Skocz do zawartości

Mi Note / Note Pro - Pytania Ogólne - Wątek Zbiorczy


wasabi

Rekomendowane odpowiedzi

Panowie wszystko to kwestia potrzeby danej osoby. Wiadomo jak się chce mieć bardzo dobre zdjęcia to lustrzanka. Filmy to dobra kamera. Ale zależy to także od potrzeby danego użytkowania. Ja mam w domu 13 miesięczny obiekt nie do okiełznania i zanim rozłożę lustrzankę i statyw aby uchwycić fajny moment jej głupotek to wspomniany obiekt w niebywałej szybkości przemieści się w inne miejsce , wróci i jeszcze raz tak poleci. Tak więc w tym wypadku fonik z 4k i dobrymi fotami się przydaje. A te filmiki nie są długie , a chwile zapisane bezcenne ;)  I tu mi note spisuje się mi bardzo dobrze ;)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta osoba co ode mnie kupiła Mi Note to jedyne robi zdjęcia notatek a raczej robiła bo porzuciła studia i idzie do pracy więc już totalnie nie będzie aparat używany w Mi Note :) a szkoda takiego aparatu,może kiedyś wezmę przejdę się do niego (mam kilka metrów) i porównam sobie Mi Max na MoKee a Mi Note na MIUI z aplikacją ''Aparat'' i Open Camera'' bo ciekaw jestem czy będzie ogromna różnica.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, galakty napisał:

Bądźmy szczerzy, na co dzień nikt nie nagrywa setek filmów... A jak nagrywa, to ma odpowiedni sprzęt czyli lustrzankę. Ja kupiłem Mi4C, bo jak sobie pojadę na wycieczkę/wakacje albo czasem na ciekawy event to chciałbym mieć dobry film. 15-20 minut wystarczy, potem zrzucę na pendrive i można dalej. 

Jest jeszcze (do rozważenia) inna opcja – jakaś apka w telefonie do konwersji z 4K na 1080p, a oryginały kasować. Przy zachowaniu bardzo przyzwoitej jakości obrazu daje to co najmniej 4x–8x zmniejszenie rozmiaru plików. Tylko w warunkach terenowych to troszkę bez sensu z powodu poboru prądu. Ale jeśli się podróżuje autem i wiadomo, że co jakiś czas jest się gdzie podładować, to czemu nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, latet napisał:

Jest jeszcze (do rozważenia) inna opcja – jakaś apka w telefonie do konwersji z 4K na 1080p, a oryginały kasować. Przy zachowaniu bardzo przyzwoitej jakości obrazu daje to co najmniej 4x–8x zmniejszenie rozmiaru plików. Tylko w warunkach terenowych to troszkę bez sensu z powodu poboru prądu. Ale jeśli się podróżuje autem i wiadomo, że co jakiś czas jest się gdzie podładować, to czemu nie.

Tylko czy jest taka aplikacja a jak jest to ciekaw jestem ile by potrzeba czasu aby się w to bawić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, majdan12 napisał:

Tylko czy jest taka aplikacja a jak jest to ciekaw jestem ile by potrzeba czasu aby się w to bawić.

Nie mam pojęcie. Pewnie istnieje wiele, ale zapewne większość z nich daje efekt mierny albo wymaga ustawiania wielu parametrów itd. itp.

Niedawno poświęciłem sporo czasu na testy tego typu konwerterów online i wszystkie swoje nagrania 4K, po zgraniu na peceta, konwertuję tym:

https://www.onlinevideoconverter.com/cloud-converter

i z czystym sumieniem to polecam. (Ale oryginały oczywiście też sobie zostawiam).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
Nie mów, że na 6.9.15 też masz problem z BT?

No nie na 6.9.15 wsio jest oki. Bateria trzyma rewelacja , bt jest nareszcie oki. Ale tak się zastanawiałem czy na wersjach stabilnych jest problem z bt i tak ogólnie jak chodzą.

Wysłane z mojego MI NOTE LTE przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wrzuciłem właśnie 8.1.5 więc jutro potestuję. W razie problemów zobaczę 8.1.4, a potem 7.2.9. Jak nadal będą problemy z diodą ładowania i BT to w niedzielę robię flash na 6.9.15 bo zwykle zejście z 6.12.29 na niego powoduje bootloop'a.

