Skocz do zawartości

M365 zimą


sziva

Rekomendowane odpowiedzi

Hej,

czy ktoś z Was jeździł hulajnogą w zimie? Obecnie mamy jesień i w deszczu M365 radzi sobie całkiem dobrze.

We Wrocławiu są takie korki, że wolę przez 10-15 minut jechać w deszczu niż 1,5 godziny siedzieć w samochodzie. Zastanawiam się jednak co zrobię zimą. Czy ktoś może spotkał zimowe opony do hulajnogi?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, mariusz13 napisał:

Kiedyś był dostępny filmik jak rusek założył pełne koło z kolcami z tyłu,przednią oponę zdemontował a do felgi przymocował płozę,nartę.Ma być taka zima?Rozumiem że indianie zbierali chrust,ale oni zawsze to robią.Hulajka była po modzie zmieniającym napęd na tył,to tak dla wyjaśnienia.

Widziałam ten film, ale w Rosji panują inne zimy niż u nas.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym się martwił nie tyle o opony co o zasięg. Wracając w piątek z pracy (też wrocek) przy 60% baterii nawet na płaskim terenie dało się czuć że mocy brakuje. Niska temperatura, bo chyba w okolicach 9-10 stopni Celsjusza wtedy było, i akumulatorki siadają. W okolicach 0, może nawet -5 (wątpię aby temperatury były u nas w niższe niż -5 dłużej niż kilka dni) zasięg z moich 25km (przy ostrej jeździe w lato, moja waga ~58kg) spadnie pewnie do 10-15km maksymalnie. 

Biorąc te czynniki pod uwagę, obawiam się że w trakcie zimy, nawet niewiele wzniesienie może pokonać m365 w trakcie zimy. Ja mam niecałe 4km w jedną stronę i sądzę że niedługo będę musiał zacząć ładować moją hulajnogę też po przyjeździe do pracy aby wracać z pełnym napięciem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zasięg to tylko efekt
Taki przykład jak to wyglada
967585d9abd88465d25579ae7e821ce1.jpg

Niestety bateria męczona w zimie na wiosnę może nadawać się do wymiany.
Tu niestety zadziała chemia i wytworzą się kryształy które zwiększa wew. opór baterii.

Na zimę hulajnogę raczej bym zaparkował z bateria naładowana tak na 40-50% i czekał do wiosny.

Swoją droga jeśli już to nie lepiej sprawdzi się na zimę rower ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja do pracy mam około 5km w jedną stronę, więc na jednym ładowaniu powinnam nawet w zimie dojechać i wrócić. Czas przejazdu to około 12-15 minut, więc baterie niespecjalnie będą miały czas, aby zmarznąć - tym bardziej, że potem hulajnoga i tak trafia do ciepłego biura i stoi przy moim biurku.

Co do roweru, to zrezygnowałam z niego na rzecz hulajnogi, bo jednak człowiek poci się na rowerze, a na hulajnodze wcale. W pracy wymagało to drugiego stroju, mycia, przebierania i zajmowało to jednak sporo czasu. Na rower wsiadam po pracy i wtedy mogę się napocić ile wlezie.

Dojazd samochodem to koszmar, gdyż częściej się stoi niż jedzie, a w drodze powrotnej wcale nie jest lepiej. Hulajnoga od wiosny pozwala mi zaoszczędzić od godziny do dwóch na samych dojazdach, a to sporo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeździłem zimą (od lutego 2019). Jazda zero problemów, napęd tak jak w przypadku przebicia opony zredukuje automatycznie prędkość kiedy koło zacznie się ślizgać. Hamowanie przodem bez problemu, coś na zasadzie ABS.

Wady  - śnieg z solą oblepia tylną lampkę od góry i od spodu, tak straciłem lampkę, którą wymieniłem na nową od kitajca. W gniazdo i pod osłonkę kabla dałem wazelinę techniczną i woda już się nie dostanie, wyjście kabla z baterii zasylikonowałem a we wtyczkę dałem wazelinę techniczną.

