś czujników. To są parametry, które są wyliczane na podstawie danych jakie są na sztywno zapisane w pamięci BMS-a. Jest dostępny cały protokół komunikacji dla hulajnóg Xiaomi i dane jakie zawiera, więc to możesz sprawdzić. Czyli mamy na sztywno zapisane ze to jest aku o pojemności np. 12800mAh, max prąd to xx max napięcie to xx min napięcie to xx. Tak działa każdy BMS to chyba wiadomo. I na podstawie tych danych wiadomo, że aktualne  napięcie x odpowiada aktualnemu poziomowi x naładowania co jest powiązane z aktualną pojemnością x akumulatora w danym momencie. Przecież żaden BMS nie ma czujnika pojemności akumulatora, aby sprawdzić jaką aktualnie ma pojemność. Jest to obliczane na podstawie aktualnego napięcia. Nie ma w ogóle czegoś takiego jak miernik pojemności akumulatora, który po podłączeniu do akumulatora x pokaże od razu jaka ma pojemność. Jeśli jest to mi pokaż choć jedno takie urządzenie lub miernik. Są tzw. rozładowalnice, które rozładowują akumulator i na podstawie tego są w stanie oszacować z dość dobrym skutkiem faktyczną pojemność akumulatora. Przecież akumulator może mieć różne napięcie, ale też i różną budowę. Może być np. 10s3p ale też może być 10s 10p. Napięcie takie samo, ale pojemność już dużo większa i żaden czujnik tego nie zmierzy bo nie ma takich czujników. Ale, żeby to udowodnić, wystarczy przytoczyć taką sytuację: dlaczego jak dołożysz do oryginalnej baterii po jednym ogniwie na celę, czyli zwiększysz pojemność pakietu, to w aplikacji pojemność będzie cały czas taka sama a nie większa? A jak dołożysz po 10 ogniw na celę to również pojemność będzie taka sama. Dlaczego? Bo parametr pojemności jest zapisany na sztywno w eepromie BMS-a i aktualna pojemność oblicza na podstawie aktualnego napięcia. 

4. No i teraz pytanie: co ja pierdziele, skoro Tobie pokazuje, że PRO-1 ma większą pojemność na 100% naładowania niż 12,8Ah a PRO-2 pokazuje przy 100% mniej koło 11,8Ah. To jak to się ma do tego co napisałem wcześniej? Ano tak, że dla PRO-2 w fw BMS-a nie została zmieniona wartość dedykowanej pojemności, bo byłoby to niezgodne z rzeczywistością, bo jednak faktyczna pojemność baterii jest 12,8Ah, ale został nałożony limit na napięcie końcowe w celu wydłużenia żywotności ogniwa, co przy przeliczeniu na dedykowaną pojemność daje właśnie te 11,8Ah i ten limit napięcia jest po prostu zifowany jako (przyjmijmy): if($currvoltage >= xx) $charperc = 100; i sterownik zwraca, że ogniwo jest już naładowane w 100%, choć tak na prawdę nie jest i przy obliczeniu poziomu naładowania w mAh pokaże mniej i faktycznie nie będzie naładowana na 100%, choć sterownik tak zwróci i zakończy proces. Dla PRO-1 ten limit napięcia jest po prostu wyższy i o jedną czy dwie setne volta zawyżony. Stad aplikacja zwróci więcej mAh niż faktycznie pakiet ma pojemność, ot cała tajemnica.

 

Ale i tak chętnie zobaczę profesjonalne pomiary, bo to co ja pisze to jest wytłumaczenie od strony oprogramowania - dlaczego tak pokazuje a nie inaczej., choć nadal twierdze, że same aku są dokładnie takie same i wykonując pomiary pomijając BMS lub gdy z BMS gdy  będzie miało taki sam fw, wyniki będą takie same, biorąc poprawkę na różny stan stan zużycia obu pakietów

Podsumując warto odblokować hulajkę do załóżmy 35km/h czy to w dłuższym okresie czasu źle odbije się na akumulatorze i np. zasięg po jakimś czasie spadnie o połowę? I jak to jest, po wgraniu oprogramowania zasięg spada automatycznie po modyfikacji softu czy dopiero, gdy rzeczywiście szybciej się jedzie, więc po prostu zostaje wybór dla użytkownika czy chce jechać szybciej i krócej, czy wolniej i dłużej? Pytanie dotyczy Mi Pro2.

Jeszcze mam pytanie odnośnie ładowania baterii. Zaleca się ładowania do pełna czy analogicznie jak tel, od ~30 do 80-90%?

 

Edytowane przez danioRM
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. dla jednych warto dla innych nie. Na to pytanie musi sobie odpowiedzieć każdy indywidualnie. Nie ma jednej uniwersalnej odpowiedzi, bo każdy oczekuje czegoś innego, każdy ma inną wagę, są inne warunki i tak dalej. 

2. Zasięg ZAWSZE będzie spadał wraz z używaniem pojazdu. Bo każda bateria ma to do siebie, że ma jakąś żywotność i się degraduje w czasie. To jak szybko to nastąpi zależy od tego w jaki sposób jest używana. Ale jeśli myślisz, że bateria się zdegraduje o 50% pojemności w pół roku na lekkim modzie to możesz spać spokojnie bo tak nie będzie.

3. To czy zasięg spada od razu po wgraniu moda, to nie można tak powiedzieć. Przecież to nie jest tak, że wgrywasz moda i od razu po resecie pojazdu masz mniejszy zasięg :P No zastanów się. To jest zależne od tego jakiego moda wgrasz i w jaki sposób jedziesz. Ja np. mam mocnego moda z Xiaogena do tego wielką baterię. Ale wyciskam max z podzespołów tylko w trybie Sport. Tak mam zaprogramowany ESC. Na trybie sport mam zasięg 50km, w trybie D 80km a w Eco to pewnie ze 130km ale nie jestem na tyle cierpliwy by to sprawdzać. 

4. I na koniec. Tutaj nie jest najważniejsza prędkość a max moc. Bo im większe obciążenie tym bardziej schodzi bateria w czasie. Można jechać 35km/h, ale rozpędzając się do takiej prędkości powoli lub jechać z taką prędkością ale z przyspieszenia sporego i na przykład od zera. W drugim przypadku prąd pobrany z baterii musi być większy i tym samym bateria będzie się rozładowywać dużo szybciej. Dlatego w generatorach ustawiasz moc i moc max - czyli prąd w Amperach a nie prędkość. Prędkość to ustawiasz ewentualnie limit max, ale to jest tylko softwareowe ograniczenie, by pojazd nie pojechał za szybko.

 

 

I najlepsza rada: wgraj moda i sam sobie porób testy. Wtedy będziesz znał odpowiedzi na wszystkie pytania ze swojej perspektywy. Poznasz możliwości swojego pojazdu z Toba na pokładzie, czyli dokładnie tak jak potrzebujesz. Lepszego sposobu nie ma

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak odblokuje się hulajnogę to nikt nie każe jeździć ciagle na max (można jeździć max 25) wtedy zużycie będzie takie samo. Przy modach można zrobić wiele innych rzeczy - np brak kersa i brak hamulca przy odciągnięciu manetki gazu - teoretycznie wydłuża żywotność baterii bo hulajnoga (kers i autohamowanie) stawia mniejsze opory przy jeździe. Oczywiście to wszystko osobiste upodobania

jeśli chodzi o zużycie baterii to jak w bateriach - będą się zużywać 


Tapnięte z iPhone

Edytowane przez L_u_k_e_1_0_2
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 miesięcy temu...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...