W ramach ciekawostki - 8.1.5 ma certyfikat Google

Już po testach. FC dialera i SMS. Nie udało mi się tego naprawić. Wracam na 6.9.29

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wrzuciłem właśnie 8.1.5 więc jutro potestuję. W razie problemów zobaczę 8.1.4, a potem 7.2.9. Jak nadal będą problemy z diodą ładowania i BT to w niedzielę robię flash na 6.9.15 bo zwykle zejście z 6.12.29 na niego powoduje bootloop'a.

W ramach ciekawostki - 8.1.5 ma certyfikat Google

Już po testach. FC dialera i SMS. Nie udało mi się tego naprawić. Wracam na 6.9.29

Ej to ja normalnie zeszłem bez flash na 6.9.15 z 7.2.9. wystarczyło czyszczenie.

Wysłane z mojego MI NOTE LTE przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chciałem robić wipe data, a mizianie cache nie pomogło, podobnie jak druga instalka romu. Dziś jeszcze zobaczę 8.1.4.Dupson, wpada mi w bootloop'a na obu stable po optymalizacji aplikacji. Czekam na 7.2.9.

No ja to olałem i przywróciłem wszystko w chmury. Z tego co piszesz to oleje te stable. Poczekam co czas pokaże daj znać jakbyś zainstalował najnowszą aktu.Wysłane z mojego MI NOTE LTE przy użyciu Tapatalka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie ściągnąłem nowo dodany TWRP z AFH żeby spokojnie wrzucić sobie nową aktualizacje miui i po wgraniu i próbie przejścia do TWRP po chwili telefon wyłącza się, może ktoś wie dlaczego? Po wgraniu z powrotem wersji 2.8.6 wszystko działa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Boniunio napisał:

Mam pytanie ściągnąłem nowo dodany TWRP z AFH żeby spokojnie wrzucić sobie nową aktualizacje miui i po wgraniu i próbie przejścia do TWRP po chwili telefon wyłącza się, może ktoś wie dlaczego? Po wgraniu z powrotem wersji 2.8.6 wszystko działa.

No to może zostań na tym 2.8.6, przynajmniej na razie?

Jak android 7.0 na Mi Note Pro? Warto? Zastaniwam się czy aktualizować czy jeszcze czekać na kolejne wydania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Cóż...

Chyba znalazła się przyczyna drenażu baterii. Miałem cztery egzemplarze Mi Note, przy czym w trzech ostatnich miałem problemy z niską wydajnością baterii. Początkowo zrzucałem to na karb zmiany softu - aktualizacji Androida z wersji 4.4 do 6.0. Tymczasem przyczyna, choć będę to jeszcze sprawdzał, okazała się tkwić zupełnie gdzie indziej...

Doszedłem do niej przypadkowo, kilka dni temu. Na kupionym "na przeczekanie" Redmi 4, sytuacja wyglądała identycznie, jak w trzech ostatnich Mi Note. Paradoks, bo przy baterii 4100 mAh, telefon nie był w stanie bez ładowania wytrzymać dłużej niż 1,5 - 2 dni. Przy oszczędnym użytkowaniu. Szlag mnie trafiał, ale cóż... Sytuacja zmieniła się kilka dni temu. Dostałem na testy Lenovo Moto Z. Swoją kartę Orange przełożyłem do "Motki", a do Redmi 4 wrzuciłem kartę Plus. Jakież było moje zdumienie! Przy karcie Orange, bateria W Redmi 4 przez 12 godzin spadała o 30%. Przy karcie Plus - o 18%. Tyle tylko, że przez dwie doby!

Dzisiaj zaliczyłem salon Orange. Przedstawiłem problem, obsługujący mnie chłopak wziął kartę do sprawdzenia (salon główny Orange w Bydgoszczy, na ul. Gdańskiej, od pewnego czasu ma specjalistyczny sprzęt do testowania kart SIM.). Po powrocie oznajmił: pańska karta SIM jest uszkodzona.