Co do temperatury - podczas jazdy nie obawiał bym się zamarznięcia baterii, szczególnie jeżeli mamy moda podnoszącego moc. Nie zostawiał bym emki na mrozie bo szkoda baterii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do temperatury - podczas jazdy nie obawiał bym się zamarznięcia baterii, szczególnie jeżeli mamy moda podnoszącego moc. Nie zostawiał bym emki na mrozie bo szkoda baterii.

Przecież modyfikacja nic nie zmienia w kwestii bateria na zimnie.
Mam wrażenie że, będzie wręcz przeciwnie bo wymagasz od baterii więcej wysiłku w gorszych dla niej warunkach.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ano właśnie, że zmienia i to dużo, bo im większy pobór prądu tym bardziej bateria się nagrzewa i do tego jeszcze dochodzi czas. W przypadku pojazdów elektrycznych, pobór prądu jest lekko mówiąc: znaczny i długotrwały, więc.. zresztą nie ma co tłumaczyć, wystarczy podeprzeć siętestami, tutaj przykładowy wykres dla ogniw LG MG1. Dla wszystkich innych ogniw zależność jest taka sama, różnice są tylko w wartościach. Ten wykres jest dla ciągłego prądu rozładowania 10A

 

949876117_LG18650MG12850mAh(Purple)-Temp-10.0.thumb.png.13bc53d74bea525ff9a1c7128a7e7866.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Twój wykres nie ma zastosowania ponieważ pokazuje zależność między napięciem a pojemnością w podanych temperaturach przy poborze prądu 3A. 3A! Tylko 3A. Odnieś się do poboru minimum 10A i weź pod uwagę, że masz podaną temperaturę otoczenia a bateria w hulajce jest zamknięta w obudowie niewentylowanej i złożona jest z xx ogniw, gdzie każde się nagrzewa do przykładowych nawet 45 stopni. Więc ta temeratura otoczenia w cudzysłowiu na starcie, jeśli trzymamy hulajkę w domu to ponad 25 stopni a potem zaczyna wzrastać. Wiadomo, że jesli na polu mamy niskie tempreratury to w komorze również będzie chłodniej, ale nie ma szans, żeby tam temperatura była poniżej zera czy nawet poniżej 10 stopni, skoro mamy wielki grzejnik złożony z pakietu ogniw oraz zapomniałem jeszcze kontrolera z mosfetami, które de facto też się grzeją. Na pewno niższa temperatura wpływa na pojemność baterii ale w przypadku hulajek ma to znaczenie powiedziałbym pomijalne. Inna bajka jest gdy na przykład trzymamy hulajkę na polu czy miejscu gdzie temperatura jest niska to wtedy mamy nieciekawie, bo od samego składowania baterii w temperaturach poza zakresem ich parametry stają się gorsze.

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hejka

jeździłem całą zeszłą zimę nawet przy -10 stopniach, po śniegu lodzie i błocie..... żadnych problemów, bateria żyje.

nie zauważałem żadnego obniżenia czasu życia baterii.... hulajka wyniesiona ciepła z domu, 6km (około 15 minut)  jazdy i do ciepłego biura itd. itd.

tylko ubrać się trzeba odpowiednio..... :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 5.10.2019 o 21:02, pixelq napisał:

Zasięg to tylko efekt
Taki przykład jak to wyglada
967585d9abd88465d25579ae7e821ce1.jpg

Niestety bateria męczona w zimie na wiosnę może nadawać się do wymiany.
Tu niestety zadziała chemia i wytworzą się kryształy które zwiększa wew. opór baterii.

Na zimę hulajnogę raczej bym zaparkował z bateria naładowana tak na 40-50% i czekał do wiosny.

Swoją droga jeśli już to nie lepiej sprawdzi się na zimę rower ?

