Skocz do zawartości

Note 9 Pro - cegła - nie włącza się.


Osama

Rekomendowane odpowiedzi

Piszę ten wątek ponieważ po używaniu tego modelu 12 dni pewnej nocy z niewiadomych przyczyn telefon się uceglił był pod ładowarka niecałe półtorej godziny i po tym czasie już nie żył. Używane oryginalne akcesoria do ładowania, nic nie grzebane, jedynie Gcam zainstalowałem bez roota bo miał kilka funkcji których nie było w stockowej apce. Telefon kupiony na allegro od kitajca z polskiego magazynu rzekomo z bezpłatną gwarancją producenta, jak się okazuje to kłamstwo. Mimo wymiany kilku maili ze sprzedawcą dalej upierał się że gwarancja jest, dzwoniłem pytałem i nic z tego. Chciał zapłacić za naprawę ale powiedziałem że chce po prostu zwrócić telefon. Sprawa rozwiązana dzięki sporze na allegro telefon dziś odesłany. Piszę to głównie z tego względu żeby ostrzec przed takimi zakupami, większość wie że kupuje się tylko z sprawdzonych dystrybucji ale są też tacy jak ja którzy woleli by zaoszczędzić bo może nic się nie stanie. Nacieszylem się telefonem 12 dni a do 14 miałem możliwość zwrotu bez podania przyczyny, ktoś może nie mieć tyle szczęścia. Druga sprawa jest taka że może jest więcej osób którym telefon padł z niewiadomych przyczyn bo mogła pójść jakaś felerna partia tak jak to było z Mi5 albo to był mój indywidualny niefart. W każdym bądź razie telefonu żadnym sposobem nie dało się uruchomić, żadna kombinacja go nie obudziła, komputer go nie wykrywał, ładowarka i telefon zimny nawet po kilku godzinach ładowania. Jak tylko pieniądze wrócą na konto to kupię tym razem ze sprawdzonego źródła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Telefony które kupywałem nigdy mi się nie psuły, nigdy nie potrzebowałem gwarancji albo wytrzymywały te dwa lata i lądowały w szufladzie albo u nowego właściciela. Tym razem się przejechałem. Nie chciało by mi się bawić w gwarancję w Chinach. Fartownie zdąrzył paść w ciągu tych 14 dni w których mogę zwrócić telefon. Pięknie opisane że jest gwarancja, podlinkowana strona gwarancji Xiaomi i ich serwisu, głównie na to się dałem nabrać. Gdybym chciał naprawdę przyjanuszowac to jest teraz na BG na promo za ~870zł. Jak pieniądze wrócą to jadę do salonu xiaomi albo xkomu żeby mieć święty spokój. Dobrze że poczciwy Redmi Note 5 nigdy mnie nie zawiódł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jednak po dokładnym rozeznaniu się wybrałem RN9 Pro, Mi 10 Lite i Note 10 Lite nie mają karty pamięci a ja jednak wolę ją mieć niż zgrywać wszystko na chmurę albo kompa, w ekranie bardziej podoba mi się ta dziura na kamerę niż krople wody, nieco większy ekran i kolor tropical green i brak zaokrąglenia ekranu jak w Note 10 lite.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurde parę dni temu też kupiłem note 9 pro od kitajca z magazynem w Niemczech, jak nacisne przycisk odblokowania to muszę poczekać 10-120 sekund aż się pokaże obraz (ekran tylko się podświetla na czarno przez ten czas), tak samo jak rozmawiam i oddalę telefon od ucha. A raz pojawił się błąd przy włączeniu aparatu, chyba zwrócę.

Edytowane przez Cinek200
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, mrosi napisał:

Pro Line nie jest oficjalnym kanałem, to raz. Dwa, wiele osób ma problemy z ewentualnym serwisowaniem. Nie ryzykowałbym...

Dokładnie, ja bym nie ryzykował zaoszczędzenia 50 czy 100 zł i wolałbym kupić z oficjalnej dystrybucji zamiast z ProLine. Inna opcja to samemu ściągnąć z chin, jeśli cena jest naprawdę atrakcyjna w porównaniu do tej z polskiej dystrybucji. Kilkanaście dni temu kupiłem Poco F2 Pro wersja 8/256 GB z chin za niewiele ponad 2000 zł. Z oficjalnej dystrybucji 2699 zł i jak do tej pory tych telefonów nie ma na stanie. Wcześniej też nabyłem Mi 9T Pro i Mi 8 z chin, gdzie różnica w cenie w porównaniu do PL była jeszcze większa, ok. 800 i 1000 zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurde parę dni temu też kupiłem note 9 pro od kitajca z magazynem w Niemczech, jak nacisne przycisk odblokowania to muszę poczekać 10-120 sekund aż się pokaże obraz (ekran tylko się podświetla na czarno przez ten czas), tak samo jak rozmawiam i oddalę telefon od ucha. A raz pojawił się błąd przy włączeniu aparatu, chyba zwrócę.