Karta wymieniona, działa w "Motce". Potestujemy i zobaczymy co dalej. Mam nadzieję, że w końcu zacznę korzystać z uroków pojemnych baterii w Xiaomi. Tym bardziej, że niedługo przywitam się z Mi Note 2... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, TKN napisał:

Testuje ktoś Android 7.0 na Mi Note Pro? Warto aktualizować czy lepiej się wstrzymać?

Mam wersje 7.2.24 i jak na razie sprawuje się bardzo dobrze, nie zauważyłem żadnych bugów. Tak szczerze to też nie zauważyłem różnicy między 5.1 a 7.0.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż...
Chyba znalazła się przyczyna drenażu baterii. Miałem cztery egzemplarze Mi Note, przy czym w trzech ostatnich miałem problemy z niską wydajnością baterii. Początkowo zrzucałem to na karb zmiany softu - aktualizacji Androida z wersji 4.4 do 6.0. Tymczasem przyczyna, choć będę to jeszcze sprawdzał, okazała się tkwić zupełnie gdzie indziej...
Doszedłem do niej przypadkowo, kilka dni temu. Na kupionym "na przeczekanie" Redmi 4, sytuacja wyglądała identycznie, jak w trzech ostatnich Mi Note. Paradoks, bo przy baterii 4100 mAh, telefon nie był w stanie bez ładowania wytrzymać dłużej niż 1,5 - 2 dni. Przy oszczędnym użytkowaniu. Szlag mnie trafiał, ale cóż... Sytuacja zmieniła się kilka dni temu. Dostałem na testy Lenovo Moto Z. Swoją kartę Orange przełożyłem do "Motki", a do Redmi 4 wrzuciłem kartę Plus. Jakież było moje zdumienie! Przy karcie Orange, bateria W Redmi 4 przez 12 godzin spadała o 30%. Przy karcie Plus - o 18%. Tyle tylko, że przez dwie doby!
Dzisiaj zaliczyłem salon Orange. Przedstawiłem problem, obsługujący mnie chłopak wziął kartę do sprawdzenia (salon główny Orange w Bydgoszczy, na ul. Gdańskiej, od pewnego czasu ma specjalistyczny sprzęt do testowania kart SIM.). Po powrocie oznajmił: pańska karta SIM jest uszkodzona.
Karta wymieniona, działa w "Motce". Potestujemy i zobaczymy co dalej. Mam nadzieję, że w końcu zacznę korzystać z uroków pojemnych baterii w Xiaomi. Tym bardziej, że niedługo przywitam się z Mi Note 2...

Czyli jak kiedyś gadaliśmy była to kwestia karty SIM. Tak więc na swoich mi nota mogłeś pewnie mieć takie same ,bądź porównywalne wyniki z trzymaniem baterii do moich.

Wysłane z mojego MI NOTE LTE przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, MD13 napisał:


Czyli jak kiedyś gadaliśmy była to kwestia karty SIM. Tak więc na swoich mi nota mogłeś pewnie mieć takie same ,bądź porównywalne wyniki z trzymaniem baterii do moich.

Wysłane z mojego MI NOTE LTE przy użyciu Tapatalka
 

Ano. Więc wszystko wraca do normy (oby) :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, majdan12 napisał:

Na innym forum też przeczytałem o problemie z kartą SIM i nie wierzyłem, ale teraz wiem że są na tym świecie dziwne zjawiska.

Na Redmi 4, po 3 dniach i 16 godzinach miałem 63% baterii, więc różnica drastyczna. :)

Zobaczymy, jak będzie na kolejnym telefonie. ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 2.03.2017 o 08:35, mrosi napisał:

Na Redmi 4, po 3 dniach i 16 godzinach miałem 63% baterii, więc różnica drastyczna. :)

Zobaczymy, jak będzie na kolejnym telefonie. ;) 

W sobotę sprzedałem Xiaomi Mi Max - 2/16 GB i wczoraj po południu widziałem się z tą osobą która kupiła ode mnie telefon który używa z kartą Orange (stara karta) i czas pracy na baterii jest sporo gorszy niż na karcie Virgin Mobile zakupionej w styczniu 2015.

Edytowane przez majdan12
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...