Że co? Naprawdę uważasz, że coś może zaszkodzić akumulatorowi, który w nocy jest w domu, potem 30 minut jazdy na ew. mrozie i potem znowu 8 godzin w ciepłym biurze? Akumulator pewnie nawet nie zdąży się za bardzo wychłodzić w trasie... :)

Edytowane przez clint
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, clint napisał:

Że co? Naprawdę uważasz, że coś może zaszkodzić akumulatorowi, który w nocy jest w domu, potem 30 minut jazdy na ew. mrozie i potem znowu 8 godzin w ciepłym biurze? Akumulator pewnie nawet nie zdąży się za bardzo wychłodzić w trasie... :)

Potwierdzam, po przejeździe 20 min do pracy, temperatura po przyjeździe nie schodziła poniżej 18C. Emka parkowana  w domu i w biurze. 

Każdy użytkownik może w dowolnej chwili sprawdzić w aplikacji temperatury. Moim zdaniem dostatecznie zdrowe dla baterii jest trzymanie się temperatur dodatnich.

W moim przypadku rezygnacja i przejście na autko nie nie kalkuluje, wolał bym nawet raz na rok kupić nową baterię, przynajmniej oszczędzę na czasie bo na pewno nie na koszcie. Ci co mieszkają w Poznaniu pewnie potwierdzą jaka to przyjemność stać samochodem w koreczkach w tym mieście "know how".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Dnia 17.10.2019 o 09:49, clint napisał:

Akumulator pewnie nawet nie zdąży się za bardzo wychłodzić w trasie... :)

Podejrzewam, że przy naszych zimach to nawet się podgrzeje trochę, Patrząc na konstrukcję, jest w zamkniętej puszce, nie ma bezpośredniego kontaktu z podestem w przeciwieństwie do płyty głównej. Poniżej wykresik, temperatura powietrza rano ok 6C. Bateria nie dosyć że się nie ochłodziła, to nastąpiło podniesienie jej temperatury.

m365Tools_07_11_2019_07_48_52_eko1.thumb.png.a48832526a90bd9607a73b1d11019558.png

Z tego co pamiętam z zeszłego roku jak chwyciło mrozem, to temperatura baterii co najwyżej zeszła do 18C.

Oczywiście mówimy o sytuacji, gdzie emka jest przechowywana w ciepłym pomieszczeniu.

Dla silnika zima, to zbawienie. Konstrukcje zamknięte silników elektrycznych cierpią na problem z odprowadzaniem ciepła. 

Tak na prawdę dla emek problemem jest gorące lato a nie mroźna zima, bo właśnie wtedy następuje przegrzanie silnika i baterii. Skutkiem tej wady na lato obniżałem moc by zapobiec awarii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, cichy45 napisał:

A jednak mam wrażenie że moja mka wyraźnie gorzej "ciągnie" pod górkę jak są 4 stopnie na dworze niż 20-25, mimo że bateria nie jest zamrożona (trzymana w pomieszczeniu >20 i w domu i w pracy). 

Obstawiam inne źródło niż bateria i silnik. Podnieś ciśnienie w oponach. Obstawiam, że niska temperatura powoduje obniżenia ciśnienia i tym samym zwiększa opory toczenia opony. Ja staram się pompować opony tak by  podczas jazdy styk z podłożem/ślad był szerokości równej zewnętrznym brzegom bieżnika (+1 mm).

Jak na ciśnienie w oponach może wpływać temperatura dopiero sobie uświadomiłem jak zamontowałem czujniki w oponach samochodu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przedmówca ma rację, ja również jakiś czas temu byłem bardzo zdziwiony, gdy dopompowałem opony do wymaganego stanu i pojazd nagle zaczął jechać zdecydowanie lepiej. Od tego momentu, sprawdzam co jakiś czas stan ciśnienia i w razie potrzeby - dopompowywuję. To również zmniejsza ryzyko przebicia dętki/opony. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepsza pojemność do pracy baterii litowej to przedział 20%-80%. Najlepszym poziomem naładowania do przechowywania jest 40% pojemności baterii - konsensus rożnych źródeł osób wypowiadających się w tematyce. 

Akumulatory nieużywane tracą energię dlatego co pewien czas (6 miesięcy) powinniśmy podładować baterię. Jeśli o niej zapomnimy i nastąpi jej znaczne rozładowanie, w zasadzie nie będzie się nadawała do użytku.

