Skocz do zawartości

Mi 9T, telefon nie włącza się


Yohan

Rekomendowane odpowiedzi

Mam telefon kilka miesięcy i do tej pory nie sprawiał żadnych problemów.

Dzisiaj, w ciągu zaledwie godziny poziom baterii spadł do 50% i na takim pułapie utrzymywał się przez 9 godzin. Po powrocie do domu zresetowałem telefon, a on się wyłączył. Po podłączeniu do ładowarki wyskakuje logo MI na ułamek sekundy, a potem symbol pustej baterii i tak w kółko, w kilku sekundowych sekwencjach.  Identycznie jest przy próbie włączenia telefonu, który nie jest podłączony do ładowania. 

Gdy chciałem zresetować było z 50% baterii. Telefon w wersji global, z oficjalnym MIUI 11. Żadnego custom ROMa nie wgrywałem albo czegokolwiek innego. Czy da się go wyratować?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po przytrzymaniu przycisków od soft resetu przez minutę, któryś tam raz z rzędu, telefon nie pokazuje już ani loga and symbolu baterii. Dioda na górnej krawędzi telefonu zaczęła migać, wskazując na ładowanie.

Nie da się go jednak nadal włączyć. Telefon już zupełnie nie reaguje na włącznik. Potrzymam go na ładowarce przez kilka godzin i dam znać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Właśnie przerobiłem to samo. 50% baterii, po podłączeniu ładowarki telefon nie ładuje się wcale (konkretnie to zaczyna pobierac ok 100-200 mA przez jakies 3 sekundy i potem nic). Wyłączyłem go i chciałem załączyć. Nie udało się. Migała ikonka pustej baterii i przez ułamek sekundy logo Mi. Podłączenie różnych ładowarek i różnych kabli nie dało efektu. Telefon migał sobie całą noc.

Już dziś chciałem zawozić go do serwisu, ale coś mnie tknęło i po prostu go trochę ponaciskałem po ekranie i z tyłu. Dosyć intensywnie, jakbym chciał go zgnieść. Robiłem to kciukami, by była duża powierzchnia i by nie uszkodzić ekranu. I nagle telefon się włączył. Miał 20% baterii jeszcze i po podłączeniu ładowarki od razu uruchomił Quick charge. Ładuje się bez problemu i wszystko działa. 

Radzę spróbować. Efekt taki jakby jakieś złącze wewnątrz się obluzowało i może te minimalne ugięcia spowodowane naciskiem poprawiły kontakt... Pewności nie mogę mieć, ale to jedyne przypuszczenie, które ma jakiś sens.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, yaca_k napisał:

Właśnie przerobiłem to samo. 50% baterii, po podłączeniu ładowarki telefon nie ładuje się wcale (konkretnie to zaczyna pobierac ok 100-200 mA przez jakies 3 sekundy i potem nic). Wyłączyłem go i chciałem załączyć. Nie udało się. Migała ikonka pustej baterii i przez ułamek sekundy logo Mi. Podłączenie różnych ładowarek i różnych kabli nie dało efektu. Telefon migał sobie całą noc.

Już dziś chciałem zawozić go do serwisu, ale coś mnie tknęło i po prostu go trochę ponaciskałem po ekranie i z tyłu. Dosyć intensywnie, jakbym chciał go zgnieść. Robiłem to kciukami, by była duża powierzchnia i by nie uszkodzić ekranu. I nagle telefon się włączył. Miał 20% baterii jeszcze i po podłączeniu ładowarki od razu uruchomił Quick charge. Ładuje się bez problemu i wszystko działa. 

Radzę spróbować. Efekt taki jakby jakieś złącze wewnątrz się obluzowało i może te minimalne ugięcia spowodowane naciskiem poprawiły kontakt... Pewności nie mogę mieć, ale to jedyne przypuszczenie, które ma jakiś sens.

To by znaczyło o jakiejś wadzie fizycznej i czy problem nie leży gdzieś głębiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...