mini21 Opublikowano 6 Września 2020 Udostępnij Opublikowano 6 Września 2020 Dzień dobry. W piątek chciałem skorzystać ostatnich dni ładnej pogody (chyba) i wybrałem się wieczorem w plenerek. Zamysł był taki żeby pobawić się trochę oświetleniem w plenerze. Wybraliśmy się do parku gdzie były dość ciekawe lampy świecące mocno punktowo. Zrobiłem więc kilka zdjęć żeby sprawdzić co z tego wyjdzie. No i wyszło.... Używałem stock'owej aplikacji aparatu + włączone raw'y żeby móc coś potem w razie potrzeby powyciągać z pliku. Jakie było moje zdziwienie gdy po ziporotwaniu zdjęć do LR okaząło się że na części z nich pojawiły się dziwne, czerwone pasy. Z początku myślałem że to światło albo cień, ale nie - skoro na jednym zdjęciu to jest a na drugim nie, choć ustawienie było identyczne... I teraz się zastanawiam - czego to wina. Ktoś spotkał się z tym problemem? Tak to wygląda. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
brawo Opublikowano 6 Września 2020 Udostępnij Opublikowano 6 Września 2020 Na pewno ustawienia nie są identyczne. A jeśli są, to nie jest identyczne światło. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FromWP Opublikowano 6 Września 2020 Udostępnij Opublikowano 6 Września 2020 (edytowane) Trzeba było robić na manualu, wtedy było by prawdopodobnie tak samo. Automatyka pomiaru światła zadziałała zupełnie inaczej, bo drugie jest ewidentnie ciemniejsze i w sumie niedoświetlone. Przy tego typu scenerii trudno się temu dziwić. A skąd te czerwonawe przebarwienia na drugim to trudno powiedzieć. Przy niedoświetleniach takie cuda się zdarzają. Może Ai aparatu zaszalało z powodu małej ilości światła. Gcam potrafi większe cuda z kolorami robić, nawet w znacznie lepszych warunkach oświetleniowych. Edytowane 6 Września 2020 przez FromWP Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mini21 Opublikowano 6 Września 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Września 2020 Różnić się to może co najwyżej czasem. Bo chyba próbowałem jaki czas ustawić. Nie zmienia to faktu, że tych pasów być nie powinno. Robiłem na trybie profesjonalnym ale z ustawionym na auto czasem i iso. Tam chyba nie ma włączonego AI. Mam inny przykład - ISO to samo, przysłona ta sama. Różni się ISO - jedno ma ISO 100 drugie ISO 250. I te pasy się przemieszczają. Na jednym zdjęciu są w innym miejscu, na innym są przesunięte. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FromWP Opublikowano 6 Września 2020 Udostępnij Opublikowano 6 Września 2020 Przysłony nie zmienisz, bo ma stałą wartość, zawsze pełna dziura. Krótszy czas naświetlania może mieć wpływ na powstawanie tych przebarwień. W szczególności przy sztucznym migającym oświetleniu, a takie ta lampa prawdopodobnie miała (nawet jak miałeś ustawione szumy kreskowe na 50 Hz). Jakiś szczególny przypadek przy skrajnie trudnych warunkach i sztucznym migającym świetle. Za bardzo bym się tym nie przejmował. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mini21 Opublikowano 6 Września 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Września 2020 Dzięki.Wiesz - fotografia mobilna to dla mnie nowość i jakoś nigdy się nie spotykałem z tym w lustrze.Dlatego mnie to dziwi.Szczególnie że te pasy szły przez cały kadr (nie tylko tam gdzie światło ale nawet na lampę, rękę itp).Czyli muszę brać poprawkę na to bo jakieś 30% zdjęć nadaje się do wyrzucenia.Wysłane z mojego Mi 10 Pro przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FromWP Opublikowano 6 Września 2020 Udostępnij Opublikowano 6 Września 2020 4 minuty temu, mini21 napisał: Wiesz - fotografia mobilna to dla mnie nowość i jakoś nigdy się nie spotykałem z tym w lustrze. Tu jest to zdecydowanie bardziej skomplikowane i nieprzewidywalne, bo obróbka obrazu jest duża nawet przy ustawieniach manualnych. Dwa interferencje migotania źródła światła ze "skanowaniem" migawki przy krótkich czasach naświetlania wychodzą najbardziej. W ciemnych partiach tego nie ma bo nie ma co interferować. W lustrzankach (czy bezlusterkowcach) z dużymi matrycami też takie rzeczy się zdarzają przy krótkich czasach naświetlania i sztucznym migającym świetle. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mini21 Opublikowano 6 Września 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Września 2020 No w sumie nie przewidziałem tego. Zdarzało mi się robić sesje w nocy czy w klubach po ciemku ale jedyny problem mógł być taki że migawka nie wyrabiała. Ale co ciekawe - zdjęcia robiła też inna osoba która tego problemu nie ma i dlatego tym bardziej się dziwię. Coś mi się zdaje że soft tu może mieć jakieś problemy jednak... No ale to Xiaomi - niestety zdarza im się... No nic - będę to musiał mieć na uwadze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się