Proponowane przez przedmówcę 50% jest zasadne, ponieważ elektronika będzie obciążała baterię i przyspieszała samorozładowanie.

Baterie możemy przechowywać w temperaturze od 10°C do 25°C.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Dnia 7.11.2019 o 15:36, cichy45 napisał:

A jednak mam wrażenie że moja mka wyraźnie gorzej "ciągnie" pod górkę jak są 4 stopnie na dworze niż 20-25, mimo że bateria nie jest zamrożona (trzymana w pomieszczeniu >20 i w domu i w pracy). 

gestnieje smar w łozyskach i koła sie ciezej obracaja hehehe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...
On 10/5/2019 at 10:41 PM, sziva said:

Ja do pracy mam około 5km w jedną stronę, więc na jednym ładowaniu powinnam nawet w zimie dojechać i wrócić. Czas przejazdu to około 12-15 minut, więc baterie niespecjalnie będą miały czas, aby zmarznąć - tym bardziej, że potem hulajnoga i tak trafia do ciepłego biura i stoi przy moim biurku.

Co do roweru, to zrezygnowałam z niego na rzecz hulajnogi, bo jednak człowiek poci się na rowerze, a na hulajnodze wcale. W pracy wymagało to drugiego stroju, mycia, przebierania i zajmowało to jednak sporo czasu. Na rower wsiadam po pracy i wtedy mogę się napocić ile wlezie.

Dojazd samochodem to koszmar, gdyż częściej się stoi niż jedzie, a w drodze powrotnej wcale nie jest lepiej. Hulajnoga od wiosny pozwala mi zaoszczędzić od godziny do dwóch na samych dojazdach, a to sporo.

potem wstawiasz troche zmarznietą baterie i plyte wewnatrz do  cieplego biura.. gdzie w srodku osadzi sie wilgoc.. i zwarcie na plycie ... lepiej taka hulajnoge powoli ogrzewac a nie wstawiac od razu do cieplego jesli bylo na minusie lub blisko zera, dotyczy to kazdej elektroniki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, semimatt_pl napisał:

potem wstawiasz troche zmarznietą baterie i plyte wewnatrz do  cieplego biura.. gdzie w srodku osadzi sie wilgoc.. i zwarcie na plycie ... lepiej taka hulajnoge powoli ogrzewac a nie wstawiac od razu do cieplego jesli bylo na minusie lub blisko zera, dotyczy to kazdej elektroniki

Nic się nie zwarło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 miesięcy temu...

Witam,

kupiłem najnowszą Xiaomi Mi 2 Pro.

Wczoraj przy temperaturze +1C udało się przejechać 17 km i przy 13% baterii hulajnoga przestała jechać. Poziom baterii właściwie znikał w oczach.

Co prawda było odrobinę trasy pod górę i warzę 90KG ale mimo wszystko wynik mnie zmartwił.

Czy aby na pewno to jest kwestia temperatury, czy hulajnoga/bateria jest wadliwa i reklamować?

Dodatkowo zaznaczam, że hulajnoga stała na zewnątrz około 3-4h przy temperaturze 1C ale zanim stała zaparkowana, przejechałem ok 10 km i bateria zeszła do 50%. 

Ewidentnie z każdą minutą jazdy przy takiej temperaturze dało się zanotować spadek mocy.

Na koniec hulajnoga stała ok. 1h w temperaturze pokojowej i znów odzyskała moc, jednak szybkość zużywania baterii nadal była ogromna.

Edytowane przez Windu12
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie masz co reklamować.  To normalne.  A jeśli myślałeś że przejedziesz deklarowane przez producenta 45km to wybacz ale muszę się zaśmiać. Taki zasięg możesz osiągnąć na prostej równiutkiej drodze w temp 25stC bez wiatru przy wadze ridera max 50kg w trybie Eco przy stałej prędkości 15km/h w laboratorium. 

 

Maksymalny zasięg w trybie D lub S przy Twojej wadze w życiowych warunkach to max 25km

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...