Ja bym oddał póki można i kupił z oficjalnej dystrybucji, to już nie telefon za 400zl albo oszczędność kilkaset złotych więc nie ma co oszczędzać. A odsyłanie do Chin to dramat jeśli chodzi o czas i koszt wysyłki a dodatkowo gdzieś w którymś temacie czytałem że można trafić na VAT i dochodzą dodatkowe koszta.

[mention=38880]pkonrad[/mention] rekordowa cena do tej pory była ~780zl za 6/64 i 900zl za 6/128 także oszczędność ponad 500zl, jeśli było by to na Amazon to bym jeszcze mógł ryzykować bo oni zwracają koszta za naprawę, ale niestety większość dobrych cen jest z chińskich portali.

 

Jeszcze wyszedł kolejny problem ponieważ kitajec podał zły adres do zwrotu bo okazuje się że pod tym adresem jest inna firma a nie ta której podał nazwę i musiałem wyjaśniać z nim mailowo i sprostować to u firmy kurierskiej i dopiero w poniedziałek będzie doręczona. Dramat.

 

 

 

 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Dnia 10.07.2020 o 19:15, Osama napisał:

Ja bym oddał póki można i kupił z oficjalnej dystrybucji, to już nie telefon za 400zl albo oszczędność kilkaset złotych więc nie ma co oszczędzać. A odsyłanie do Chin to dramat jeśli chodzi o czas i koszt wysyłki a dodatkowo gdzieś w którymś temacie czytałem że można trafić na VAT i dochodzą dodatkowe koszta.

[mention=38880]pkonrad[/mention] rekordowa cena do tej pory była ~780zl za 6/64 i 900zl za 6/128 także oszczędność ponad 500zl, jeśli było by to na Amazon to bym jeszcze mógł ryzykować bo oni zwracają koszta za naprawę, ale niestety większość dobrych cen jest z chińskich portali.

 

Jeszcze wyszedł kolejny problem ponieważ kitajec podał zły adres do zwrotu bo okazuje się że pod tym adresem jest inna firma a nie ta której podał nazwę i musiałem wyjaśniać z nim mailowo i sprostować to u firmy kurierskiej i dopiero w poniedziałek będzie doręczona. Dramat.


Odesłałem do magazynu w Niemczech na mój koszt - 75zł, sprzedawca odesłał pieniądze zaraz po otrzymaniu paczki. Ale gdy z nim pisałem poprzez spór allegro to proponował mi zachować telefon którego prawie nie dało się użytkować i dać rekompensatę 20zł :D

 

Edytowane przez Cinek200
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odesłałem do magazynu w Niemczech na mój koszt - 75zł, sprzedawca odesłał pieniądze zaraz po otrzymaniu paczki. Ale gdy z nim pisałem poprzez spór allegro to proponował mi zachować telefon którego prawie nie dało się użytkować i dać rekompensatę 20zł

 

Straciłeś na wysyłkę ale myślę że późniejsze serwisowanie i nerwy były by więcej warte. Mi kitajec wciskał kit że mam gwarancję wysłał jakąś śmieszną fakturę, wysyłał jakieś kombinacje jak włączyć telefon które i tak już wcześniej wypróbowałem. Odesłałem mu telefon i na drugi dzień były pieniądze spowrotem, jeszcze się okazało że pod adresem do zwrotu była inna firma niż podał ale szybko sprostowałem to z gościem z firmy kurierskiej i w kolejnym dniu była dostarczona paczka. Kupiłem przez allegro z OleOle za 1300zl gratis powerbank Xiaomi 10000 mah i karta 64GB a do tego dostałem 35 monet na allegro czyli jakby 35zl z czego część już wykorzystałem. Mam przynajmniej z głowy nerwy i czas który stracił bym na odsyłanie telefonu do Chin gdzie za wysyłkę jeszcze bym płacił.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 22.07.2020 o 16:46, Osama napisał:

Straciłeś na wysyłkę ale myślę że późniejsze serwisowanie i nerwy były by więcej warte. Mi kitajec wciskał kit że mam gwarancję wysłał jakąś śmieszną fakturę, wysyłał jakieś kombinacje jak włączyć telefon które i tak już wcześniej wypróbowałem. Odesłałem mu telefon i na drugi dzień były pieniądze spowrotem, jeszcze się okazało że pod adresem do zwrotu była inna firma niż podał ale szybko sprostowałem to z gościem z firmy kurierskiej i w kolejnym dniu była dostarczona paczka. Kupiłem przez allegro z OleOle za 1300zl gratis powerbank Xiaomi 10000 mah i karta 64GB a do tego dostałem 35 monet na allegro czyli jakby 35zl z czego część już wykorzystałem. Mam przynajmniej z głowy nerwy i czas który stracił bym na odsyłanie telefonu do Chin gdzie za wysyłkę jeszcze bym płacił.

 

Ja kupilem na empiku za 1149zl i jest igła

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...